mariusz0207 - 2019-12-11, 19:10 witam mam pytanie potrzebuje wymienic kierunkowskazy w lodówce i z lewej strony jest wszystko oki tzn po wyjęciu kabelka jest pare cm tak ze spokojnie utnę i zarobie nowe piny ale z prawej strony jest tak mało przewodu ze szok ledwo idzie wymienic zarówkę a pociągnąc się nie da  macie jakis pomysł co zrobic? zastanawiam się czy nie podciągnąc przewodu od przedniej lampy bo patrzyłem i spokojnie da się rade tylko czy tak mozna czy nie będzie coś nie teges?
EBmazur - 2019-12-11, 19:30 proponuję zrobić przedłużacz - czyli nowe piny , krótkie przewody i dolutować ( ew. kostka el.) do istniejących kabelków . miałem tak zrobione w innym aucie dla świateł mijania . mariusz0207 - 2019-12-11, 19:41 z lewej strony tak zrobię ale z prawej będzie ciężko bo kabelki są krótkie nie wiem czy dam rade zlutować EBmazur - 2019-12-11, 19:44 ( ew. kostka el.)- ewentualnie kostka elektryczna toka93 - 2019-12-11, 19:48 żarówka przepala się raz na 10 lat. Nie lepiej odgiąć nadkole i wymienić bez łatania instalacji? mariusz0207 - 2019-12-11, 19:55 zarówkę da się wymienic ale ja potrzebuje załozyc inny kierunek a nowy musze połączyc z przewodem tym bardzo krótkim. EBmazur - 2019-12-11, 19:56
Gdzie ma swój "początek " przewód od tego kierunkowskazu ? I jak wygląda wiązka ? bo może się okazać, że pociągnięcie nowego przewodu wymaga większego rozgrzebania niż tylko odgięcie nadkola. toka93 - 2019-12-11, 20:17 To skoro wymienić na inny to zdecydowanie najszybciej dosztukować w nadkolu. |
