|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Galeria naszych samochodów - Sandero Stepway Laureate TCe 90 radzia
radzio - 2013-05-28, 19:49 Temat postu: Sandero Stepway Laureate TCe 90 radzia Oto i on. Od wpłacenia zaliczki do wyjechania z salonu minęło 15 długich dni
Wersja laureate + Media Nav + Koło zapasowe.
Niestety potwiedzają się wibracje silnika na wolnych obrotach. Akustycznie zalatuje dieslem (hmm, a może mi diesla sprzedali??). Z plusów to duże lusterka + całkiem niezła widoczność.
Dominus - 2013-05-28, 20:04
Sliczny :) Gdybym miał w chwili obecnej kupować to ojjj zastanawiałbym się nad takim Stepway'em
pikn1k - 2013-05-28, 21:18 Temat postu: Re: Sandero Stepway Laureate TCe 90 radzia
radzio napisał/a: | Od wpłacenia zaliczki do wyjechania z salonu minęło 15 długich dni
|
He?? Jak tyś to chlopie zrobił? Czekałeś tylko 2 tyg? Ja od marca czekam (zaliczka wpłacona) i dopiero w połowie czerwca mam termin
mekintosz - 2013-05-28, 21:21
Ja bym poczekał na facelifting dusterka
Dar1962 - 2013-05-28, 21:27
piękny kolorek
TD Pedro - 2013-05-28, 21:33
szerokości i dużo frajdy z ujeżdżania życzę ...
radzio - 2013-05-28, 21:37 Temat postu: Re: Sandero Stepway Laureate TCe 90 radzia
pikn1k napisał/a: | He?? Jak tyś to chlopie zrobił? Czekałeś tylko 2 tyg? Ja od marca czekam (zaliczka wpłacona) i dopiero w połowie czerwca mam termin |
Niesamowity zbieg okoliczności - po wyjściu od Zięby w Katowicach z terminem 5-miesięcznym (koniec września) pojechałem do Pietrzaka w Katowicach. Przed wejściem do salonu Dacii akurat było wystawione Ferrari (salon Ferrari jest na tyłach Dacii narazie), ale kto by tam sobie jakimś Ferrari głowę zaprzątał, skoro w środku stoi Stepway w kolorze i konfiguracji dokładnie takiej jak chciałem zamówić Podbijam do sprzedawcy i pytam czy jest na sprzedaż. Odpowiedź brzmiała "owszem". Okazało się że parę miesięcy temu profilaktycznie zamówili sobie do salonu dwa Stepwaye z tym że drugi (czerwony) będzie im służył za demówkę (i za Chiny Ludowe go nie sprzedadzą) a niebieskiego zgodzili się sprzedać, jednak bez żadnych rabatów, za pełną cenę katalogową. Mając w perspektywie 5-miesięczne oczekiwanie lub utratę tego tysiączłotowego rabatu nie namyślając się długo (bo nad zakupem Dacii wogóle myślałem ponad pół roku) wpłaciłem zaliczkę i tym oto sposobem w dwa tygodnie (MSZ trwało to i tak o tydzień za długo ) wszedłem w posiadanie tego pojazdu. Wg słów sprzedawcy wstawili tego Stepwaya pół godziny przed moim wejściem (ociekał jeszcze wodą po myciu). A w trakcie mojej rozmowy ze sprzedawcą dzwonili już inni chętni na tą sztukę.
Podsumowując - po prostu trafiło się
Na uznanie na pewno zasługuje fakt, że salon asekuracyjnie zamówł sobie dwie sztuki no i że zgodził się w ogóle mi jednego sprzedać.
Prezes - 2013-05-29, 07:46
radzio napisał/a: | i że zgodził się w ogóle mi jednego sprzedać. |
Też byłem w szoku, że salony "zgadzają się" sprzedawać samochody.. a mówili, że w PRL było ciężko. Kupowanie Dacii było dla mnie rozczarowaniem - w sensie samo kupowanie. Bo to był mój pierwszy nowy samochód, miało to być takie mistyczne przeżycie, pełna obsługa, kawa czy coś.. A odniosłem wrażenie, że muszę dać komuś łapówkę, żeby móc kupić auto.
Z Chevroletem się trochę "dowartościowałem" jako klient, jedno auto na jeden dzień, drugie na jeden dzień, rabaty.. i inne takie, jak sobie kiedyś wyobrażałem.
Tak czy inaczej mój Duster u kumpla kończy właśnie 3 lata, prócz tego co on mu zrobił, nic mu nie jest. Ani Dacia ani diesel nie straszne. Z Aveo też nie mam nic do roboty. Na nowych autkach się nie przejechałem. radzio, Gratuluje zakupu! Żeby nie rodzina zamieniłbym swoje autko na coś takiego jak Ty masz. A tak bagażnik za mały, ale silniczek powinien się odwdzięczyć spalaniem, a na pewno jak diesel nie pracuje
Darek264 - 2013-05-29, 09:20
Widzę kolego że antena do CB radio zbiera ci co najmniej z 50 km.
Pozdrowienia i szerokości.
marszelest - 2013-05-29, 10:31
no fakt antena fest
dużo zadowolenia z autka życzę
radzio - 2013-05-29, 11:33
Jaka do cholery antena? Macie na myśli słup/latarnię w tle?
Pshemo - 2013-05-29, 13:56
radzio napisał/a: | Niestety potwiedzają się wibracje silnika na wolnych obrotach. |
Na szczęście te wibracje stają sie prawie niewyczuwalne po dotarciu silnika...
radzio - 2013-05-29, 21:17
Prezes napisał/a: | Też byłem w szoku, że salony "zgadzają się" sprzedawać samochody.. a mówili, że w PRL było ciężko. Kupowanie Dacii było dla mnie rozczarowaniem - w sensie samo kupowanie. Bo to był mój pierwszy nowy samochód, miało to być takie mistyczne przeżycie, pełna obsługa, kawa czy coś.. A odniosłem wrażenie, że muszę dać komuś łapówkę, żeby móc kupić auto. |
Po moich wędrówkach po salonach dochodzę do wniosku, że lepiej iść do "osobnego" salonu Dacii niż do Renualta gdzie Dacie sprzedają na doczepkę. W pierwszym przypadku wchodzisz i prawie od razu wzbuzasz zainteresowanie. Natomiast jak wchodzisz do salonu Renualta i oglądasz Dustera zamiast Koleosa to ekipie z salonu bardziej się opłaca pić kawę i gadać o pierdołach z kolegami niż ruszyć tyłek z krzesła i podejść do klienta (opisywałem to w wątku jaworznickiego Pietrzaka). Widocznie prowizja od sprzedaży R. jest kilkukrotnie większa od prowizji od sprzedaży D.
Oczywiście nie twierdzę że w "pure DACIA" obsługa będzie idealna, niemniej jednak doświadczenie mnie nauczyło omijać te miejsca gdzie Dacia jest tylko dodatkiem do "prawdziwego" byznesu.
radzio - 2013-06-13, 20:54
Drugie tankowanie za mną. Od poprzedniego przejechane 767km. Spalanie wg kompa (zuzyte 45.5l) 5.9l, spalanie wg dystrybutora (nalane 47,9l) 6.25l. Wynik jakby wyjęty wprost z Matiza
radzio - 2013-08-05, 17:47
No i stuknęło dziś 3000km. Spalanie ~ 6l/100km. Niestety silnik troszkę słabnie gdy się klimę włączy W upały nie wyprzedzam.
pikn1k - 2013-08-05, 21:06
U mnie praktycznie tak samo po 3kkm (~5,8l/100km)
radzio - 2013-11-24, 00:17
Czas na małe podsumowanie spalania :
- nalano 543,41 litrów paliwa
- przejechano na tym 8521 kilometrów
Z prostej arytmetyki wychodzi spalanie 6.38 l/100km
W większości jazda po GOPie, jeden przejazd A4 Kat-Wro i z powrotem z V~160km/h oraz jeden przejazd A4 Kat-Krk i z powrotem z V~160km/h. W okresach tych przejazdów średnie spalanie całobakowe osiągneło wartość 7l/100km.
radzio - 2014-05-28, 17:16
No i mojemu Stepwaykowi stuknął roczek. Przejechane ~16.5 kkm. Przegląd roczny-niewidoczny (dla portfela), bo z Moich Przeglądów (robiony w innym salonie niż wykupiono Moje Przeglądy). Rok minął w zasadzie bezproblemowo. Jedyny koszt "dodatkowy" jaki poniosłem to dolewka płynu chłodzącego (300ml). "Usterki" wystąpiły dwie - słynny "Zespół Przełączników" oraz też przewijająca się przez forum "Uszczelka Drzwi Pod Szybą".
radzio - 2014-12-30, 20:26
Dzisiaj "stuknęło" 26 000 km. Przed paroma dniami przepaliła mi się żarówka świateł mijania (po raz pierwszy). Pozatym bezawaryjnie.
Ajgor - 2014-12-31, 00:32
Oby Cię wszystkie następne awarie tylko tyle kosztowały
radzio - 2015-04-05, 21:53
No i druga żarówka się przepaliła. 3k km po pierwszej. Żeby było śmieszniej to pierwsza padła w Boże Narodzenie a druga w Wielkanoc. W obu przypadkach jechałem na stację benzynową coś kupić. Przypadek? Nie sądzę.
radzio - 2015-04-14, 20:29
Taka tam okrągła wartość
radzio - 2015-10-27, 22:54
Kolejna dyszka...
|
|