tomaszgebala - 2014-07-27, 10:06 Temat postu: wymiana rozrządu w Lublinie pytanie do "lubelaków" - gdzie fachowo i w rozsądnej cenie wymienię rozrząd w Loganie dCi. Auto kończy na jesieni 6 lat i ma prawie110.000km więc już najwyższy czas to chyba zrobić tym bardziej, że we wrześniu planuję dłuuuuuuuugi wyjazd. route2000 - 2014-07-27, 10:21 Warsztat na Głębokiej bierze 400 zł za robotę a rozrząd kupujesz sam albo w całości to około 700 zł albo zapytaj w warsztacie na Zamojskiej (Tompis). oni serwisują francuskie auta, więc myślę, że nie powinno być problemu, bo silnik jest Renault. TD Pedro - 2014-07-27, 10:31 ja bym sugerował jednak serwis autoryzowany (Nazaruk), nie znam aktualnych cen ale serwisuję u nich już czwarty samochód (w sumie już ponad 15 lat) i nie mam zastrzeżeń do jakości a ceny są też akceptowalne... Karenzo - 2014-07-27, 11:09 Po tytule myślałem że napisałeś temat o wymianie rozrządu w lublinie i już chciałem ci odpisać bo miałem lublina 
Hakama 4x4 - 2014-07-29, 06:32
 a ja chciałem właśnie zażartować w ten sposób 
mekintosz - 2014-07-29, 22:38 Hmm... w Warszawie też można pokusić się o wymianę czy w Jelczu 
Przemek77 - 2014-08-01, 10:05 Temat postu: Re: wymiana rozrządu w Lublinie
A nie po czterech latach się wymienia.....? route2000 - 2014-08-01, 10:12 Są różne szkoły wymiany rozrządu. Jedni mówią o 4 latach, drudzy, że po 5 latach a inni mówią, że po 6 latach.... To zależy od jakości materiału jaki jest zrobiony pasek rozrządu, od przebiegu w warunkach drogowych oraz od stylu jazdy (łagodny czy ostry). Generalnie mówią, że przy ok. 90 tys. km albo po 5 latach powinno się robić rozrząd.
Przemek77 - 2014-08-01, 10:50
A Nazaruki mówili, że 4 lata / 90 tys.km.... To już nie wiem - szykować się na ostry wydatek w tym roku czy można zaczekać do 2015... route2000 - 2014-08-01, 11:27 Przemek77, jak jeździsz normalnie bez żyłowania silnika to możesz spokojnie przeczekać do 2015. Wszak to nie jest duży wydatek jak na Twój silnik (8 zaworowy?) Tylko pasek, rolka napinacza oraz ew. pompa cieczy chłodzącej. Ciekawy jestem ile kosztuje taka wymiana rozrządu w takim silniku? Przemek77 - 2014-08-01, 11:37 No ja jeżdżę bardzo "grzecznie" (nic dziwnego, dwoje dzieciaków z tyłu a i rozpędzić się u nas nie ma gdzie) rzadko jakoś znacząco przekraczam te 3 tys. obrotów, znaczy że mogę zaczekać chyba troszkę... DD - 2014-08-01, 14:03
Zdaje się, że masz zaledwie ok. połowę z tych 90kkm, więc uwzgledniając to oraz spokojną jazdę, to ja na Twoim miejscu nie wahałbym sie przedlużyć... ale gwarancji Ci nie dam, decyzję musisz podjąć Ty sam (ze swiadomością plusów i ew. minusów).
tomaszgebala - 2014-08-01, 22:54 w moim przypadku to wg serwisu wymiana po 160kkm lub 6 latach art - 2014-08-06, 07:03 znam Logana I, który miał wymieniony rozrząd (pompa wody itp.) po 115 000 tysiącach i 9 latach wszystko działało bez problemu, a sam pasek wyglądał OK, no ale z racji wieku wymieniono ;)
Przemek77 - 2014-08-06, 08:41 Spytam na przeglądzie czy mogę z wymianką poczekać do wiosny i już. Niech mi najwyżej rzucą okiem na pasek itp. i ocenią czy jeszcze te 2-3 tys. wytrzyma. W końcu 4 lata ma auto to jeszcze nie tragedia. tomaszgebala - 2014-08-08, 21:04
ale to można tak sprawdzić, jest dostęp ? tomaszgebala - 2015-05-10, 12:01 wymieniłem w tym tygodniu w Tompisie na Zamojskiej - 790 zł za całość route2000 - 2015-05-10, 12:15 W miarę rozsądna cena. Ciekawy jestem ile kosztuje robocizna wymiany w Tompisie? U Niedziałka na Głębokiej to robocizna wynosi 400 zł. Kompletny zestaw można kupić taniej w znanym portalu w internecie. tomaszgebala - 2015-05-10, 17:34 oczywiście w cenie wymiany rozrządu jest również pompa wody jan ostrzyca - 2015-05-10, 18:37
Miałem niezłe zdanie o Tompisie, ale w tamtym roku nacięli mnie na hamulcach w taki oto sposób: umówiłem się z nimi na wymianę tarcz i klocków hamulcowych. Ustaliłem kwotę za części kupione od nich i robociznę. Faktury już nie mam bo samochód zmienił szofera. Miało być z grubsza tak: 2/3 kosztów części a 1/3 robocizna. Przy odbiorze auta cena się zgadza płacę, biorę fakturę i od niechcenia sprawdzam w domu, a tam 1/3 to cena części a 2/3 robocizna. Zamiast części ze średniej półki wstawili jakieś badziewie bez nazwy a resztę policzyli jako robociznę. Jeśli takie numery robią na innych naprawach to trzeba się zastanowić... route2000 - 2015-05-11, 07:59 Znam ten Tompis, bo wcześniej parę razy mi naprawiali Scenica (miałem drobne awarie). Znałem tego gościa co sprzedawał części do Renaulta (teraz już nie sprzedaje - zwinął interes). Zmienili się ludzie na obsłudze klienta. Już tam dawno nie byłem, bo zmieniłem warsztat. Narazie robię w ASO (gwarancja). |
