DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Relacja z wekendowej jazdy testowej Dacia Duster

wojtus - 2010-08-03, 22:43
Temat postu: Relacja z wekendowej jazdy testowej Dacia Duster
W piątek 30 lipca zgodnie z obietnicą odebrałem z RRG z Puławskiej wygraną na weekend Dacię Duster.

Był to Duster wyposażony w prawie wszystkie dostępne opcje oprócz ESP.

Silnik Diesel 1.5 dci 110, napęd 4X4, skrzynia biegów 6-tka, kolor Czarna, perła stan licznika 2085 km.

Pierwsze wrażenia z krótkiego dojazdu do domu, jest super, we wnętrzu cichutko, samochód prowadzi się dobrze.

Pierwsze małe rozczarowanie - pakowanie się do wyjazdu na weekend, do własnej MCV-ki w zasadzie wszystko wrzucało się i nie było problemu z miejscem w bagażniku.
W przypadku Dustera 4x4 niestety koło zapasowe jest w bagażniku i zabiera sporo miejsca. Przy pakowaniu bambetli, trzeba się było trochę pomęczyć ale udało się wszystko zmieścić, czyli nie jest tak źle jak to wyglądało na początku.

Pierwsza trasa z domu do Buska - Zdroju (łącznie z wcześniejszym dojazdem do domu i małymi testami w Busku)

przejechane 285 km, średnie spalanie 6,1 l/100km, śr. prędkość 54km/h.

Jak widać spalanie całkiem w porządku.
W trasie samochód prowadzi się bardzo dobrze.
Małym mankamentem jest 6 biegowa skrzynia biegów, niestety ja, jak również mój brat, i moja żona mieliśmy czasami problemy z prawidłowym wybieraniem biegów, później okazało się przynajmniej w moim przypadku, że po okołu 400 - 500 km doszedłem do wprawy.

W Busku z bratem przetestowaliśmy napęd 4x4, najpierw próba ruszenia pod górkę na szutrowej drodze z napędem na przód - koła tracą przyczepność i buksują, w przypadku napędu na obie osie nie udało nam się zerwać przyczepności.
Jazda po polnej drodze jest super nie czuć dołków, jest dużo lepiej niż w MCV-ce, czy Sandero.

W Sobotę wyruszyliśmy dalej w drogę z Buska - Zdroju do Rzeszowa. Po drodze zachaczyliśmy o Muzeum Drogownictwa w Szczucinie (na trasie Busko Tarnów) przy okazji polecam mają bardzo fajną ekspozycję różnych maszyn drogowych.
Dalej poprzez Magurski Park Narodowy, Dębowiec, Jasło.

Daster radzi sobie bardzo dobrze. W trasie bardzo fajnie przyspiesza nawet na piątce. Silnik okazuje się dużo bardziej elestyczny niż mój 85 konny w MCV-ce (masa samochodów podobna), ale jednak 25 koni robi różnicę.

Na tym etapie przejechane 255 km, średnie spalanie 5,1l/100km, średnia prędkość 46,6 km/h.

Kolejny etap Rzeszów - dom.

Do 6 biegowej skrzyni już się przyzwyczaiłem.

Pokonany dystans 314 km, średnie spalanie 5,5 l/100km, Sr. prędkość 64,3km

Ostatni dzień, czyli Poniedziałek, niestety muszę oddać Dustera i z powrotem przesiąść się na własną MCV-kę.

Trasa z domu poprzez miejsce pracy do RRG na Puławską, i tutaj niestety średnie spalanie wzrasta (Warszawa i jej uroki).

Dystans 52,5 km, śr. spalanie 7,3l/100, średnia prędkość 36,4km/h

Stan licznika po powrocie 2992 km, ogólnie przejechałem 907,1 km.

Jak widać z powyższych wartości średniego spalania Duster nie dostawał "po garach", ja preferuje dynamiczną jazdę, ale bez wygłupów.

W kwestii płyty pod silnikiem, w wersji 4x4 jest ona stalowa jak w MCV-ce, na pikniku zauważyliśmy, że wersja 4x2 ma płytę z tworzywa sztucznego.

Podsumowując

Na plus:

- bardzo fajny silnik, o dużej elastyczności i małym apetycie na paliwo
- dobre zawieszenie zwłaszcza dla tych, którzy muszą do domu dojechać drogą gruntową
- dobry wygląd, ale to kwestia gustu
- dobrze prowadzi się na drogach, nawet przy dużych prędkościach,
- dobrze wchodzi w zakręty, daje się odczuć te 10 cm więcej w rozstawie kół w porównaniu z MCV-ką
- "normalne" uchwyty do drzwi wewnątrz zarówno z przodu jak i z tyłu
- dobre wygłuszenie wnętrza


Na minus:

- mała pojemność bagażnika w wersji 4x4
- problemy ze skrzynią 6 biegową (kwestia przyzwyczajenia)
- trzeba dawać "dużego kroka" przy wysiadaniu, żeby nie ubrudzić nogawki o próg (ale to pewnie problem wszystkich SUV-ów)

akofreda - 2010-08-04, 06:31

Testowałeś taki sam model jaki ja zakupiłem. Potwierdzam twoje obserwacje.
Od siebie dodam, że bardzo ładnie przyspiesza na 6-tym biegu. W normalnej płynnej jeździe nie trzeba redukować tylko dodajemy gazu i Drakula ciągnie aż miło.
Do tego 6-tego biegu trzeba się przyzwyczaić. Ja ruszam z 2-ki (jest o tym w instrukcji) czyli właściwie mam 5 biegów :-D .
Radio fabryczne gra fajnie. Wyciszenie jest Ok. Dołożyłem chlapacze (350zł) warto, szkoda lakieru na drzwiach. Jutro zakładam czujniki parkowania na tył. Usługa w serwisie Dacii 150zł + 68 za czujniki z Allegro. Myślę o założeniu gniazdka 12V w bagażniku ( lodówka turystyczna) itp. Tylko chciałbym aby zasilanie było z pominięciem zapłonu z jakimś wyłącznikiem.
Klimatyzacja fajnie i szybko chłodzi.
Polecam montaż podłokietnika, wygodny, skóżany z dodatkowym fajnym schowkiem na drobiazgi.
Słabe wydają się wykładziny podłogowe, cienkie, czarne jeszcze nie odkurzałem ;-) Może zmienie zdanie.
Na liczniku mam teraz 1860km czyli moge kręcić do 3500 obrotów.(wg instrukcji)

krakry1 - 2010-08-04, 10:00

akofreda napisał/a:
Na liczniku mam teraz 1860km czyli moge kręcić do 3500 obrotów.(wg instrukcji)
A nie do 2500 obrotów - pytam, bo w Sandero dCi 85 KM jest: do przejechania 2500 km - nie przekraczać 2500 obrotów, zaś w przebiegu od 2500 km do 6000 km nie przekraczać 3000 obrotów. Po 6000 km silnik jest dotarty i można cisnąć do woli.
akofreda - 2010-08-04, 10:41

sprawdzę :-/
sleeva - 2010-08-04, 10:48

Cytat:
Jutro zakładam czujniki parkowania na tył. Usługa w serwisie Dacii 150zł + 68 za czujniki z Allegro.


Jak rozumiem żadnych problemów nie robili? Bo to jest rozwiązanie, niż walić tysiąc złoty za fabryczne...

Możesz się pochwalić jeszcze jakie nabyłeś czujki i opisać użytkowanie?

krakry1 - 2010-08-04, 11:01

akofreda napisał/a:
Usługa w serwisie Dacii 150zł + 68 za czujniki z Allegro.
Bardzo przystępną cenę Ci podali, aż mi się nie chce wierzyć. Mi powiedzieli za sam montaż czujników 420 zł i ani grosza mniej. Dlatego założyłem czujniki sam.
akofreda - 2010-08-04, 11:12

Dzwoniłem kilka razy i montując chlapacze też się osobiście upewniałem, czy jak przyniosę sam to nie będzie problemów - zapewniali, że nie.
Robiłem rozeznanie po innych warsztatach i montaż z czujnikami wynosił od 350 do 450 zł.
Ja kupiłem na allegro z wyświetlaczem za 49 + przesyłka 20zł (nr aukcji 1166205873)
Jutro jak założą to coś więcej opiszę. Sam wyświetlacz planuję zamontować na (patrząc do tyłu na klapę z pozycji kierowcy) lewej półce - narożnik przy klapie. Patrząc do tyłu dobrze go będzie widać i nie trzeba ciągnąć kabli do przodu.

krakry1 - 2010-08-04, 11:26

To miejmy nadzieję trafiłeś jednak na jakieś normalne ASO (przynajmniej jeżeli chodzi o cenę montażu tego czujnika).
akofreda - 2010-08-05, 06:34

Sprawdziłem w instrukcji. I się uspokoiłem. :-D
Jednak przy dieslu jest napisane, że do 1500 km nie przekraczać 2500 obrotów. Później nie żyłować i po 6000 km silnik osiągnie swoje parametry maksymalne.

krakry1 - 2010-08-05, 12:16

Zgadza się też jeszcze sprawdziłem: pierwszy próg to rzeczywiście 1500 km, a nie 2500 km jak napisałem powyżej.
tweeciak - 2010-08-16, 07:55

No to troche mojej "relacji" z testu weekendowego - ale "krotko"
Samochod odebralem rowniez w piatek...okolo 17. Przejechalem przez weekend 600 km - srednie spalanie 6.8 km/h

No i teraz....moje...odczucia
Jak wiecie (a moze nie) mam STEPWAY'a z 68 konnym silnikiem-tutaj w Dusterze...109KM..wiec roznica...kolosalna. Najwieksze wlasnie na mnie ...wrazenie zrobil silnik. Skrzynia biegow...jak ktos juz kiedys zauwazyl "krotka"- akustycznie...5 bieg trzeba wrzucac juz przy 50km/h, ale wyprzedzanie...od 70 km/h na 6 biegu-bezproblemowe.
Przyznam szczerze ze w silnik...super-naprawde.
Napedu 4x4 nie mialem (a szkoda) mozliwosci wykorzystac-wiec nic nie moge powiedziec na ten temat.
Miejsca w srodku duzo wiecej od mojego STEPWAY'a - szczegolnie z tylu
Bagaznik "wystarczający":)

Ogolnie-autko bardzo bardzo mi sie spodobalo- i zaczynam ciutke...zalowac ze nie poczekalem na DUSTERA-ale..nastepny bedzie DUSTER:)

No dobra...teraz..."ciemne strony mocy"
Ogolnie musze przyznac ze nie ma sie do czego przyczepic....no ale..."znalazlem"-jeden dla mnie prosty do usuniecia/poprawienia "babol" - uszczelka pod przednia szyba-miedzy deska rodzielcza a szyba:
USZCZELKA


To jest...zwykła uszczelka z gabki ktora przy wysokiej temperaturze sie...delikatnie mowiac - odkształca.

a druga rzecz...to taki "gadzet":

UCHWYT

Chodzi mi o te "kółko" z wycietym fragmentem od ..."godziny 9 do 3"
Dla mnie..bynajmniej w STEPWAYu jest to uchwyt (bardzo pomocny) do wieszania toreb by sie w bagazniku nie przewrócily
Tylko ze w DUSTERZE...jest bardzo-bardzo nisko. Wiec raczej nie spelnia swojej roli-wiec-czy to oby na 100% jest uchwyt?? :)
Wiem-jest na dnie "polka" w ktorym jest kolo, apteczka i trojkat....i przez to podloga bagaznika jest wyzej-ale nie zmienia to faktu...ze jest i tak za nisko:)

no dobra..to takie opinie moje o DUSTERZE
Reasumując....REWELACJA

fi - 2010-08-16, 11:11

A to byl diesel, czy benzyna?
tweeciak - 2010-08-16, 11:11

Ten sam samochód co mial WOJTUS
Alien - 2010-08-16, 12:48

Co do tego "uchwytu" nie jest czasem tak nisko bo w wersji 4x4 podłoga bagażnika jest wyżej niż w przednionapędówce? Tak sobie kombinuję ;-)
tweeciak - 2010-08-16, 12:52

Zgadza sie...jest WYZEJ...ale mimo wszystko-chyba ciutke za nisko
Jeszcze jedno pytanko...bardzo mi sie podobaja swiatla z przodu szczegolnie te typu "blackline" (czarny srodek a nie chrom)...nie wiecie ile to kosztuje i czy to jest w pakiecie np look...albo jakos tak-bo nie znalazlem
Fajnie w nocy wygladaja...teoretycznie okragle...ale maja "przycietą" gore:)

super

Beckie - 2010-08-16, 13:29

Nie chodzi Tobie przypadkiem o to co zrobił czaju ?

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=58413#58413

tweeciak - 2010-08-16, 13:38

No tak..o taki "model" lamp chodzi

taki jest "standard" (chyba)
STANDARD

a taki jest....BlackLine - ktory mielismy na testach
BlackLine

wat - 2010-08-16, 13:54

Dymione są z 4x4 w standardzie a w 4x2 zwykłe bez dymienia ponoć żeby można bez trudu na ulicy rozróżnić
tweeciak - 2010-08-16, 13:59

O super...tego nie wiedzialem-a o to mi chodzilo

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group