lukwro83 - 2013-11-14, 18:16 Temat postu: Instalacja gazowa niefabryczna w nowym Loganie MCV 1.2 Hej, Jestem posiadaczem nowego Logana MCV z silnikiem 1.2 i chciałbym założyć instalację gazową. Sprzedawca w salonie poinformował mnie że jak założę u nich w ASO to nie stracę gwarancji. Cena 3500 więc tyle co dopłata do fabrycznego LPG. Czytałem również że w fabryce jakoś specjalnie przygotowują te silniki do LPG. Czy założenie gazu na taki nieprzygotowany silnik nie będzie dla niego niebezpieczne? Jakiego realnego spalania mogę się spodziewać w spokojnej jeździe poza miastem w silniku bez LPG i później po założeniu instalacji. Łukasz laisar - 2013-11-14, 18:25
W rzeczy samej: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3047 (TSD w ogóle warto zajrzeć do http://www.daciaklub.pl/forum/viewforum.php?f=14 ).
Nie - fabrycznie zmodyfikowane są po prostu tylko trochę odporniejsze na złe wyregulowanie instalacji. Przy poprawnie działającej nieprzygotowanemu silnikowi jednak nic nie grozi.
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=105 ? lukwro83 - 2013-11-14, 18:47 Dzięki bardzo za wskazówki i info. A co z gwarancją? Czy faktycznie założenie instalacji w ASO nie wstrzyma gwarancji producenta? Karenzo - 2013-11-14, 19:40 Tracisz gwarancje marki Dacia . Dostajesz w zamian gwarancje dilera ale jesteś z nim związany jak pies z budą , jeżeli ci odmówi jakiejś naprawy to jesteś w czarnej du.... laisar - 2013-11-14, 19:56
Montaż _gdziekolwiek_ nie spowoduje całkowitej utraty gwarancji na auto, a co najwyżej jedynie na zmodyfikowane części i spowodowane przez nie awarie. Jaki jest obecnie status instalacji z ASO nie wiem, bo nie śledzę dokładnie tematu, a samo Renault Polska też chyba kilka razy zmieniało stanowisko - powinno być to chyba opisane w http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=331
J.w. - całkowitą absolutnie nie. Karenzo - 2013-11-14, 21:59 Ja bym przejeździł rok na benzynie albo nawet 3 lata i dopiero zamontował w zaufanym serwisie (nie ASO) . Jak silnik nie zepsuje się w rok to nie powinien już się psuć .Jak coś ma się psuć w nowym samochodzie to od razu , a niestety gwarancje na silnik stracisz przy montażu . Przemek77 - 2013-11-15, 08:12 Ja założyłem w tym samym serwisie, który dostaje zlecenia od ASO na montaż LPG. Zostało mi parę PLN w kieszeni a instalacja taka sama jakbym w ASO "zakładał". Kwestia to znaleźć dobrego "gazowca". Nie jest tak, że jedziesz a oni Ci na "hurra" zakładają - przed założeniem instalacji auto musi przejść swoiste badanie techniczne, musi zostać sprawdzony silnik i układ wydechowy - czy się w ogóle do LPG nadaje. TD Pedro - 2013-11-15, 09:34
a gdzie i jaką instalację założyłeś? opos - 2013-11-15, 10:07 Ja bym ci poradził pojeździć ze dwa lata a potem sprawdź sobie autoryzowane warsztaty dla instalacji landi/renzo http://www.landi.pl/warsztat/ i tam możesz założyć instalacje. Ja tak zrobiłem i nie narzekam, mam porządnie zrobioną instalację i taniej niż w ASO. DrOzda - 2013-11-15, 10:20
Hmmm nie bardzo wiem o czym piszesz. Producenci instalacji dostarczają instalatorom instrukcje serwisowe w których jest opisane jakie komponenty są MINIMALNIE wymagane przy danym silniku/samochodzie. Reduktor o minimalnej wydajności , wtryski podobnie. Do tego centralka która obsługuje oprogramowanie do danego silnika. Ty możesz chcieć lepsze i droższe komponenty które również spełniają te wymagania. A to że samochód ma być sprawny na benzynie to już chyba oczywista oczywistość - tak czy owak gazownik powinien sprawdzić przed montażem błędy w komputerze żeby później nie walczyć z wiatrakami. A silniki Renault są jednymi z najczęściej gazowanych bo po pierwsze mnóstwo tego jeździ po Polsce a po drugie dość dobrze znoszą gazowanie. TD Pedro - 2013-11-15, 11:12
jeżeli zapadła decyzja o "zagazowaniu" to przez rzeczone dwa lata koszt instalcji się zwróci (w zależności od przejeżdżanych kilometrów po kilku lub kilkunastu miesiącach) i w takiej sytuacji nie ma najmniejszego sensu stosowania takiej karencji... czym prędzej założę instalację tym szybciej zacznę "czerpać z tego" korzyści 
Przemek77 - 2013-11-15, 13:30
Tak było u mnie. Pojechałem najpierw na "weryfikację" - podłączyli mi auto do kompa, pomęczyli przepustnicę, przejrzeli silnik, świece itp, podłączyli analizator spalin, pocmokali i usłyszałem "Spoko, wszystko jest w porządku, można zakładać instalację". Później umówiłem się już konkretnie na robotę.
Tak też mówili - że "renówki są bardzo dobre do gazowania"
Landirenzo Trans-Wag w Lublinie na Łęczyńskiej. Tam gdzie zakładali instalacje dla Nazaruków. Teraz podobno Nazaruki sami zakładają, przynajmniej tak mi mówił koleś na przeglądzie. lukwro83 - 2013-11-15, 14:51 Dzięki Wam wszystkim za info. Rozumiem że konkluzja jest taka że przy założeniu gazu tracę gwarancję producenta na silnik. Otrzymuję gwarancję serwisu. Wydaje mi się to słabe rozwiązanie. Chyba pójdę za Waszymi radami i przejeżdżę dłuższy czas na benzynie. Pytanie jeszcze czy spalanie podawane w sepcyfikacji jest możliwe do osiągnięcia w tym aucie z takim silnikiem ? laisar - 2013-11-15, 16:56
Tylko jeśli ewentualna awaria będzie wynikała z zainstalowania gazu.
Tak. piotrek400 - 2013-11-16, 19:32
potwierdzam! w kwietniu 2014 miną 3 lata od założenia instalacji (BRC sequent). i jak? na razie bez problemów. jedynie pilnuję regulacji zaworów ale robię razem z wyminą oleju co 15kkm. cena 50zł :) oprócz tego raz wymieniłem cewkę, przewody i swiece ale uwaga kupowałem auto z przebiegiem 86kkm. teraz mam 161kkm. odrobiona instalacja 2500zł plus 7200zł zysku za auto dałem wtedy 8000zł 
spalanie 7,6 LPG + 0,6 Pb nie zastanawiaj się, auto to nie zabytek, pozdrawiam! Przemek77 - 2013-11-22, 09:19
Jeśli chcesz koniecznie LPG spróbuj założyć za pośrednictwem ASO. Drożej to pewnie trochę wyniesie, ale będzie miało "imprimatur" serwisu i gwarancja będzie nadal działała. W razie czego nie będą mogli Cię zbyć byle czym - bo przecież sami zakładali. |
