DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Dusterka "jęczy"

TSZTO - 2025-05-26, 16:32
Temat postu: Dusterka "jęczy"
Kolejne pytanie do forumowiczów. Dacia Duster rocznik 2020 przy hamowaniu i ruszaniu prawdopodobnie jakaś guma wydaje "jęk" w stylu łęęęk, bardzo frustrujące. Na postoju przy bujaniu autem nie da się uzyskać tego odgłosu. Gumy zawieszenia w dobrej kondycji nie popękane, nie sparciałe, nie chcę niepotrzebnie psikać je WD40 czy jakimś silikonem w spray-u.
Macie jakieś pomysły, sugestie? Dźwięk niesie się z tyłu tak mi się wydaje.

dudu$ - 2025-05-26, 21:43

Spróbuj sylikonem prześladować uszczelki tylnych drzwi. W niektórych modelach Dacii uszczelki wysychały i podczas pracy karoserii drzwi pracowLy na uszczelkach które wydobywały z siebie jęczące odgłosy. Osobiście miałem tak w Dacii Lodgy
Marcyś - 2025-05-27, 07:52

Śmiało można popsikać silikonem zawieszenie. Wszystkie gumy na wahaczach. Ja tak robię w każdym aucie i jest cisza
Dymek - 2025-05-27, 08:09

dudu$ napisał/a:
Spróbuj sylikonem prześladować uszczelki tylnych drzwi. W niektórych modelach Dacii uszczelki wysychały i podczas pracy karoserii drzwi pracowLy na uszczelkach które wydobywały z siebie jęczące odgłosy. Osobiście miałem tak w Dacii Lodgy
O tak- warto eksperymentować z uszczelkami. Miałem takie coś w moim Sandero, u mnie słyszałem drobniutkie, upierdliwe mikro-stuki podczas wolnego toczenia się np. po kostce. Coś jak grzechot blachy czy plastiku o blachę. Minęło parę miesięcy zanim wpadłem na te uszczelki, bo to zupełnie "nie gumowy" odgłos był a okazały się uszczelki tylnych drzwi, wydaje mi się, że ta gumowa listwa na dachu, na którą nachodzi górna krawędź drzwi. Po potraktowaniu silikonowym sprayem hałasy cudownie zniknęły i co ciekawe, pomimo upływu lat nigdy już nie powróciły...
A silikon w sprayu nie zaszkodzi nigdy- lać śmiało po gumach w całym zawieszeniu, oraz po poduszkach silnika, najlepiej tak aby mógł wniknąć wszędzie. Tylko opony omijać :lol:

TSZTO - 2025-05-27, 15:07

Dziękuję koledzy za sugestie ale problem okazał się w czymś innym, tak się zafiksowałem, że to na pewno jakaś guma czy uszczelka, że nie zwróciłem uwagi, że "jęki" są ściśle związane z naciskaniem i puszczaniem hamulca...jęki dochodzą z lewego tylnego bębna, w weekend zobaczę co się tam dzieje.
Lajkonik - 2025-06-02, 12:27

Mam to samo w DD 2010. Po prostu szczęki ocierają o tarczę kotwiczną (chyba tak się to nazywa). Efekt troszkę jak odpowietrzanie układu hamulcowego w ciężarówce. Ja to słyszę tylko przy otwartych oknach.
Marcyś - 2025-06-02, 15:09

Postanowiłem zajrzeć do tylnych bębnów i wyczyścić je z osadu. Muszę powiedzieć że byłem zaskoczony ile było pyłu. Powietrzem pod ciśnieniem wydmuchałem wszystko, przemyłem benzyną ekstrakcyjną i posmarowałem ranty szczęk hamulcowych smarem miedzianym żeby nie piszczały 😁
dudu$ - 2025-06-02, 19:32

Marcyś napisał/a:
Postanowiłem zajrzeć do tylnych bębnów i wyczyścić je z osadu. Muszę powiedzieć że byłem zaskoczony ile było pyłu. Powietrzem pod ciśnieniem wydmuchałem wszystko, przemyłem benzyną ekstrakcyjną i posmarowałem ranty szczęk hamulcowych smarem miedzianym żeby nie piszczały 😁


Niestety ale często się zdarza, że zabieg ten wystarcza na kilka tysięcy km i znowu piszczy. Ja u siebie robiłem to zaraz po zakupie obecnego Logana i jedno koło zaczęło mi znowy popiskiwać po jakiś 7 tys. Km. Czasem operacja wystarcza na dłużej ale nie wiem od czego to zalezy,testowałem już wiele różnych smarowideł a i tak popiskiwania wracają. Jak na razie olałem ten temat.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group