DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - kaprysy wampirka

marszelest - 2012-10-07, 21:15
Temat postu: kaprysy wampirka
coś niedobrego zaczyna się dziać z moim ukochanym wampirkiem;

1)na zimnym silniku czasami pojawia sie falowanie obrotów
2)czasami podczas jazdy jednostajnej wskazówka robi nagły skok o 5km/h (ale to pikuś)
3)czasem jest problem z odpaleniem *robi obrót ale jakoś straszliwie dzieżko (zastanawiam sie czy to nie sprawka czujnika położenia wału-jutro biorę multimetr i pomierzę napięcia)
4) czasem coraz częściej mam wrażenie jakby palił na 3 gary, albo podawał za dużo paliwa
silnik pracuje jak diesel moc 75% max za to spalanie nagle wzrasta ze 7 na 15l/10 :shock:
ale zaznaczam nie zawsze tak jest :evil:

Dar1962 - 2012-10-07, 22:05

ad 4/ może wskazywać na okresowe wadliwe działanie jednej z cewek. Warto je wszystkie sprawdzić - jeśli to trafna diagnoza, pozostałe objawy (skoki obrotów, nadmierne spalanie) wynikają z tejże awarii -przejściowy brak zapłonu w jednym z cylindrów
Darek264 - 2012-10-07, 22:10

Mam podobne symptomy!
Będąc na przeglądzie po roku ( VIII / 2012 ) serwisant powiedział mi że to prawdopodobnie pada jakaś cewka.
W.w usterki zostały zgłoszone , niestety komputer serwisu nie wykrył żadnych nieprawidłowości.
Silnik pracuje czasem jak zamulony, nie wchodzi na obroty, występuje utrudniony rozruch aż do zapalenia się świateł awaryjnych.
Świadomie wybrałem ten typ silnika bo taki miałem w Renault Megane i tam to była żyleta w moim dusterze to jest lekka kicha. :oops:

TD Pedro - 2012-10-07, 22:35

Darek264 napisał/a:
występuje utrudniony rozruch aż do zapalenia się świateł awaryjnych.

możesz to wyjaśnić? chyba o czymś nie wiem :-( (chodzi o światła)

Marek1603 - 2012-10-08, 05:04

Darek to nie silnik tylko osprzęt, a to jest różnica. Po prostu takie rzeczy się zdarzają.

Co do serwisu to go najpierw przyciśnij bo to nie twoja wina, że komp im nic nie wykazuje. Ty masz usterkę, a oni mają ją usunąć. Jak sobie nie radzą to zmienić ASO.

Darek264 - 2012-10-08, 07:10

możesz to wyjaśnić? chyba o czymś nie wiem (chodzi o światła)

Uruchamiasz silnik, kręcisz rozrusznikiem za pierwszym razem nie zapala, za drugim również , za trzecim przejawia lekkie objawy pracy ( wypadanie zapłonów ) i w tym momencie zapalają się samoistnie swiatła awaryjne. Za czwartym razem zapala.
Nie ma różnicy czy silnik ciepły czy zimny. Usterka występująca losowo co jakiś czas ok. raz w tygodniu. Nadmieniam że mam zainstalowany alarm który został założony u dealera. :oops:

Dar1962 - 2012-10-08, 07:29

Podczas kilkukrotnie powtarzanego w krótkich odstępach czasu i bezskutecznego kręcenia rozrusznikiem zużywającym sporo prądu dość szybko spada napięcie w akumulatorze. Może alarm odbiera to jako próbę ingerencji ?(w większości alarmów odcięcie zasilania lub spadek napięcia pobudza go do działania) Innego wytłumaczenia reakcji kierunkowskazów nie potrafię znaleźć. Jedno jest pewne - w aucie występuje problem z zapłonem i należy zacząć od sprawdzenia działania cewek i świec
TD Pedro - 2012-10-08, 07:43

Dar1962 napisał/a:
Może alarm odbiera to jako próbę ingerencji

ale kol. Darek264 nic nie wspomina by alarm (uruchomiony - pobudzony) uruchamiał syrenę a chyba światła i syrena rozłącznie nie działają... ja osobiście nie miałem tak drastycznej sytuacji by zaobserwować (sprowokować? :-P ) uruchomienie się świateł awaryjnych dlatego mnie to zainteresowało/zaintrygowało/zafrapowało...

Dar1962 - 2012-10-08, 07:47

TD Pedro napisał/a:
Dar1962 napisał/a:
Może alarm odbiera to jako próbę ingerencji

ale kol. Darek264 nic nie wspomina by alarm (uruchomiony - pobudzony)

i nie musi - miałem kiedyś auto (ha,ha)marki Siena, która robiła podobne psikusy - mam na myśli samoczynne załączanie kierunkowskazów wskutek pobudzania alarmu (rozładowywał się akumulator) i Alarm (niefabryczny)w tym czasie nie był aktywny. Ale to tylko przypuszczenie

TD Pedro - 2012-10-08, 08:24

to w takiej sytuacji ustępuję pola i czekam na ciąg dalszy...
Darek264 - 2012-10-08, 08:30

wyjaśniam.
alarm jast z syreną która się nie uaktywnia. :cry:

Marek1603 - 2012-10-08, 09:57

Powiedziałbym, że właśnie włączenie awaryjnych jest wynikiem spadku wartości napięcia poniżej progu zadziałania alarmu jak koledzy wyżej piszą. Jest to dość częsty przypadek.

A jak długo próbujesz odpalić - kręcisz rozrusznikiem i czy robisz przerwy między jedną, a drugą próbą?

Jak wcześniej powiedziałem ciśnij tych z serwisu.

Dar1962 - 2012-10-08, 13:28

właśnie o tym kilkukrotnym kręceniu myślę - charakterystyczne jest to,że kierunkowskazy aktywują się nie za pierwszą a za którąś tam z kolei próbą uruchomienia - kiedy napięcie w akumulatorze spada poniżej pewnego dopuszczalnego poziomu. Alarm (czy ma własną baterię podtrzymującą???) może interpretować to jako próbę odłączenia zasilania zewnętrznego i stąd ten niezamierzony efekt świetlny. Przy okazji (niezależnie od poszukiwania usterki) warto sprawdzić stan naładowania akumulatora i porządnie go podładować. Podejrzewam,że świeżo po jego naładowaniu nawet kilka kolejnych po sobie uruchomień rozrusznika nie aktywuje kierunkowskazów. Jeśli tak będzie, to moja teoria się potwierdzi - przynajmniej w kwestii iluminacji
Marek1603 - 2012-10-08, 19:06

Sam alarm raczej nie ma baterii ale syrena już ma. Przynajmniej tak miałem w polonezie.
Dar1962 - 2012-10-08, 19:31

Marek1603 napisał/a:
Sam alarm raczej nie ma baterii ale syrena już ma

to właśnie miałem na myśli, nieprecyzyjnie postawiłem pytanie. Bateria syrenki doładowywana jest na bieżąco z akumulatora samochodowego. Jeśli spada napięcie w akumulatorze, bateria ładowana jest do niewystarczającego poziomu i mikroprocesor alarmu zwykle interpretuje to jako ingerencję - stąd być może te palące się kierunki

jackthenight - 2012-10-08, 20:11

Koledzy zamiast wróżyć z fusów powinniście zadać podstawowe pytanie : "Jaki kolega ma ten alarm, czy montowany w ASO czy też nie i czy zna model tego alarmu"?
Bo na razie dyskusja jest bez sensu, nie poparta żadnymi faktami tylko domysłami.
Poza tym coś dużo usterek : falowanie obrotów, nagłe skoki prędkości, problemy z odpalaniem.
Czujnik wału do skoków prędkości ma się raczej nijak.
Objawy wskazywać mogą na wiele przyczyn.
Sądzę, że lepiej jak skorzystasz z ASO, albo jakiegoś doświadczonego elektronika, który krok po kroku sprawdzi co w aucie "piszczy"

wiciu_r - 2012-10-08, 20:43

Moim zdaniem pada wtrysk. Dokładnie takie same obroty miałem w C3 1.4 (poza alarmem oczywiście). W sumie wtrysk stopniowo padał na przestrzeni około 2 tygodni. Teraz już nie pamiętam, ale sprawdzenie, który to padł polegało na pomiarze rezystancji. Wymiana 300zł.
marszelest - 2012-10-08, 22:03

Napisałem do ASO w Rybniku i czekam na odzew ;bo do Raciborza mi się nie chce jechać (mocno nie po drodze),Wodzisław odpada nie działają w soboty,potem zostaną Gliwice; Katowice ; B-B nieszczęsny Wektor,
poczekam, a między czasie będę obserwować Wampirka.

(jeśli chodzi czujnik poł. wału to ten temat już przerabiałem w megance b. upierdliwe to było raz odpalał raz głucha cisza najgorzej na ciepłym silniku)

póki gwarancja niech sie Aso męczy w końcu za to płacimy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

marszelest - 2012-10-09, 18:00

servis w Rybniku Renault Pietrzak-Keller ul. Obwiednia Południowa 6

miał ktoś z nimi już jakąś styczność jeśli chodzi o servis i wszelakie naprawy?

jackthenight - 2012-10-09, 18:19

marszelest napisał/a:

2)czasami podczas jazdy jednostajnej wskazówka robi nagły skok o 5km/h (ale to pikuś)
----
jeśli chodzi czujnik poł. wału to ten temat już przerabiałem w megance


Może i przerabiałeś, ale z nagłymi skokami prędkości nie ma to nic wspólnego.
Natomiast do problemów z odpalaniem oczywiście może mieć coś wspólnego, ale te skoki prędkości mogą wskazywać na całkiem inny powód.

marszelest - 2012-10-09, 18:22

miałem na myśli odpalanie widać zbyt pokrętnie napisałem :mrgreen:
a teraz pytanie jak działa kontrolka ogrzewania tylnej szyby
bo albo mam zwidy ale podczas jazdy wydawało mi się że po 5min mi się wyłączyła a potem sama załączyła się ponownie i świeciła z 10 min myślałem ze to ma działać 15 min i ma się wyłączyć ? bo tam raczej nie ma nic skomplikowanego-a nie wierze żeby tam był jakiś czujnik temp ogrzewania szyby.

tomala72 - 2012-10-09, 18:40

Co do problemów z cewkami i wtryskiem:

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6947

jackthenight - 2012-10-09, 18:58

marszelest napisał/a:
bo albo mam zwidy ale podczas jazdy wydawało mi się że po 5min mi się wyłączyła a potem sama załączyła się ponownie i świeciła z 10 min myślałem ze to ma działać 15 min i ma się wyłączyć ? bo tam raczej nie ma nic skomplikowanego


I tu się możesz zdziwić, ale ogrzewaniem tylnej szyby steruje UCH (komputer kontroli kabiny). Jeśli będzie np. jakiś spadek napięcia, usterka alternatora, akumulatora to UCH wyłączy ogrzewanie szyby.
Może ty w aucie masz problem z aku, alternatorem, stabilizatorem napięcia ?
To by tłumaczyło te skoki wskazówki prędkościomierza o 5 km/h, problemy z odpalaniem, słabnięciem silnika jak również z chwilowym wyłączeniem ogrzewania szyby.

marszelest - 2012-10-09, 22:27

wziąłem dzisiaj mutimetr ale jak na złość padła bateria jutro spróbuje kupić nowa, kiepski tydzień mam :(
Darek264 - 2012-10-11, 12:11

Rano spada temperatura i po uruchomieniu duster zaczyna jeżdzić żabą. :cry:
marszelest - 2012-10-11, 18:40

bateria funkiel nówka założona w mierniku,
no i zmierzyłem akku rano i wyszło 12,53V
następnie odpaliłem silnik i napięcie podawane było 14,6V
teraz tylko będę czekać na nierówna pracę silnika i od razu zrobię pomiar napięcia podawanego
ciekaw jestem ile wyjdzie :-)

Paweł1 - 2012-10-13, 11:37

W moim dusterze:
1. Falowanie obrotów przy zimnym silniku to codzienność.
2.Raz może dwa razy w miesiącu, muszę przytrzymać go, dość znacznie na rozruszniku,żeby zaskoczył.
3.Z dwa razy zdarzyło mi się,że podczas rozruchu zgasły wszystkie kontrolki.
Ad.1 i 2 zgłosiłem w serwisie, oczywiście z jakim skutkiem,możecie się domyśleć.
Aha,wymieniono mi sondę lambda.Po tej wymianie znacznie spadło spalanie dustera.

TD Pedro - 2012-10-13, 13:20

Paweł1 napisał/a:
wymieniono mi sondę lambda.Po tej wymianie znacznie spadło spalanie dustera.

z ilu na ile?

Paweł1 - 2012-10-13, 13:36

Według komputera:
palił 12.8/100
w tej chwili pali 10/100

TD Pedro - 2012-10-13, 13:47

Paweł1 napisał/a:
muszę przytrzymać go, dość znacznie na rozruszniku,żeby zaskoczył

ostatnio, również dwa razy miałem podobne objawy :-(
Paweł1 jaki masz przebieg?

Paweł1 - 2012-10-13, 13:51

26000
marszelest - 2012-10-13, 15:13

ja mam 4500
marszelest - 2012-10-14, 22:18

póki co silnik chodzi równo czasem brakuje mocy ,record w spalaniu 22L/100 :shock:
pali jak ferrari tesarosa :mrgreen:
obserwacja trwa
jak mi zelży to podjadę do servisu póki co autko mam używane 7 dni w tygodniu

TD Pedro - 2012-10-14, 22:33

marszelest napisał/a:
record w spalaniu 22L/100

:roll: :evil:
- powiedzieć, że "trochę za dużo" to delikatnie powiedziane... to chyba w jakichś ekstra ekstremalnych warunkach :-(

marszelest - 2012-10-15, 19:10

TD Pedro napisał/a:
marszelest napisał/a:
record w spalaniu 22L/100

... to chyba w jakichś ekstra ekstremalnych warunkach :-(


blisko :mrgreen: jazda emeryta prędkość 80-90km/h trasa cały czas 8-)

TD Pedro - 2012-10-15, 19:16

marszelest napisał/a:
prędkość 80-90km/h trasa cały czas

i tak spokojnie to znosisz? :shock:

matysz - 2012-10-15, 20:36

marszelest napisał/a:


blisko :mrgreen: jazda emeryta prędkość 80-90km/h trasa cały czas 8-)



na 2 biegu ;)

sory za ot ale nie mogłem się powstrzymać ;)

PiotrWie - 2012-10-15, 20:40

To jakiś megaawaryjny tryb silnika - mam dwa samochody z K4M i bywam też na forum Renault, o takim spalaniu w tym silniku nie słyszałem, nie palą Ci się żadne kontrolki? Ktoś pisał kiedyś w jakiejś Megi o trybie awaryjnym, ale świeciła się kontrolka awarii elektronicznej silnika i palił mu 14 l. Takie ilości jak piszesz świadczą według mnie albo o jakimś wycieku ( nieszczelność w układzie paliwowym ) albo leje Ci wtryskiwacz na max, a wtedy może się nie całe paliwo spalać i jak niespalone opary dostaną się do wydechu to może dojść do pożaru. Według mnie powinieneś jak najszybciej jechać do serwisu - zadzwoń do nich i zapytaj czy możesz bezpiecznie przyjechać czy lepiej niech cię przywiozą na lawecie.
marszelest - 2012-10-15, 21:58

wcześniej miałem megana 24l udało mi się uzyskać jak wyprzedzałem pod gorę i to ostro
normalnie mi palił z silnikiem 1,6 16V 6,5l/100km
tutaj jak jest ok ; to da się zejść dusterem do 6,7 na trasie
do pracy jak jeżdżę to mieszczę się w 7,7l/100km
ale tutaj to prawie jak ferrari :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
aha bo bym zapomniał żadna kontrola mi się nie świeci ,a silnik pracował równo
silnik nie pracuje w trybie awaryjnym na moje oko wg mnie ma moc 75%
zależy jaki ma humor na dana chwila :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

PiotrWie - 2012-10-16, 07:38

Czym innym jest chwilowe spalanie ( w BMW udało mi się kiedyś zobaczyć 78 l/100 ) a czym innym średnia z dłuższego przebiegu - przecież Duster nie pokazuje chwilowego spalania. Skąd wziąłeś te 22 l - z komputera ( po jakim przebiegu? ) czy z obliczenia na podstawie zatankowanego paliwa i przebytej drogi?
Marek1603 - 2012-10-16, 07:59

Da się.

Kasujesz średnie spalanie i przez jakiś czas pokazuje ci chwilowe w pewnym sensie.

PiotrWie - 2012-10-16, 08:47

Tak, tylko taki pomiar nie świadczy o żadnej awarii - całkiem sprawnym samochodem da się uzyskać chwilowe 22l. Myślę że pisząc o takim spalaniu w kontekście awarii kolega miał na myśli rzeczywiste spalanie na jakimś dłuższym odcinku, a to już świadczy o poważnej awarii.
GDkris44 - 2012-10-16, 08:50

I odwrotnie, mozna uzyskac chwilowe zerowe spalanie podczas jazdy ,,,np.z góry na biegu.albo chamujac silnikiem.
PiotrWie - 2012-10-16, 08:58

GDkris44 napisał/a:
I odwrotnie, mozna uzyskac chwilowe zerowe spalanie podczas jazdy ,,,np.z góry na biegu.albo chamujac silnikiem.

Znaczy się traktując go po chamsku? :-)

GDkris44 - 2012-10-16, 09:09

No nie po chamsku...tak wlasnie powinno sie jezdzic a przy okazji oszczedza sie palifffffko.
PiotrWie - 2012-10-16, 10:33

No to chyba jednak hamując silnikiem. :-)
marszelest - 2012-10-19, 20:06

mam pytanie na zdjęciu zaznaczyłem wtyk ,
zaciekawiło mnie bo tam gdzie zaznaczyłem
ta część się rusza (trochę obraca), a nie powinno to sztywno siedzieć??
jak to u was wygląda?
czekam na wasze opinie.

PiotrWie - 2012-10-19, 20:21

U mnie też się rusza więc chyba tak ma być.
Nadal Ci pali jak Ferrari?

marszelest - 2012-10-19, 20:39

chyba poczuł zbliżający się servis bo na razie grzeczny jest jak aniołek,
ale nie odpuszczę,

laisar - 2012-10-19, 22:00

marszelest napisał/a:
na zdjęciu zaznaczyłem wtyk

Czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym.

marszelest - 2012-10-21, 19:24

Dzięki laisar :mrgreen:

dzisiaj ciekawa sprawa dotycząca wskaźnika temp silnika ,co jakiś czas na postoju wskakiwała mi 5 kreska
zaznaczam nie co 2 kreski tylko co jedna :)

Hakama 4x4 - 2012-10-22, 07:19

Ja byłem w weekend moją w górach i przy długim grząskim stromym podjeździe, już po jakimś czasie jazdy po innych grząskich drogach górskich wskoczyło mi od razu z 4 na 6 kresek. Włączyła się dmuchawa i po ok. pół minuty znów były 4 kreski. A tak to (w zależności od temp.zewn.) po 200-1000 m jazdy mam 2 kreski, potem po jakimś czasie wskakuje od razu na 4 kreski i tak już zostaje (choć latem wentylator też czasem się włącza przy 4 kreskach). Raz po szybkiej jeździe miejskiej miałem w lecie 5 kresek na ok.20 sekund.
Generelnie na dłuższym postoju wydaje mi się, że mógł się bardziej zagrzać. Nie widzę w tym niczego złego.

laisar - 2012-10-22, 07:55

marszelest napisał/a:
wskakiwała mi 5 kreska

Ciekawe - kiedyś było to po prostu niemożliwe, bo wyświetlacz nie miał takiej możliwości.

chriskb - 2012-10-22, 08:12

Kol. laisar, ma całkowicie rację pojawienie się nieparzystych belek we wskaźniku temperatury przy założeniu, że nie jest uszkodzony wyświetlacz jest niemożliwe.

Warto skorzystać z Kompedium Daci i informacji kolegi jackthenight, link poniżej

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3846

laisar - 2012-10-22, 08:15

chriskb napisał/a:
jest niemożliwe

Ależ niekoniecznie - istnieje możliwość, że zostało to po prostu zmienione, jakkolwiek by się to nam wydawało mało potrzebne czy nieprawdopodobne...

chriskb - 2012-10-22, 08:44

Kol. laisar, wystarczy zczytać w teście wersje frimeware i już się będzie można przekonać czy jest to możliwe i czy coś zmieniono. Mam taki licznik zapasowy licznik DD -! dCi na próbnym stanowisku i wiem, że dla wersji frimewere 81102 wyświetlenia nieparzyste są niemożliwe.
tomala72 - 2012-10-22, 08:45

laisar napisał/a:
marszelest napisał/a:
na zdjęciu zaznaczyłem wtyk

Czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym.


Dodam tylko byś tym nie gmyrał bo ma delikatne uszczelki gumowe, wchodzi na wcisk i ma prawo się obracać delikatnie:)

Apropo kresek to mi nigdy więcej niż cztery nie pokazało.

keikan - 2012-10-22, 09:04

marszelest napisał/a:

tutaj jak jest ok ; to da się zejść dusterem do 6,7 na trasie
do pracy jak jeżdżę to mieszczę się w 7,7l/100km
an:


Zazdroszczę.
Mnie w trasie przy spokojnej jeździe nie schodzi niżej 8.0 l (prędkości 80 -100 km/h)
Nawet na autostradzie jak jechałem ze stałą prędkoscią ok. 100 km/h na "6" to nie chciało zejść niżej.

laisar - 2012-10-22, 09:11

chriskb napisał/a:
wystarczy zczytać w teście wersje frimeware

Wszystko fajnie, ale skąd wiedza, jaką wersję ma kol. marszelest? C:

Po wtóre, nawet z tym samym numerkiem FW i tak jego zawartość nie musi być identyczna - mało to w obecnych czasach bajzlu w komputerach?

Uprzedzając: nie twierdzę, że to wszystko bardzo prawdopodobne - bo tez uważam, że nie - ale mimo wszystko szanse na fabryczne 5 cegiełek są niezerowe...

Dar1962 - 2012-10-22, 15:05

keikan napisał/a:

Mnie w trasie przy spokojnej jeździe nie schodzi niżej 8.0 l (prędkości 80 -100 km/h)

nie ma nic za darmo - wersja 4x4 pali sporo więcej. Pociesz się,że wjedziesz nim tam, gdzie inni pękają. Ja mam sprawdzony numer. Podczas zakupów u siebie parkuję nieraz na parkingu "Stokrotki" Obok "Biedronka" ma własny parking i wjazd z innej ulicy. Oba place są na różnej wysokości.W jednym miejscu dzieli je dość stroma skarpa. Oba mają bardzo wysokie krawężniki. Czasem robię offroad przez skarpę i krawężniki na skróty (po spięciu napędów - normalnie bez szans). Osłupienie kierowców w zaparkowanych w pobliżu autach rekompensuje mi z nawiązką te 2 litry więcej na setkę :mrgreen:

marszelest - 2012-10-22, 18:16

co do spalania jak pisałem jazda emeryta,
co do wskaźnika tez jestem zaskoczony co innego gdyby mi się raz zaświeciło ale to mi się zaświecało co chwile i ciężko to przegapić , specjalnie belki policzyłem :)
nie miałem możliwości nagrania, jak znowu tak będzie postaram się nagrać :)
inna sprawa, ,że wampirek już rożne figle mi robił więc ten wskaźnik to tez może być kolejny wybryk
:mrgreen:

marszelest - 2012-10-23, 20:54

dzisiaj zauważyłem kolejną ciekawą rzecz(ten wampirek mnie ciągle zaskakuje)
mianowicie po odpaleniu stacyjki słychać " pisk elektroniki"
a szczególnie fajnie mocno słychać jak się podniesie przednia klapa,
pisk jest ciągły ,po wyłączeniu stacyjki słychać 2 stuknięcia i pisk znika, pierwszy raz
z czymś takim się spotkałem w aucie, najmocniej słychać w okolicy akumulatora ,a czarną skrzynką
czyli z prawej strony patrząc od przodu dustera,

i druga sprawa do czego służy ta "wajcha" w schowku?

laisar - 2012-10-23, 22:03

marszelest napisał/a:
pisk jest ciągły ,po wyłączeniu stacyjki słychać 2 stuknięcia i pisk znika, [...] najmocniej słychać w okolicy akumulatora

Obstawiam pompę wspomagania kierownicy - jest elektryczna i umieszczona właśnie tuż pod akumulatorem.


marszelest napisał/a:
do czego służy ta "wajcha" w schowku?

Słabo widać, ale to chyba nie wajcha tylko po prostu plastikowy zaczep?

Dar1962 - 2012-10-24, 15:45

a nie hydrauliczna? elektryczne są w 2x4
marszelest - 2012-10-24, 17:47

nie dość ,że piszczy to jeszcze słychać terkotanie, na włączonej stacyjce przekręciłem kołami, pisk bez zmian
wygląda na to ,że to nie pompa.
czy pisk może pochodzić z cewek??

laisar - 2012-10-24, 22:43

Dar1962 napisał/a:
a nie hydrauliczna?

Napisałem "pompa" - zgadnij co pompuje... (;

(Podpowiedź: to samo, co pompa napędzana paskiem od wału silnika w innych wersjach).


Cytat:
elektryczne są w 2x4

W żadnych daciach nie ma czysto elektrycznego.

mekintosz - 2012-10-24, 22:46

marszelest napisał/a:

i druga sprawa do czego służy ta "wajcha" w schowku?


Obstawiam na manualna katapultę ;-)



... serio to nie wiem ;-(

laisar - 2012-10-24, 23:09

marszelest napisał/a:
jeszcze słychać terkotanie

Nie musi mieć związku z piszczeniem - np czasem lubi terkotać sprzęgło...

marszelest napisał/a:
pisk bez zmian

Nie musi się zmieniać nawet jeśli to pompa.

marszelest napisał/a:
czy pisk może pochodzić z

Może pochodzić z różnych miejsc, ale tak tego nie ustalimy - trzeba po prostu nastawić własne ucho, albo wspomóc się cudzym, np mechanika...

marszelest - 2012-10-25, 18:47

laisar, wg mnie sprzęgło nie może terkotać przy wyłączonym silniku
pisk dość mocny w pobliżu silnika ale nie umie zlokalizować dokładnie dźwięku bo pochodzi gdzieś z głębi
wejdę do kanału przy okazji i spróbuje ustalić miejsce, a terkotanie przypomina mi pracę sprężarki na wolnych obrotach

jackthenight - 2012-10-25, 20:29

marszelest napisał/a:
i druga sprawa do czego służy ta "wajcha" w schowku?

A czy to zdjęcie nie jest do góry nogami ?
Bo jeśli tak, to może to jest wieszak np. do wieszania reklamówek z zakupami ?
W Sandero też są wieszaki, ale trochę inne.

marszelest - 2012-10-25, 21:09

jackthenight, jutro spróbuję lepsze zrobić kilka zrobię i wstawię
tzw schowek na rękawiczki
zdjęcia zamieszczę, ale muszę mieć troszkę więcej czasu do dyspozycji :-D

marszelest - 2012-11-25, 00:05

bylem w serwisie w Rybniku
maskara to są panowie typu :"CKM"
na-wkurzałem się równo, ciągle miałem wrażenie ,że gadam z gościem który nigdy nie pracował w renault tylko w jakimś innym servisie ,maskara za tydzień wizyta ponowna ,podepniemy wampirka pod kompa i zobaczymy czy są jakieś ślady,

przy okazji dowiedziałem ciekawą rzecz, podobno komp zapisuje błędy jeśli zaświeci się jakakolwiek kontrola np check engine itp, jeśli żadna się nie zaświeci "niepowołana" to śladu nie będzie" :shock:
skoro sie panu nic nie zaświeciło to znaczy że silnik działa poprawnie :shock: :-?

wspomniałem o pływaniu obrotów powiedział ,że to normalne zjawisko wynikające z rożnego obciążenia silnika :shock: :?: :?: :?:
silnik nie zawsze lapie na 4 cylindy-odp pewnie złe paliwo ja się panem nie che kłócić na temat paliwa :shock: (miało by to sens jak samochód stał 2 dni a ja wtedy jeździłem 7 dni w tygodniu i raz było to zjawisko raz ni,e a paliwo było to samo cały czas)
(dziś obroty zaczęły pływać na zimnym silniku dość gwałtownie, a potem było ok)
wspomniałem o ogrzewaniu tylnej szyby -dowiedziałem się ,że szyba załącza się na przycisk itd... :-?
o tym prędkościomierzu też wspomniałem ale chyba już ich to przerosło
doradzili,żebym obserwował w jakich warunkach to się dzieje,żeby mogli to potem odtworzyć ta sytuację
przynajmniej jedyna rzecz z która mogłem się zgodzić :mrgreen:

z plusów obejrzałem nowe clio wygląda super lepiej niż na zdjęciach
obejrzałem wszystkie autka w salonie są m.in. 2 dustery jeden biały drugi brąz cajonu
wypiłem kawę na koszt salonu tu pod tym względem nie można narzekać
nawet jest telewizor o dziwo działa , nawet jest laptop do dyspozycji

goście ogólnie są fest zakręceni+kolejny plus mam do nich blisko
trza mieć święta cierpliwość,jak się ich przyciśnie to się załatwi większość rzeczy

ciekaw jest co pokaże komp i czy w ogóle coś pokaże, CDN

okey32 - 2012-11-25, 10:51

Mentalnosć Polskich serwisów jest taka że skoro do nich przyjechales bo cos nie tak działa czyli coś zepsułeś i pierwszą rzeczą którą robia jest proba udowodnienia że to twoja wina.
U mnie wymiane koła uznali za ingerencje w mechanike samochodu :shock: . Następnym razem jak złapie kapcia to będę dzwonił do serwisu niech przyjadą i zmienią mi koło :evil:

marszelest - 2012-12-01, 18:05

no i po wizycie
podpięli kompa pod autko i wyszło im,że sonda lambda nieprawidłowo pracuje
poodciskali wszelkie styki ,sondy nie wymienili , zrobili korekty ustawień silnika
reszta parametrów w normie cewki itp.

zobaczymy co dalej,obserwacja trwa.

po przyjeździe zaś problem z odpaleniem silnika na ciepło (odpalił ,ale bardzo ,bardzo ciężko)

co do szyby tylnej uzyskałem informacje ,że UCH może wyłączyć szybę tylną w zależności od temp. i włączyć ja ponownie,

plus taki ,że wreście jakiś kumaty mechanik mi się trafił i nie było wymądrzania tylko wziął się od razu do roboty i szło z nim pogadać normalnie co ostatnio jest dość nieczęste,
diagnostyka plus korekty zajęły im 1 godzinę,

za tydzień jadę ponownie do serwisu na montaż tylnych chlapaczy
i taka uwaga uniwersalne chlapacze są sporo sztywniejsze w stosunku do dedykowanych jak bym to wcześniej wiedział to bym wszystkie założył
dedykowane, ale za to uniwersalne bardziej odstają na boki i więcej paskudztwa wyłapią ale tylko gdy są z przodu z tyłu lepiej mieć dedykowane

CDN

Dominus - 2012-12-01, 19:09

marszelest napisał/a:

pisk jest ciągły ,po wyłączeniu stacyjki słychać 2 stuknięcia i pisk znika


i jak zostało to wyeliminowane??

marszelest - 2012-12-24, 12:38

wampirek w servisie -dałem na obserwacje

póki co falowania nie ma ,choć bardzo nietypowo mam ustawiony moment przejścia na na niskie obroty
ustawione jest jak dla silnika rozgrzanego, ale przynajmniej pomogło,

1)odpalanie na ciepło czasami bardzo ciężko go zapalić- idzie ale strasznie mozolnie ,muszę długo trzymać na rozruchu żeby silnik nabrał właściwych obrotów,
2)dziwny "strzał" przy otwieraniu tylnej klapy-(pewnie zawiasy do przesmarowania)
3)centralny zamek po zamknięciu i opuszczeniu się "rygli" przez 3-4 sek słychać męczarnię siłownika
jak by jeszcze coś próbował domknąć

odbiorę w styczniu może uda się "łapnąć" usterkę w tym czasie,
w servisie już mnie poznają ,widać stały klient :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol: :lol:

cdn.

Dar1962 - 2012-12-25, 09:45

marszelest napisał/a:
2)dziwny "strzał" przy otwieraniu tylnej klapy-(pewnie zawiasy do przesmarowania)

niska temperatura, podmarznięte siłowniki klapy

TD Pedro - 2012-12-25, 11:32

Dar1962 napisał/a:
niska temperatura, podmarznięte siłowniki klapy

gdyby tak to innym też by tak "strzelało", u mnie cisza :-P może jednak zawiasy do przesmarowania?...

marszelest - 2012-12-25, 13:28

powiedziałem ,żeby to przesmarowali i wtedy będzie wiadomo czy zawiasy czy siłowniki :-D
narazie martwi mnie centralny takie odgłosy miałem w megane gdy po 12 latach padł siłownik blokujący klapkę wlewu, a tu dopiero biedne pół roku

elektryk1 - 2012-12-25, 15:21

Witam
Gdzie odstawilas DD do serwisu ?
Ma przeglad w styczniu i mysle o Raciborzu.

marszelest - 2012-12-25, 16:15

elektryk1, ja dałem do Rybnik Pietrzak-Keller
robertp1983 - 2013-01-02, 14:02

U mnie zgłosiłem przy przeglądzie ;piszczący zamek w tylnych drzwiach od razu stwierdzili, że do wymiany tylko u mnie piszczy przy otwieraniu jak jest zimno na zewnątrz
marszelest - 2013-01-04, 17:31

drakulka wróciła do mnie
klapa przesmarowana na razie mam spokój
z centralnym objaw nie wystąpił-trudno poczekamy

i ciekawostka dla posiadaczy DD i qashqai :

nie otwierać i zamykać jednym ciągiem więcej niż 4 razy pod rząd bo spowoduje to przegrzanie silniczków
podobno jeden uzytkownik NQ przekroczył magiczny próg o po tysiaku za sztuka musiał wybulić autko po gwarancji miał

dodatkowo jest już nowe oprogramowanie silnika dla DD ,u mnie już jest załadowane zobaczymy czy
pomoże.

TD Pedro - 2013-01-05, 22:10

marszelest napisał/a:
dodatkowo jest już nowe oprogramowanie silnika dla DD ,u mnie już jest załadowane zobaczymy czy pomoże.

wiesz coś więcej?

marszelest - 2013-01-06, 00:03

TD Pedro, nie wiem jakie są zmiany w stosunku do poprzedniego u mnie to już drugi raz mam aktualizowane,obecnie mam najnowsze możliwe na obecna chwila a to zdajcie w grudniu zostało udostępnione
zerknę do protokołu kontroli może coś będzie więcej pisać

TD Pedro - 2013-01-06, 11:26

robiłem 20 grudnia przegląd po dwóch latach, być może też "coś" :-P mi zaktualizowali... nikt nic nie mówił (fakt, że nie pytałem) - to uzasadnia moją ciekawość o zakres... przy okazji podpytam w serwisie...
marszelest - 2013-01-06, 11:43

TD Pedro, więc w protokole k. pisze następująco:"problem z odpalaniem-wykonano REPROGA.-brak defektów"
marszelest - 2013-05-11, 14:10

problemów ciąg dalszy- zrobiło się ciepło więc wampirek znów zaczyna robić fochy
przez zimę fungowało wszytko jak należy

1) co któryś raz po odpaleniu jak postoi noc -falowanie obrotów-
zależność musi być ciepło a autko musi postać noc rano po odpaleniu wskazówka obrotomierza jak wskoczy od 1600 to tak się trzyma i faluje ostatnio rekord wskoczyła na 2000 obr i się trzymała skubana -radośnie falując)
2) problem z odpaleniem na ciepło
zależność musi autko postać tak z 30 min min silnik musi sie zatrzyma nagle bez wyhamowania
a wtedy pewnie ,że nie odpali do razu jeśli już odpali to chodzi jak traktor
3) komp dalej się myli z pokazywaniem prędkości dziwne skoki wskazówki podczas jednostajnej jazdy
4) dzisiaj schowek sie zbuntował i nie che się zamykać na dodatek lata tajemniczy przełącznik/dźwignia
w schowku od katapulty,
5)wydaje mi się,że światła za nisko świecą
serwis 18 maja cdn :-(

Hakama 4x4 - 2013-05-14, 06:43

marszelest napisał/a:
co któryś raz po odpaleniu jak postoi noc -falowanie obrotów-
zależność musi być ciepło a autko musi postać noc rano po odpaleniu wskazówka obrotomierza jak wskoczy od 1600 to tak się trzyma i faluje ostatnio rekord wskoczyła na 2000 obr i się trzymała skubana -radośnie falując)


Miałem to samo. Przeczyszczono mi przepustnicę i silnik krokowy na gwarancji i już tego nie mam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group