LukaszBe - 2025-04-02, 22:45 Temat postu: BIGSTER 2025 już w salonie Dziś w salonie Jaszpol Łódź na Brukowej stał wystawiony Bigster. Czy ktoś z szanownych Państwa może jest już szczęśliwym posiadaczem i podzieli się wrażeniami? Trochę mnie to auto rozbawiło. Szary kolor w jakim dopiero co mój brat zamówił nowego Dustera wiec mowię do syna „choć, zobaczymy jakie wujek auto kupuje”. No i konsternacja bo na boku między drzwiami a nadkolem jest jakiś znaczek, myśle sobie jakaś limitowana wersja a to nie, Bigster. Na moje oko większy gabaryt zupełnie nie zauważalny z przodu, auto designem identyczne jak Duster i to mnie bardzo zmyliło. paul7 - 2025-04-05, 13:42 Też się wybieram, ale raczej z motywem, dlaczego kupiłem DD3 a nie zaczekałem. W nowych filmikach Bigstera, pokazano świecącą lampkę w schowku na rękawiczki. 
keikan - 2025-04-07, 09:37
A w Dusterach jej nie ma? Ja mam DDII z 2020 roku i mam lampkę w tym schwoku... paul7 - 2025-04-07, 12:06 No właśnie, wszystkie starsze miały lampki. DD3 nie ma w żadnej wersji . Bigster już ma, pewnie chcieli wykazać wyższość Bigstera. Na lampki jest duże zapotrzebowanie , szczególnie na zachodzie Europy, ludzie tego szukają, płacą dobrze, jak ci się znudził to wystaw na sprzedaż😂😂😂 velomar - 2025-04-07, 16:59 Niestety, taki downgrading da się zauważyć w Dacii już od modelu Sandero. W drugiej generacji była maska na teleskopie, regulowana wysokość mocowania przednich pasów (w Laureatte lub za dopłatą w Open), wygodne uchwyty wewnętrzne w przednich drzwiach, idealnie wpadające w dłoń po pociągnięciu klamki. W "trójce" już maska na drucie, brak regulacji wysokości pasów nawet za dopłatą, niewygodne uchwyty w drzwiach (typu wgłębienie w podłokietniku). Nawet chromowanych (plastikowych, ale jednak) emblematów z nazwą modelu już brak, a tylko jakieś wycinanki z cienkiej folii. Na porządną rurę wydechową wyprowadzoną do tyłu też już nie starczyło. Zamiast solidnego, mechanicznego, metalowego przycisku od tylnej klapy już tylko jakiś tandetny dotykowy pod gumką. Porażka. No ale na czymś trzeba oszczędzać, bo eurokołchoz wymaga coraz więcej bzdetów jako obowiązkowe wyposażenie (radar, asystent tego i tamtego, sos itp.), a to wszystko kosztuje i swoje waży. Dymek - 2025-04-08, 10:10
 Ja akurat też wolę prawdziwy zamek bagażnika od elektrycznego pstryczka, ale jesteśmy w mniejszości. Dla 99% procent nabywców ten widok bębenka na kluczyk na klapie bagażnika czy nawet drzwiach kierowcy jest synonimem przeżytku 20-lecia... 
To samo dotyczy klamek "kasetowych", kiedyś ogólnie popularnych a zastąpionych obecnie przez uchwyty odkryte... ja wolę te stare, zwłaszcza w zimę czy w deszczu. 
Brak regulacji mocowania pasów? Również powszechny trend, ale dla mnie niezrozumiały- u mnie zmieniają się pasażerowie i ta regulacja ciągle jest w użyciu. Nawet przyjemnie tak- oglądać takiego Bigstera i cieszyć się, że mamy w swoich starych Daciach za 1/3 ceny elementy, których już się teraz nie kupi. paul7 - 2025-04-08, 19:31 Dymek wyjąłeś mi to z ust. Faktycznie w starszych wersjach , takie drobne sprawy, zamki, pasy itp. jakoś były dopracowane. A teraz poszli w maksymalną oszczędność. Może kamery i czujniki trochę mnie uspokajają. Mam pytanie, czy ten guzik w klapie bagażnika jest pstryczkiem elektrycznym, czy to odblokowanie mechaniczne zamka? Bo jak jest to sterowalne z pilota i włącznika w klapie , to czy nie można pokusić się na zrobienie automatycznie podnoszonej klapy? MartinezTychy - 2025-04-10, 09:14 Może kogoś zainteresuje: https://www.youtube.com/watch?v=Off2sLCVbRE Dymek - 2025-04-10, 09:39
paul7 - 2025-04-10, 14:50
Właściwie to chciałem się upewnić. W pilocie jest do tego guzik i pewnie uruchamia jednostronnie jakiś siłownik. Można by zastosować sprężynę dodatkową , która przełamywała by opór początkowy siłowników pneumatycznych i klapa już sama by się otworzyła. Coś podobnego robią w sedanach. W Dusterze wystarczy by klapa była odemknięta z 10 20 cm i sama już idzie do góry. Czy ktoś próbował to zastosować w naszych ubogich samochodach? masterczerwi - 2025-04-10, 20:48 O ile dobrze pamiętam to Shrek chyba robił coś takiego w Lodgy. Bigstera widziałem, macałem, oglądałem. Jednym słowem wnętrze dramat. Ale na plus bo dali coś co się trochę ugina pod palcem na podłokietniki na drzwiach przednich. Spasowanie drzwi kierowcy: brak mi słów wystarczająco obelżywych. Odechciało mi się dalszego oglądania. Ale obiektywnie trzeba przyznać że z zewnątrz znacznie lepiej wygląda niż Duster. Dymek - 2025-04-17, 09:16 A ja się cały czas dziwię- po co Dacii dwa tak zbliżone modele jak Duster i Bigster...? I mam dziwne wrażenie, że kiedyś, docelowo któryś z nich zniknie... Ciekawe który?
r70 - 2025-04-17, 17:46 A po co renault symbioz obok captura ? Różnica jeszcze mniejsza niż Bigster i Duster. Ja nie wiem co bym obecnie wybrał ? Duster poręczniejszy i najczęściej wystarczający wielkością bagażnika, Bigster - lepiej wygłuszony, resorowany i wyposażony oraz czasem z praktyczniejsza wielkościa tyłu i bagażnika. defunk - 2025-04-17, 20:00
Zdaje się, że jeśli chodzi o wielkość (długość, więc pewnie i pojemność) różnicy między nimi jest tyle, ile między Sandero a Dusterem, a nikt dotąd się nie zastanawiał po co komu Sandero, skoro tak dobrze wypada Duster. Killer King - 2025-04-18, 15:32 Oglądałem Dustera i Bigstera. Obawiam się, że Bogster będzie miał problem z parkowaniem pod marketem. To jest typowy samochód dla osób, gdzie ego nie mieści się do Dustera. Osobiście za duży dla mnie. r70 - 2025-04-18, 16:33 Nigdy bym nie przypuszczał że czyjeś wybujałe EGO wyrazi sie kupnem... Dacii :))) Killer King - 2025-04-18, 19:27
Żartowałem ;) Bigster jest wielki, bardziej idealny dla rodziny 2+3 Jestem ciekaw, czy będzie się sprzedawał, jak Duster. PS r70, Jesteś zadowolony z silnika 1.0Eco-G ? Biorę też pod uwagę Dustera w tej konfiguracji vs. hybryda. Różnica 22k. - ale mój emerycki styl jazdy pasuje do 1.0 r70 - 2025-04-18, 21:35 Killer King Wystarczająco dynamiczny, przy spokojnej jeździe bardzo cichy w całym zakresie obrotów, szybko się nagrzewa, przy płynnej jeździe mega oszczędny (nawet na autostradzie, z 4 osobami i zapakowany po dach z AC i średnią prędkością 124km/ a licznikowa 120-150kmh spalił ok 9/100 LPG ) - średnio spala 6-6.7/100 (bez klimy), nie podlewa benzyna oleju, jak na razie niezawodny. Czy jestem zadowolony ? Mega zadowolony ! Czy wolałbym hybrydę ? Jeśli kosztowałaby max 5-6tys (automat -fajna sprawa -mozna dopłacić) więcej niż LPG i spalała średni 3/100 to tak ;) Niestety, myślę że koszt zakupu i eksploatacji wersji hybrydowej to ok 35-40tys dopłat w ciągu 200rys km które planuje zrobić samochodów zanim się go pozbędę ;) czyli równowartość ok 35% następnego samochód który kupię ;) Dymek - 2025-04-19, 09:05
Chodzi o te podobieństwo, dzięki któremu ludzie się mylą biorąc z przodu Bigstera za Dustera. defunk - 2025-04-19, 14:12
A, czyli masz na myśli posmak premium: przecież Audi (zwłaszcza A4 i A6, ale też serię Q) oraz BMW (trójkę i piątkę) da się rozróżnić głównie po detalach (z przodu chyba nawet tych brakuje). To zjawisko ma chyba nawet jakąś nazwę w języku marketingowców 
velomar - 2025-04-19, 15:33 Jak dla mnie to Bigster z zewnątrz jest (trochę) ładniejszy, bardziej proporcjonalny i ma więcej sensu. Duster jest po prostu za duży z zewnątrz, przerośnięty jak na kompakta. W środku natomiast oba są równie ohydne, podobnie jak przeważająca większość współczesnych samochodów. No i oba mają za małe szyby. Moim zdaniem minimalny kąt widzenia ze środka powinien być regulowany przepisami, bo to co się teraz dzieje z widocznością z wnętrza woła o pomstę do nieba. https://www.youtube.com/watch?v=Y5ckUoCuvUg defunk - 2025-04-20, 07:58
Tylny zwis prawie jak w lepszym sedanie... troszkę uratuje to prześwit, ale przesunięcie tylnej osi o kilka centymetrów dałoby więcej miejsca pasażerom na kanapie.
Fejkowe poszerzenia, przez które jego kontur patrząc od tyłu idzie w trapez. Ale Bigster chyba jest podobny, bagażnik ma chyba tylko ciutkę szerszy. Co do oszklenia, zgadzam się w 100% -- niestety, szklarnia jest niemodna, bo auto wygląda wówczas mało bojowo. |
