DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - Jaka moc pilarki spalinowej

Karenzo - 2016-03-15, 15:40
Temat postu: Jaka moc pilarki spalinowej
Stoje przed wyborem piły spalinowej , piły używam tylko amatorsko do prac ogrodniczych (podcinanie drzewek owocowych , żywopłoty ) oraz raz na kilka lat przecinka w lesie (drzewka do 20 cm grubości )
Przeważnie piła pracuje kilka dni 2-3 razy do roku następnie spuszczam paliwo i zostawiam ja w nieogrzanym garażu . Opału nie planuje przygotowywać

Nie wiem jakiej mocy powinienem zakupić urządzenie .
Aktualnie rozważam wydać od 1500 do 2000 zł
i w tych pieniądzach mogę kupić MS 231 z 2,7 KM lub MS 291 3,8 KM
http://www.stihl.pl/Produ...grodnictwa.aspx
husqvarna w tych pieniądzach nie ma niczego ciekawego do zaoferowania .


Za mniejszą mocą przemawia mniejsza waga za większą mniejsze zużycie silnika i komfort pracy.
Jeżeli ktoś ma częściej piłę w rękach od mnie proszę o rade

jan ostrzyca - 2016-03-15, 16:43

Do podobnych prac używam z powodzeniem 181. Te, o których piszesz wystarczą ze sporą rezerwą. To bardzo dobry sprzęt. Ja bym wybrał lżejszą.
Karenzo - 2016-03-15, 16:51

też miałem na początku brać MS 211/181 ale doczytałem na tabliczce gdzie są robione
dopiero od modelów 231 są w dojczlandzie

Jeżeli masz starsza wersje to jest z USA tak więc OK , ale te nowe tłuczą w brazyli

jan ostrzyca - 2016-03-15, 17:00

Karenzo napisał/a:
też miałem na początku brać MS 211/181 ale doczytałem na tabliczce gdzie są robione
dopiero od modelów 231 są w dojczlandzie

Jeżeli masz starsza wersje to jest z USA tak więc OK , ale te nowe tłuczą w brazyli


Mam już drugą 181. Pierwsza mi się znudziła po kilku latach bezawaryjnej pracy i sprzedałem, planując kupić mocniejszą. Ale trafiłem dobrą obniżkę i ponownie kupiłem 181. Lata jak talala, nawet z dłuższą prowadnicą. Pnie o średnicy 80 cm jej niestraszne...

arczi_88 - 2016-03-15, 19:01

Jak używasz tak jak używasz to nie lepiej coś tańszego? Mam w domu NACa z 45 cm prowadnicą i chyba z 3,5 KM ma od 3 lat, przez ten czas pomogła przy budowie dachu, ogrodzeń i przy karczowaniu samosiejek na działce. Dałem 550 pln wtedy i zadowolony byłem tak, że później kupiłem kosę spalinową tej firmy. Wiadomo Stihl to inna liga ale czy warto, żeby dwa razy w roku wyciągać?
Karenzo - 2016-03-15, 19:48

zdecydowanie TAK
chytry dwa razy płaci

GORDINI - 2016-03-15, 20:32

arczi_88 napisał/a:
Wiadomo Stihl to inna liga ale czy warto, żeby dwa razy w roku wyciągać?

Wg mnie warto, z taniochy jestem dawno wyleczony.

arczi_88 - 2016-03-15, 20:43

No widzisz, moja taniocha się już zapłaciła a działa nadal, widać trafiłem na sztukę, przy której się postarali ;-)
piku - 2016-03-15, 23:36

Karenzo napisał/a:
też miałem na początku brać MS 211/181 ale doczytałem na tabliczce gdzie są robione dopiero od modelów 231 są w dojczlandzie Jeżeli masz starsza wersje to jest z USA tak więc OK , ale te nowe tłuczą w brazyli


A gdyby były produkowane w Polsce? Moim zdaniem to bez znaczenia. Zwróć uwagę, żeby była regulacja smarowania łańcucha. ja ma takiego taniutkiego stihla bez tej funkcji (tj. wypływa oleju, ile wypływa) - często się zapycha kanalik dopływu oleju, trzeba rozbierać osłonę i czyścić. Dziś kupiłbym coś droższego (choć też wyciągam kilka razy w roku, ale czasami jest sporo cięcia).

Karenzo - 2016-03-16, 00:31

Chyba nie myślisz że są tej samej jakości ?
Np ms 180 ma jeden pierścień uszczelniający kiedy ms 181 już 2

Na jakość produkcji ma najbardziej wpływ mentalność narodu

route2000 - 2016-03-16, 08:24

Jak masz kasę na taką wybraną pilarkę przez Ciebie, to kto Ci tego zabroni.. ;-)
jan ostrzyca - 2016-03-16, 10:28

Tylko nie kup takiej z silnikiem od motocykla... Miałem okazję wypróbować prawie 9 konną pilarkę. Tnie jak nie wiem co, ale po 20 minutach rąk nie czułem...
opos - 2016-03-16, 10:30

Możesz też rozważyć zakup pilarki makita. Są nieco tańsze niż husqvarna i stihl a nie ustępują im jakością. I wbrew pozorom makita ma doświadczenie w produkcji pilarek bo jest właścicielem marki dolmar.
Lza - 2016-03-16, 10:35

mam NAC'a od 6 lat, 3,75 KM. Piła kosztowała coś koło 400zł, Co roku tnę nią drzewo na opał - około 10m^3. łącznie kilkanaście godzin pracy/rok. Jedyne co robię z tą piłą, to ostrzę łańcuch co jakiś czas i wtedy tez pilarkę czyszczę. Stile, husquarny to sprzęt dla drwali, te piły musza pracować kilka godzin dziennie.. Do ogródka wystarczy chińczyk. Zepsuje się to kupisz nowy. za 1500zł kupisz 4-5 chińczyków, niech każdy pociągnie 5 lat... do końca życia ich nie zajedziesz :-)

Ale oczywiście nie odciągma cię od zakupu bardziej profesjopnalnego narzędzia.

Z napisem "made in germany" to bym uważał: parę lat pracowałem jako kierowca tira i woziłem między innymi kontenery przypływające z Azji do niemieckich fabryk. W kontenereach były zapakowane już w pudełka produkty z napisem "Made in germany" Niemcy tylko przepakowywali na palety i w drogę do sklepów...

A z Polski do niemiec woziłem węgiel drzewny, zapakowany w eleganckie 2,5 kg woreczki, z napisem? HOLZ cośtam cośtam, "Made in germany".

Marzenie hitlera się spełniło: Germany są i w PL i w CHinach ;-D

matucha - 2016-03-16, 12:47

Też uważam, że nie ma co kupować takiej piły.
Sam mam piłę Stihl - już nie pamiętam jaki model. Ma dobre 20lat, dostałem ją od ojca, użuwam jej do cięcia drewna i to dość często.
Do żywopłotu i podcinania drzewek średnio się nadaje - lepiej kupić coś tańszego do drzew i drugie urządzenie przeznaczone typowo do żywopłotu.
Do takiej pracy można kupić używkę, podjechać z nią do serwisu i tam ocenią. Wyjdzie z 1/3 tej ceny.
http://olx.pl/oferty/q-pi%C5%82a-stihl/

Karenzo - 2016-03-16, 13:28

Używek się nie kupuje , bo większość to odgrzewany złom przez serwisy .
Te wszystkie marketówki czyli nacki stigi itp to jednorazówki , nikt tego nie naprawia .
Zresztą one mało kiedy mają takie parametry jak deklaruje importer .

Ja wybieram moc urządzenia i te stihle które wymieniowym są faktycznie produkowane całkowcie w niemczech .
To zwykle takie podróbki są obandowane wszędzie made in germany

Lza - 2016-03-16, 13:53

Karenzo napisał/a:
są faktycznie produkowane całkowcie w niemczech


Czyli turecko-polskie. :mrgreen:

arczi_88 - 2016-03-16, 14:46

Tak na marginesie to NAC ma rozbudowany serwis i wcale nie kosztuje więcej niż sama piła. Ktoś kiedyś pisał, że Dacia nie może być gorsza, bo przecież podzespoły produkowane w tych samych fabrykach co Merc - no lol a w przypadku pilarek to niby inaczej? Wierzcie dalej w niemiecki ordnung i jakość xD oczywiście zrobisz jak zechcesz.
matucha - 2016-03-16, 15:09

Karenzo napisał/a:
Używek się nie kupuje , bo większość to odgrzewany złom przez serwisy .


Chyba, że są na tyle tanie, że ew. koszty naprawy i tak się opłacą.

Sam kupiłem kiedyś za śmieszne pieniądze kosę spalinową Stihl'a, która nie działała. Pojechałem do serwisu i uruchomienie jej kosztowało mnie kilkadziesiąt zł.

Lza - 2016-03-16, 15:36

Ja bym wolał nowego chińczyka niż używanego sztila.
Domel2250 - 2016-03-16, 15:40

Karenzo napisał/a:
zdecydowanie TAK
chytry dwa razy płaci

W tym wypadku niekoniecznie...
ostatnio stałem przed podobnym dylematem, czytałem pytałem itd, itd...
Stihl/Husqvarna to inna liga z tym nie będę dyskutował, gdybym miał używać piły zarobkowo, lub bardzo intensywnie, to bym się nie zastanawiał, ale mam potrzeby zbliżone do tego, co Ty piszesz i wybrałem chińszczyznę, bo z tego co się doczytałem na jesieni, to wszystko inne poza w/w to chińszczyzna....kupujesz taki wyrób CHRL za 300-400 pln z gwarancją na 2 lata (liczy się moc silnika, waga,długość prowadnicy-dobierane pod własne wymagania (grubość drzewek do cięcia). Przez dwa latka używasz, jak padnie to wymiana na gwarancji i znowu 2 lata :-) -oczywiście należy kupić chińczyka tego droższego , a nie od firmy krzak z alledrogo- żeby gwarancja zadziałała, jak będziesz miał szczęście to pochodzi parę razy dłużej niż okres gwarancji, jak nie to Ci padnie w trzecim roku....i kupisz drugą znowu za te 300-400pln , żeby dojść do kwoty sumarycznie 1500-2000 pln jaką zamierzasz wydać minie minimum ok. 12 lat...a raz na 12 lat to można te 300-400 pln odżałować. Poza tym nie wierzę żeby dzisiejszy Stihl wytrzymał dużo dłużej....jak większość rzeczy dziś produkowanych.
PS. piszę tylko o ekonomi, nie biorę pod uwagę przesłanek ideologicznych (nie lubimy wyrobów made in CHRL) i innych. Sam używam swojego chińczyka od dopiero pół roku, na jesieni intensywnie (przecinka lasku i czyszczenie nowo nabytego terenu z sadu+trochę opału), w tym roku odpalona dwa razy w celu kontynuacji zadania czyszczenia działki i jakoś chodzi :-) . Kolegom na forum z tego co piszą podobne narzędzia pracują od kilku lat:-), więc może warto kupić taniej?
Podsumowując , gdybyśmy mówili o intensywnym użytkowaniu takiej pilarki to podpisałbym się wszystkimi czterema pod stwierdzeniem kolegi, natomiast w przypadku użytkowania sporadycznego nie widzę osobiście sensu przepłacać.
udanego zakupu życzę.

Lza - 2016-03-16, 15:56

Stihl/Husqvarna też się psują. A jak się zepsują to koszt naprawy będzie wyższy niż koszt nowego chińczyka, bo byle co do markowych produktów swoje kosztuje.

Kiedyś wpakowałem się w firmową wiertarkę. No i super wierciła, aż się skończyły szczotki. Szczotki są oczywiście takie, że tylko pasują tej samej marki i kosztują więcej niż nowa chińska wiertarka w markecie budowlanym. A szczotki do chińczyka, gdyby się też miały skończyć - kosztują 5zł.

Karenzo - 2016-03-16, 16:45

Chciałem napisać czemu nie kupuje się rozwiazań firm które klonują silniki ale szkoda mojego czasu i wysiłku
a was prędzej czy szybciej życie nauczy że chytry dwa razy płaci .

Stihl dla drwali to kosztuje 3-5 tyś

arczi_88 - 2016-03-16, 18:38

Drwal na pewno nie wyciąga sprzętu 2 razy w roku żeby przyciąć krzaczek :mrgreen: Prędzej dorobię sie siwych włosów niż moja piła padnie przy domowym używaniu i nie stracę nic na tej chytrości.
Karenzo - 2016-03-16, 19:18

to lepiej już zacznij siwiec
http://www.pilarz.net.pl/index.php?topic=2635.0

jak ktoś sie zna nawet w minimalnym stopniu omija te wyroby pilarko podobne szerokim łukiem

arczi_88 - 2016-03-16, 19:39

Eeeee tam, po przeczytaniu tego mam wywalić na śmietnik i kupić taką za 2 klocki? Dla lepszego samopoczucia? Jak już pisałem obecna działa bardzo dobrze, zadowolony jestem. Nawet jakbym miał taką kasę na piłę to i tak brałbym tańszą a za resztę kupił skrzynkę Jacka Danielsa, drzewo i zrobił piaskownicę i huśtawkę dziecku - ale to ja.
opos - 2016-03-17, 07:34

Panowie ale jezeli kolega ma budżet w wysokości 1,5 - 2 tys. to nie ma mu co wciskać na siłę chińczyków Ja jakbym miał do wydania na samochód 150 tys. to mimo wielkiego sentymentu do marki kupił bym coś droższego niż Dacia. Poza tym taki mało używany Stihl może obsłużyć ze trzy pokolenia i nabrać konkretnej wartości.
arczi_88 - 2016-03-17, 08:37

Nie w tym rzecz, że ktoś coś komuś wciska tylko zwyczajnie śmieszy mnie takie linkowanie do forum gdzie każdy ma PROFESJONALNY sprzęt jako dowodu, że coś jest ewidentnie gorsze. Spytaj na forum Subaru, czy Opla, czy innego o Dacie i napiszą tam to samo co tamci o tańszych piłach a jednak jak widać trochę nas tu jest :v

I tak już się wypłakałem i nie bd udzielał rad odnośnie pił, bo co ja mogę sie znać z piłą za parę stówek xD

jan ostrzyca - 2016-03-17, 09:06

To wolny kraj. Każdy kupuje co chce. I nie ma reguły co do jakości sprzętu. Od lat mam pilarkę elektryczną z OBI, taką z wiewiórką. Co ona przeżyła... Przywieźli mi dwie wywrotki drzewa do pocięcia. Brat miał przywieść dwie spalinówki, ale się zniecierpliwiłem i kupiłem w OBI za ok. 120 zł ichnią pilarkę i wszystko sam pociąłem. Brat podjechał z piłą i nie uwierzył, że drewno pocięte. Mam tego wiewióra do dzisiaj. Zarąbisty sprzęt. Jedyna wada, że długość kabla ogranicza...
Roman1 - 2016-03-17, 16:05

Gdybym miał wybrać piłę kierował bym się przede wszystkim odległością do serwisu i dostępnością części .Swoje potrzeby przedstawił sprzedawcy zapewne dobry coś z sensem wybierze, u mojej żony w centrum ogrodniczym nawet niektóre modele można wziąć do ręki i uciąć kawałek pniaka aby poczuć różnice.A rozmowy na temat co lepsze sthil .shindaiwa,stiga są bezzasadne. Każdy producent robi np pewne rzeczy dla majsterkowiczów, inne dla profesjonalistów jedne modele są udane inne mniej.Ja w pracy używam do wyburzen tylko hilti do wiercenia boscha a wkrętarki tylko makity.Zdobycie tej wiedzy kosztowało mnie wiele pieniędzy i 20 lat na budowie .Ty zapewne tyle czasu nie masz więc proponuje poszukać dobrego sprzedawce i dobry serwis w okolicy ewentualnie market za parę złotych jak padnie to w złom i nowa.Pozdrawiam
Karenzo - 2016-03-17, 17:40

Mylicie się , a te porównania z dacia są niedorzeczne .
Ja biorę pod uwagę żywotność i dostępność serwisu .
Wyprodukowanie dobrego silnika to ogromne wyzwanie technologiczne i mała produkcja nie może być wykonywana dobrze i tanio.
Np chińskie piły nie mają odpowiednio przeszlifowanej gładzi cylindrowej co powoduje gorsze smarowanie (olej za szybko spływa ) wszystkie te szczegóły mają wpływ na czas eksploatacyjny.


Z tego samego powodu kupiłem dacie , proste sprawdzone rozwiązania technologiczne które powinny pracować długo i bezawaryjnie .


W piłach (skoro o nich mowa ) odpowiednikiem daci będzie olo mac/dolmar który robi porządne sprzęt mniej zaawansowany technologiczne z mniejszą ilością serwisów
Te chińczyki z marketu nie mają odpowiednika na rynku samochodowym bo dzięki normom bezpieczeństwa nie można takich aut sprzedawać .

Roman1 - 2016-03-18, 05:41

Polski dolmar to od wielu lat shindaiwa.Podzielam zdanie Korenza żywotność i dostępność serwisu w okolicy to podstawa, większości Chińczyków pogwarancji nie da się naprawić nie ma części .W mojej okolicy są dwa serwisy jeden to sthil i viking drugi to stiga i shindaiwa zarówno jeden jak i drugi ma swych wrogów i zwolenników , ale patrząc na nie z perspektywy lat oba się rozwijają wiec ktoś to kupuje oba serwisy prowadzą sprzedaż narzędzi .
opos - 2016-03-18, 07:23

Coś koledzy mnie nie zrozumieli chodziło mi o to że skoro kolega ma budżet który pozwala mu kupić sprzęt powiedzmy dla półprofesjanalistów ( bo pilarki dla drwali to już powyżej 2-3 tys.) to nie ma mu co zachwalać i wciskać chińczyków. Może porównanie z dacią było nietrafione i trochę uderzyło w naszą daciowa dumę.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group