DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Zakup Dacii - Ponownie Dacia ?

Marckok - 2012-08-13, 09:46
Temat postu: Ponownie Dacia ?
Witam,

swoją MCV kupiłem w kwietniu 2008 (rocznik 2007); do wczoraj kiedy została sprzedana przejechałem 210 tyś. km więc trochę jeżdżę

stanąłem teraz przed wyborem: kolejna MCV (bardziej wypasione "Black Line" ;) albo Lodgy (wersja 7-osobowa Prestige) czy kupno jakiegoś używanego "z innej bajki": Ford Focus, Skoda Octavia

Dacia mega zachwycony na koniec już nie byłem: odpadła pokrywa schowka, zaczynała zacinać się skrzynia biegów (zwłaszcza przy wrzucaniu z 2 na 3 bieg); ale 200 tyś. km zrobiłem bez żadnych napraw zawieszenia, poza wymianą rozrządu jedyną naprawą była poduszka pod skrzynią biegów

ilu z Was wybrałoby ponownie Dacię jestem ciekaw, a może ktoś już tak się przesiadał np. z Logana do Dustera...

zastanawiam się jak na jakość Lodgy może wpłynąć zmiana miejsca produkcji...

dziś będę oglądał Lodgy u Dilera, opowiem potem o wrażeniach...

na zakończenie powiem, że w swojej firmie użytkuję jeszcze Renault Kangoo i Renault Trafic (oba w wersji dostawczak), ale z samochodów osobowych Renault jedynym możliwym do zakupu jest dla mnie dzisiaj Dacia (pozostałe mi się nie podobają)


dodam jeszcze, że w MCV trochę doskwierał mi brak komfortu w długich trasach (często jeżdżę np. Wrocław - Warszawa - Wrocław w 1 dzień): za mało miejsca na nogi kierowcy (chroniczny skurcz prawej nogi), wysoki hałas wewnątrz auta

tym co najbardziej mnie ciągnie z powrotem w stronę Dacii jest kupno samochodu nowego: używanych Diesli się boję (z różnych względów muszę mieć Diesla) z powodu możliwych kosztów serwisu

wat - 2012-08-13, 09:53

tylko że l,odzia teoretycznie dostępna u nas od 15.09. wiec troche czekania jest a do tego na dzień dzisiejszy nie wiadomo za ile.
Z innych krajów też nic nie słychać żeby to był starszny paździeż jeśli chodzi o jakość ale może się myle

kapelusznik - 2012-08-13, 09:54

Marckok napisał/a:
za mało miejsca na nogi kierowcy

no to nie wiem czy Octavia ci podpasuje ;-) - chociaż może każdy ma inne nogi

za kierownicą Octavii mojego brata czuję się jak w klatce, w Loganie oddycham :-) - a ważne dla mnie jest właśnie miejsce na nogi i możliwość ich rozprostowania podczas jazdy (187cm i "awaryjne" kolana ;-) )

wat napisał/a:
na dzień dzisiejszy nie wiadomo za ile.
konfigurator na stronie dacia.pl działa już od jakiegoś czasu
maciek - 2012-08-13, 10:07

Marckok napisał/a:
wysoki hałas wewnątrz auta


Lodgy zostało lepiej wyciszone od MCV, Lodgy w porównaniu będzie miało więcej plusów ale ma tylko jedną wadę choroby wieku dziecięcego połączone z nauką składania samochodów w Maroku. Możesz trafić na gorszą sztukę ale i nie musisz

http://www.daciaklub.pl/f...p=136961#136961

Na samochód można składać zamówienia, jeśli dealer mówi że nie można to zmień dealera bo jest debilem ;-)

wat - 2012-08-13, 10:07

no to sorki nie zauwazyłem
TD Pedro - 2012-08-13, 10:22

witaj w Klubie... :-)
trafnego wyboru życzę... :lol:

laisar - 2012-08-13, 10:35

Marckok napisał/a:
ilu z Was wybrałoby ponownie Dacię

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3014
i
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=5544

I chyba czas na nową, doroczną edycję... (Może zrobisz?).


Ja powoli dobijam do 90 tys. i po 5 latach byłbym jeszcze na "tak", mimo nieco większej liczby usterek (w tym najgorszych - korozyjnych).


Hałas to mały pikuś - wyciszenie jest łatwe do zrobienia.

Jestem raczej dość wysoki, nogi mam długaśne, a na brak miejsca jednak na nie nie narzekam. Wiele tu też nie można doradzić, oprócz ewentualnej zmiany pozycji, ale przy takich przebiegach masz ją z kolei zapewne obcykaną.

Jeśli reszta osiągów odpowiada - to tu nie widać argumentów przeciwko.


Lodgy wygląda na taką lepszą MCV od strony użytkowej, a przy 5-letniej gwarancji o jakość niech się martwi producent - a wiadomo, że się nie wykręca. Gdybyś zamawiał teraz szybko, a egzemplarz wczesnoprodukcyjny wyglądałby marnie, to zawsze można zaczekać na kolejną sztukę.

Zasadniczo to znasz już tego diaboła, więc bać się też nie ma czego (:

Mały plusik: posiadanie innych rumaków ze stacji Reno też może być jakimś argumentem negocjacyjnym...


Z trzeciej strony - casus "wszystkich jajek w jednym koszyku" oraz "zmęczenie materiału kierowcy": jest okazja do zmiany, to może warto skorzystać po prostu ze względu na samą odmianę? Aczkolwiek "przyzwyczajenie drugą naturą" i można trafić pod rynnę (((;


Koleżeństwo zapewne coś jeszcze dopowie, ale koniec końców i tak będziesz się musiał sam z tym zmierzyć...

Marek1603 - 2012-08-13, 11:10

Oczywiście musisz wybrać sam.

Ja przesiadłem się z sedana do MCV. 4 lata i 93000km i pomimo paru pierdół bez awaryjna. Brałbym MCV-kę na razie. Z Lodgy bym poczekał.

Marckok - 2012-08-13, 12:04

właśnie z powodu dobrych układów z dealerem nadal rozważam Dacię

cena to 64000 brutto za wersję Prestige z dodatkami; oczywiście spróbuję jeszcze potargować

mój dylemat nie nazywa się "jakie auto nowe kupić", bo tu sprawa byłaby jasna; ale czy kupić nową Lodgy czy 2-3 letnie inne auto w Dieslu z przebiegiem 80-90 tyś.

przeciwko "powtórce" z MCV przemawia duża utrata wartości spowodowana wprowadzeniem do sprzedaży Lodgy

natomiast porównując parametry zauważyłem: większe wymiary otworu bagażnika (i mi się w sumie drzwiczki podobały o niebo bardziej niż klapa) oraz mniejszy prześwit (przy pełnym aucie 12 cm w Lodgy wobec 14 cm Logana)

laisar - 2012-08-13, 12:28

Cytat:
mniejszy prześwit (przy pełnym aucie 12 cm w Lodgy

Coś za coś - przynajmniej zużycie paliwa powinno być mniejsze, zwłaszcza w dłuższych trasach.


Marckok napisał/a:
czy kupić nową Lodgy czy 2-3 letnie inne auto w Dieslu z przebiegiem 80-90 tyś.

To drugie to chyba jedynie z jakiegoś hiper-mega-super-full-wyczes-pewnego źródła...

Marckok - 2012-08-13, 12:36

na zużycie paliwa nie narzekałem: trasa po Polsce poniżej 5 l / 100, miasto około 6, autostrada 140 km/h + włączona klima to pewnie z 7 ciągnęła najmarniej (komputer jak wszyscy wiedzą pokazuje "średnie", więc trochę zgaduję, ale po 200 tyś. km coś tam wiem

w Lodgy frapuje mnie ten pomysł 1,5 dci 110 + 6-biegowa skrzynia (przy tej konfiguracji spalanie w trasie będzie pewnie koło 4 litrów, a i autostradą jedną z 2 jakie mamy lepiej jeździć na 6 biegu ;)

benny86 - 2012-08-13, 12:42

Co do natury Dacii, jej wad/zalet itp. sam będziesz najlepszym źródłem wiedzy, z racji przebiegu jaki zrobiłeś MCVką;)
Jeśli chodzi o dylemat używany "wypas" vs budżetowa nówka zawsze byłem, jestem i będę zwolennikiem drugiej opcji - jeśli tylko portfel pozwala na komfort zakupu nówki.

Póki co mało jest w polskich mediach testów lodgy, egzemplarzy testowych pewnie też nie ma u dealerów, może warto poczekać aż się pojawią? Osobiście nie kupiłbym auta bez jazdy próbnej, ale różne są gusta. W dzisiejszym AŚ masz test najtańszej Lodgy, a jego skan tutaj:
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7547

maciek - 2012-08-13, 13:11

Marckok napisał/a:
natomiast porównując parametry zauważyłem: większe wymiary otworu bagażnika (i mi się w sumie drzwiczki podobały o niebo bardziej niż klapa) oraz mniejszy prześwit (przy pełnym aucie 12 cm w Lodgy wobec 14 cm Logana)


zaczekaj na Dokkera ;-)

Marckok - 2012-08-13, 15:29

Dokker nic mi nie da, bo ja czasem wiozę więcej niż 5 osób, a czasem 5 osób, które muszą podróżować wygodnie, i tu trzeci rząd siedzeń jest przydatny

no więc jestem po oględzinach Lodgy; niestety na razie do dealera dotarł egzemplarz w wersji Laureate a nie Prestige

pierwsze wrażenie:

z zewnątrz - mi się NIE PODOBA; Logan MCV to było bardzo duże kombi w wersji 7-osobowej, mega praktyczne i może trochę toporne, ale przez to trochę niezniszczalne

Lodgy - nie wiadomo co to jest; prowadzę firmę, czasem muszę przewieźć kilka osób, czasem trochę rzeczy (niewiele, do dużych ładunków mam Trafica); mam wrażenie że Lodgy jest mniej ustawne

wyraźnie widać niższe zawieszenie w Lodgy, więc ostrożniej na nierównościach i krawężnikach; plus - płyta pod silnikiem jak w Loganie

wnętrze - jakość plastików to dramat; zwłaszcza deska rozdzielcza w części poziomej - UGINA SIĘ pod delikatnym naciskiem; schowków kilka ale wszystkie małe, więc jak dla mnie do niczego nieprzydatne; zamykany schowek na środku deski rozdzielczej - gdy otworzyłem to miałem wrażenie że zaraz wyleci z zawiasów; brak tam jakichkolwiek elementów mocujących, więc jak się plastiki rozejdą, to będzie po zamykaniu schowka

Renault wyraźnie różnicuje poziom jakościowy; nowe Kangoo też jest w środku plastikowe, ale to jednak zupełnie inny plastik

tapicerka ok, podobna jak w Loganie po liftingu, roleta bagażnika - zrobiona chyba z papieru - cienka i wzbudza obawy o trwałość (dokupiona przeze mnie osobno do Logana też się podarła na brzegach w końcowej fazie, ale jednak była grubsza)

pozycja za kierownicą Lodgy - ok, ale gorsza widoczność przodu auta (łatwiej w coś przywalić), do tyłu widoczność też gorsza, ale mają być czujniki więc będzie łatwiej

testu drogowego nie mogło być, bo auto niezarejestrowane, więc tylko krótka jazda po terenie firmy: wytłumienie hałasu i tłumienie nierówności o niebo lepsze niż w MCV, ale ja miałem wersję z 2007, może po liftingu było lepiej

reasumując: na razie Lodgy u mnie przegrywa z MCV, chyba że właściwości 110-konnego silnika i 6-biegowej skrzyni okażą się rewelacyjne

mam pytanie do forumowiczów: czy ktoś przesiadał się z Logana o słabszym Dieslu do wersji z mocniejszym ? odczuwa się różnicę ?

wladek - 2012-08-13, 16:22

Witam. Z Logana 1,4 rocznik 2007 przesiadłem się na Dustera 1,6 2011. Logana bez problemów sprzedałem, potencjalni klienci chodzili za mną. Logana widduję często, jest w bardzo dobrej kodycji technicznej. Pozdrawiam.
mekintosz - 2012-08-13, 16:31

W moim Sandero sie nic nie ugina, plastiki twarde jak skała. Jesli nowe rozdanie deski rozdzielczej w daci jest jak wydmuszka jajka to nie jest fajnie. Musze sam obmacac. Cieszy lepsze wyciszenie.
_Big_Mac_ - 2012-08-13, 17:09

Marckok, byłeś w salonie we Wrocławiu? Nawrot?
Marckok - 2012-08-13, 17:17

Nawrot w Długołęce

nie napisałem o systemie nawigacji wraz z radiem i bluetooth, który miał być mocnym punktem Lodgy; mapa będzie na razie w wersji "Polska i kraje ościenne", dostawcą map jest Navteq i u nich lub na stronie Renault / Dacia będzie można dokupić sobie np. Europę Zachodnią, gdzie często jeżdżę; z mojego punktu widzenia to trochę bajer, a z drugiej strony kształt deski i szyby w Lodgy bardzo utrudnia montaż zwykłej nawigacji; montując ją pośrodku szyby utrudniamy dostęp do schowka, zwieszający się przez pół szyby i deskę kabel do gniazda 12V też uroku nie dodaje

w Loganie niestety lepiej to wyglądało

smutne to, ale w stosunku do Logana jak na razie u mnie Lodgy przegrywa

laisar - 2012-08-13, 17:23

Marckok napisał/a:
może po liftingu było lepiej

Nie.

benny86 - 2012-08-13, 17:30

Marckok napisał/a:
smutne to, ale w stosunku do Logana jak na razie u mnie Lodgy przegrywa

To może mieć również zalety - gdybyś zdecydował się na powtórny zakup MCVki, sprzedawcy będą bardziej skłonni do zejścia z ceny na model schodzący z rynku. Na Lodgy pewnie o rabatach można zapomnieć, bo nowy model a ceny i tak bezkonkurencyjne.

Marckok - 2012-08-13, 17:38

zdecyduje jazda próbna oboma modelami

bardzo jestem ciekaw, czy odczuję różnicę przy mocniejszym dieslu w MCV

pytanie: czy wszystkie 1,5 dCi mają teraz FAP ?

maciek - 2012-08-13, 17:41

niestety wszystkie Diesle teraz mają FAP-a
mekintosz - 2012-08-13, 19:10

Dacia Logan MCV opcje: 1.5 dci 75 KM / ślimak / oraz 90 KM ? / rakieta / ale np nie wiadomo czemu nie mozna domowic esp. Przynajmniej nie widnieje taka opcja w konfiguratorze ;-(
Marckok - 2012-08-13, 19:18

mówisz o Loganie czy Lodgy ?

miałeś okazję porównać jazdę słabszym i mocniejszym Dieslem ?

w Lodgy ESP jest w standardzie w wersji Prestige, myślę że "doposażanie" wersji niższych o elementy wyższych nie ma sensu ekonomicznego, może stąd konfigurator tego nie przyjmie (swego czasu zdaje się że można było skonfigurować u Fiata Pandę za 90 kzł ;)

maciek - 2012-08-13, 19:26

Dacia ma nie być droższa od 20tys Euro, czyli około 80tys zł ;-)
_Big_Mac_ - 2012-08-13, 20:53

Różnica w cenie między Laureate a Prestige to 4000zł, z czego prawie 2k poszłoby na medianav, ew. 900zl na zwykłe radio, 650 na czujnik parkowania, 310 skóra na kierownicy, 310 szyby tylne elektryczne, 1200 ESP i 1200 alufelgi ;)

Czyli gdyby doposażać Laureate do Prestige "ręcznie", trzeba by dopłacić 5600 zł (6500 z medianav). Także jeśli chcemy bajerów, zdecydowanie opłaca się kupić po prostu wyższą wersję, niż ręcznie dłubać w konfiguratorze.

Przy okazji, AFAIR 20 tys. Euro to kwota graniczna za auto którą można sobie wrzucić w koszty przy prowadzeniu działalności, cokolwiek powyżej to wg. urzędu skarbowego "luksus" i nie podlega odliczeniu :) Tak mi przynajmniej księgowa tłumaczyła - jeśli kupujesz auto za 90 tys. PLN to nie do wożenia kartofli na targ.

laisar - 2012-08-13, 21:07

W lodgy ESP jest opcją już od Accessa.

W MCV nigdy tego systemu nie było i już raczej nie będzie.


maciek napisał/a:
niestety wszystkie Diesle teraz mają FAP-a

Na szczęście, a nie żadne "niestety"! d:


Marckok napisał/a:
czy odczuję różnicę przy mocniejszym dieslu w MCV

Trochę na pewno, ale tylko do Ciebie zależy czy uznasz to za dużo, czy mało.

kubalonek - 2012-08-13, 21:59

64 tysie to kupa kasy . Za te pieniążki można już wyrwać Octavie kombi przed liftem z silnikiem 1.2 TSI , lub 16/16V w fabrycznym gazie ... W każdym razie w Radomiu taka stoi diler chce 68 tys. ( w metaliku ) z klimą.
Temat jest wałkowany ... ale sam teraz bym się mocno zastanawiał nad MCV - dokucza mi najbardziej hałas - chociaż po wyciszeniu różnica kolosalna . Silnika TSI podczas jazdy nową octavią NIE SŁYCHAĆ ! . No i cynkowana buda. Tyle tylko że skodę trzeba pilnować. Wielu moim znajomym niestety ukradli.

Marckok - 2012-08-13, 22:13

samochód kupuję na firmę i z różnych względów chcę Diesla

powiem szczerze: boję się aut używanych; przed Dacią kupioną jako nowa w salonie miałem VW Caddy, a wcześniej Tico (rozmaitych służbowych po drodze nie liczę) i do obu po zakupie jakieś 20-30% w pierwszym roku dokładałem żeby powymieniać to co się zużyło

więc raczej wolę auto nowe; też mam po dzisiejszym oglądaniu wrażenie że Lodgy nie wygląda na auto za 64 000 zł - no chyba że wersja Prestige którą zobaczę zapewne w piątek będzie jakoś szczególnie różniła się od Laureate którą widziałem dzisiaj; strasznie kiepsko prawdę mówiąc ta Lodgy wyglądała...

laisar - 2012-08-13, 23:27

Marckok napisał/a:
chyba że wersja Prestige którą zobaczę zapewne w piątek będzie jakoś szczególnie różniła się

Raczej nie ma co na to liczyć ):


kubalonek napisał/a:
Za te pieniążki można już wyrwać

Naprawdę dobry wybór auta mniej zależy od ceny, a bardziej od potrzeb. Jak ktoś potrzebuje wozić tylko swoje 4 litery, to ma fajnie - ale np ja nie wziąłbym nawet nawet z dopłatą takiego porsze carrera, bo na co mnie on? To już furmanka z koniem byłaby od niego lepsza (((;

kapelusznik - 2012-08-14, 05:02

kubalonek napisał/a:
Octavie kombi przed liftem z silnikiem 1.2 TSI , lub 16/16V
raczej po lifcie - bo wersja Tour ma możliwość wyboru tylko 1.4 16V i 1.6 8V (a raczej "miała" zamiast "ma" - to co teraz sprzedają to jest wyprzedaż zapasów magazynowych ;-) )
chyba że mowa o używanym

Marek1603 - 2012-08-14, 05:05

kubalonek napisał/a:
64 tysie to kupa kasy . Za te pieniążki można już wyrwać Octavie kombi


Nie zapominaj że kolega potrzebuje 7-mio osobowego wozidła :-D więc skodzina po prostu odpada.

Auto Krytyk - 2012-08-14, 14:12

Z francuzów poszukaj citroena c4grand picasso 7-os , citroen daje mega upusty po 15-20 tysięcy na auto także na cennik nie patrz. Zobacz sobie Doblo 7 osobowe czy Berlingo. Za ta kasę tez Zafire z upustem wyrwiesz tylko ze z silnikiem benzynowym. Chevroleta Orlando też kupisz ale chyba najlepiej wyposażony będzie citroen C4 grandpicasso. Jak nie potrzebujesz auta 7 osobowego to dodatkowo wybór jest ogromny.

Z używanego poszukaj Sharana albo Tourana za 50-60 tys kupisz w dobrym stanie komfortowe auto na trasy.

PiotrWie - 2012-08-14, 14:31

vulcanor napisał/a:
Z francuzów poszukaj citroena c4grand picasso 7-os , citroen daje mega upusty po 15-20 tysięcy na auto także na cennik nie patrz. Zobacz sobie Doblo 7 osobowe czy Berlingo. Za ta kasę tez Zafire z upustem wyrwiesz tylko ze z silnikiem benzynowym. Chevroleta Orlando też kupisz ale chyba najlepiej wyposażony będzie citroen C4 grandpicasso. Jak nie potrzebujesz auta 7 osobowego to dodatkowo wybór jest ogromny.

Z używanego poszukaj Sharana albo Tourana za 50-60 tys kupisz w dobrym stanie komfortowe auto na trasy.

Tyle że cennik Grand Picasso zaczyna się od 90 tyś, więc po upuście 15 tyś masz dalej 75, cenowo jedynym konkurentem jest Orlando, ale jednak też droższy, przy podobnym poziomie wyposażenia o ok 10 tyś.

Marckok - 2012-08-14, 15:01

w czwartek będę oglądał Lodgy w wersji Prestige, więc zobaczę jak chodzi MediaNav

do Dacii mam wielkie zaufanie po intensywnej (210 tyś km w 4 lata) eksploatacji

spalanie bardzo dobre, serwis przystępny cenowo

kolega dziś kupował nowego Fiata Ducato za 77 000 netto...i też te słabiutkie plastiki wszędzie...takie czasy chyba

benny86 - 2012-08-14, 15:03

W przypadku Orlando koledzy wspominali że odpadają 3 foteliki na tylnej kanapie (sam nie wiem bo roli ojca jeszcze nie pełnię) i mały bagażnik (niewiele większy od cruza heczbeka). Ameryki nie odkryjemy ponownie - jeśli liczy się przestronność, 7 osobowość i możliwie niska cena, Dacia nie ma sensownej konkurencji. Decydując się na trochę mniejsze auto można szukać alternatywy...
Marckok - 2012-08-14, 15:11

a nie wydaje Wam się, że te 8000 różnicy między "topową" wersją MCV a równie "topową" Lodgy to trochę za wiele ? ciekawe jak szybko zaczną udzielać rabatów (na razie rzecz nie do osiągnięcia)
benny86 - 2012-08-14, 15:29

Marckok napisał/a:
a nie wydaje Wam się, że te 8000 różnicy między "topową" wersją MCV a równie "topową" Lodgy to trochę za wiele ?

Zależy co jest dla kogo ważniejsze - cena czy dodatkowe wyposażenie? MCVkę można kupić nawet poniżej 50 000zł:
http://otomoto.pl/dacia-logan-mcv-C23030688.html

Jak dla mnie warto zrezygnować z pewnych elementów wyposażenia i mieć 15 000zł tańszy samochód, ale to już każdy sam musi ocenić.

Marek1603 - 2012-08-14, 15:46

vulcanor napisał/a:

Z używanego poszukaj Sharana albo Tourana za 50-60 tys kupisz w dobrym stanie komfortowe auto na trasy.


Jak mam kupić za taką kasę używkę to sorry, ale wolę nową dacię. Oczywiście każdy robi jak chce.


Oprócz ceny zakupu należy pamiętać o serwisie, częściach zamiennych itd. Robiąc te 200tyś km to trochę tego jest jeżeli liczyć tylko sprawy eksploatacyjne.

laisar - 2012-08-14, 16:20

Marckok napisał/a:
8000 różnicy między "topową" wersją MCV a równie "topową" Lodgy to trochę za wiele ?

MCV 1.5 dCi 90 Laureate BL2 7-s.: 53 350.
Lodgy 1.5 dCi 90 Laureate 7-os.: 54 500.
Jakoś nie widzę tu 8 kzł... [:

aksel - 2012-08-14, 16:30

jeśli masz zaufanie w postaci sprawdzonego auta to po co zmieniać? tym bardziej że w 7 osobówkach cenowo nie ma konkurencji
Prezes - 2012-08-14, 16:31

benny86 napisał/a:
Jak dla mnie warto zrezygnować z pewnych elementów wyposażenia i mieć 15 000zł tańszy samochód, ale to już każdy sam musi ocenić.
Laisar pokazał, że różnica cenowa jest niewielka. A co do wyposażenia, dla mnie ESP jest obowiązkowe, do Lodgy można dobrać, do MCV nie. Jakbym miał ESP w moim Dusterze to pewnie bym go nie zmieniał... Poza tym jest szansa, że Lodgy będzie cichsze.
Marckok - 2012-08-14, 16:44

w przypadku Lodgy miałem na myśli wersję "Prestige" która kosztuje 64 000

MCV Laureate BL 55350 (z dodatkowymi opcjami: Lakier metalizowany, roleta bagażnika, koło zapasowe)

różnica to 8650, za które dostajemy: fajniejsze radio (bo z nawigacją), ESP, Diesla 115 i 6-stopniową skrzynię biegów

jak sobie przypomnę cenniki konfiguracyjne Skody które oglądałem, to muszę teraz przyznać, że to nie tak wiele...

mimo wszystko: pierwsze wrażenia z macania Lodgy mam takie, że Logan był bardziej dopracowany...

TD Pedro - 2012-08-14, 21:08

Prezes napisał/a:
Jakbym miał ESP w moim Dusterze to pewnie bym go nie zmieniał

trudno mi w to uwierzyć..., że to był argument koronny :-P pewnie jeszcze parę innych byś wskazał... :lol:

maciek - 2012-08-14, 21:10

Marckok, dowiedz się od swojego dealera kiedy u niego pojawi się Dokker ;-)
laisar - 2012-08-14, 21:43

Marckok napisał/a:
w przypadku Lodgy miałem na myśli

Ale takie porównanie jest po prostu nie miarodajne - bo że za lepsze wyposażenie trzeba zapłacić więcej, to chyba jednak dość oczywiste.

Czy owo więcej jest warte towaru - to już natomiast odrębna kwestia, ale patrząc właśnie na konkurencję daciowe kwoty wydają się rozsądne.

Marckok - 2012-08-20, 20:12

więc po tygodniowych zmaganiach z komisami, dealerami itd. na 90% kolejnym autem będzie Lodgy w wersji Prestige; na korzyść Lodgy przemawia jednak nowsza konstrukcja, lepsze wyciszenie, silnik o większej mocy (1,5 dci 110) i 6-biegowa skrzynia; robię sporo tras i na pewno pozwoli to zaoszczędzić trochę paliwa

naoglądałem się aut nowych, "prawie" nowych i wybór auta z salonu wydaje mi się najbezpieczniejszy - mniej więcej dwa lata braku wydatków "serwisowych"

sporo robi też postawa dealera - u sąsiadów - w salonie Kia zaproponowali mi przy zakupie Ceed za 68 tyś gratis - dywaniki :lol:

dealer Renault do Lodgy za 64 tyś. dołoży gratis alarm (bo PZU wymaga już 2 zabezpieczeń przy kwocie powyżej 60 tyś.)

ciekaw jestem, jak wiele osób - wbrew straszeniu kryzysem - przymierza się do zakupu Lodgy ? i jakie cechy są dla nich decydujące ?

aksel - 2012-08-20, 20:37

kiedy odbiór?
co do zakupu nowego auta w obecnych czasach to kupowałbym tylko za gotówkę, żadnych kredytów
w Polsce zbliża się ogromna zapaść, głównie przez już spadające ceny nieruchomości i nasycony rynek w motoryzacji i elektronice, już oszczędzamy na żywności i powoli zmniejsza się ilość konsumpcji :) ale to nie ten temat...

tomala72 - 2012-08-21, 08:42

Zakup Lodgy ma swoje uzasadnienie tylko w przypadku gdy ktoś potrzebuje dużego bagażnika i 7 miejsc w dieslu.
Jest to wybór czysto-praktyczny:)

Jeśli nie to w cenie ponad 60 tysięcy już można powybierać.

Przeciwko Lodgy przemawia:

- jest to niestety stylistycznie brzydkie auto
- przeciętna jakość
- w tej chwili wiele felerów wynikających z początków produkcji

Ja bym nie dał za dacie więcej niż 60 tysięcy bo to utopione pieniądze. Spadek wartości spowoduje, że za parę lat możemy o nich zapomnieć.

Marckok - 2012-08-21, 09:12

auto kupuję na firmę, więc cena dla mnie jest de facto niższa niż ta wynikająca z faktury

duże możliwości transportowe są ważne, 7 miejsc potrzebne ale bardziej potencjalnie, i bez nich bym sobie poradził

sęk w tym, że jeśli rozpatrujemy nowe samochody, to nie bardzo widać coś w dieslu równie pojemnego w cenie bliżej 60 niż 70 tyś; oglądałem Kia ceed, Octavię - zwłaszcza w tej pierwszej, chociaż w kombi, miejsca jest dramatycznie mało

Forda i Peugeot wykluczyłem z góry z uwagi na koszty serwisu

Dacia Logan MCV, z którą rozstałem się po przejechaniu 210 kkm była najbardziej niezawodnym autem jakie miałem w życiu (a wliczając służbowe to było razem jakieś 11 samochodów, którymi zrobiłem około 800 tyś km)

na dzień dzisiejszy biorę jeszcze pod uwagę używane:

Kangoo (podobają mi się 3 równe miejsca w II rzędzie, i łatwe składanie tyłu do całkiem płaskiej podłogi - obawiam się o trwałość zawieszenia)

albo Octavię 1,9 tdi - ale tu obawiam się kosztów jakie mogę się pojawić w 2-letnim egzemplarzu z przebiegiem 100 tys km

DrOzda - 2012-08-21, 09:13

Uwielbiam takie uogólnienia.Taki Grand Scenic 1.4 TCE nowy za 75 tysięcy po dwóch trzech latach jest wart 40 tys. No to jeśli Dacia 1.2 TCE za 55 nówka po tym samym czasie będzie warta 30 tysięcy to chyba nie jest to nic szczególnego.
tomala72 - 2012-08-21, 09:20

Z twojego punktu widzenia zakup Lodgy wydaje się być uzasadniony, auto do pracy na firmę nie musi być designerskie.
Zakup używanego diesla niesie za sobą potencjalne ryzyko wysokich kosztów eksploatacji związanych z niespodziewanymi awariami.
Na twoim miejscu wziął bym dacię z założeniem intensywnej eksploatacji przez 5-letni okres gwarancyjny (chyba, że stówka stuknie szybciej) kiedy to auto zarobi na siebie:)
Zresztą wygląd to rzecz gustu, mi akurat nie bardzo przypadła do gustu ale na pewno wielu się spodoba.

tomala72 - 2012-08-21, 09:26

DrOzda napisał/a:
Uwielbiam takie uogólnienia.Taki Grand Scenic 1.4 TCE nowy za 75 tysięcy po dwóch trzech latach jest wart 40 tys. No to jeśli Dacia 1.2 TCE za 55 nówka po tym samym czasie będzie warta 30 tysięcy to chyba nie jest to nic szczególnego.


30 tysięcy to optymistyczna wersja:)
W zasadzie to masz rację bowiem każde drogie auto i lepiej wyposażone dużo straci po paru latach.

Tyle, że należy pamiętać o tym, że dacia jest autem budżetowym, kupowanym przez mniej majętnych klientów.
Dlatego ktoś, kogo stać na auto za 70 - 80 tysięcy i więcej mniej odczuje w kieszeni utratę wartości niż ten dla którego zakup auta wymaga większych wyrzeczeń.

DrOzda - 2012-08-21, 09:42

Przeglądałem niemieckie oferty na dwuletnie Dustery i szczerze mówiąc spadek ceny jest mały - za dci 110 w wersji 4x2 żądają minimum 12 - 13 tys Euro przy cennikowym 17 tys za nowy.
Marckok - 2012-08-21, 09:46

mniej majętny klient nie wymienia auta kupionego w salonie po 3 latach :roll:
Prezes - 2012-08-21, 09:56

Marckok napisał/a:
mniej majętny klient nie wymienia auta kupionego w salonie po 3 latach :roll:
Wymienia :-P

Poza tym po co pisać o ponad 60 tysiącach? Za mniej niż 46 tysi można mieć Laureate, benzynę, ze skórzaną kierownicą, szybami w elektryce i ESP. Za pewnie mniej niż 52 tysie tak samo wyposażoną wersję z silnikiem diesla 90dCi. Uważam, że to super ceny za auto z takim przepastnym bagażnikiem. Jeździłem Dusterem z silnikiem 85dCi i uważam, że słabszy diesel starczy spokojnie. Chyba, że ktoś tylko w trasie będzie chciał jeździć, to dla ciszy 6-cio biegówkę wybierze. Jak się dobrze poukłada i parę fuch załapię, to za jakiś czas zamienię moje Aveo na Lodzię :mrgreen: Jeszcze ciekaw jestem dźwięków przy 100km/h. Jak to to wyciszyli.

tomala72 - 2012-08-21, 09:57

Ja chcę pojeździć 5-6 lat a potem kupić nowe:)
Zobaczę jak Duster będzie się sprawował i jak będą wyglądały jego następne wersje:)

Zauważyłem, że Kolega Prezes ma szerokie spektrum potrzeb:
od kompaktowego suva po małego sedana do średniego vana:))

Marckok - 2012-08-21, 10:02

trochę nielegalnie :lol: ale miałem okazję przejechać się tym autem około 90 / h

nie ma porównania z Loganem jeśli chodzi o poziom hałasu tzn. jest prawie cicho

porównywalnie z nowym Kangoo

Prezes - 2012-08-21, 10:07

Dziwne są te małe sedany jak aveo, logan czy thalia. Często mają większe bagażniki niż auta premium z ich marki (tu odpada Logan :-P ). Mój aktualny mały sedan ma 502 litry bagażnika i mierzonego - nie jak w skodzie yeti - bez przestrzeni na koło zapasowe.
A jak rodzinka się powiększy to van wydaje się fajnym rozwiązaniem. Popracować muszę i nad jednym i nad drugim ;-)

Może przejadę się Lodzią na zlocie wrześniowym na Puławskiej i porównam głośność do Dustera. Fajnie jakby też benzyna była do przejażdżki.

Marckok - 2012-08-21, 10:09

wg konfiguratora doposażona wersja Laureate to około 58 tyś. więc różnica niewielka wobec Prestige za 62 tyś.
Prezes - 2012-08-21, 10:34

Marckok napisał/a:
więc różnica niewielka wobec Prestige za 62 tyś
Ale 62 000 to nie 52 000 za Laureate bez nawigacji. A radio z nawigacją to koszt rzędu 1 000 PLN jak ktoś chce. Po dwóch trzech latach ceny obu używek mogą być baaardzo zbliżone.
Marckok - 2012-08-21, 10:58

nie liczyłem nawigacji, tylko radio

Laureate w wersji 5-os z dieslem 90 KM kosztuje 52500

jak do tego dołożysz elektrykę na przód, radio, ESP, skórzaną kierę to masz 58000

powiedzmy, że radio własne, to masz 57 000 (radio firmowe z Blutooth kosztuje 950)

Prezes - 2012-08-21, 11:14

Tj. liczyłem na taką Lodgy za około 53 000

Marckok napisał/a:
Laureate w wersji 5-os z dieslem 90 KM kosztuje 52500

+ 310 PLN kierownica i gałka dźwigni zmiany biegów pokryte skórą
+ 310 PLN szyby tylne elektryczne
+ 1210 PLN system kontroli toru jadzy (ESP)
co daje wg konfiguratora 54 330 ZŁ z VAT i myślę, że z 1 000 do utargowania :mrgreen:

Do koloru bym nie dopłacał. Wziąłbym granatową lub białą.

Marckok - 2012-08-21, 11:32

tylne szyby mogą być na korbki, natomiast przydatne są czujniki, bo to długie auto

o targowaniu się na razie można zapomnieć, auto 15 września ma premierę i w obliczu listopadowej górki sprzedażowej (firmy robią koszty) nie uzyskasz rabatu

można postarać się o gratisy - mi zaproponowali alarm

z tym "wziąłbym" jest pewien kłopot - nie bardzo mogę czekać na skonfigurowane auto kilka miesięcy - na dzień dzisiejszy wożę się busem po sprzedaży Logana, a jeśli muszę w kilka osób, to pożyczam - tu dealer też wyszedł mi naprzeciw (na razie na szczęście jest taka potrzeba tylko raz przed 15 września)

Prezes - 2012-08-21, 12:04

Marckok napisał/a:
z tym "wziąłbym" jest pewien kłopot
Teraz to już inna rozmowa, jak chce się mieć ESP i ma się do wyboru tylko to co na skład na 15 września przygotowali.
Aveo też kupiłem nie dokładnie takie jakie chciałem, ale za to 3 dni czekałem.
Teraz na Lodgy do produkcji z Afryki będzie czekania jak na Chevrolety do produkcji z Korei, czyli ponad 4 miesiące.

POS - 2012-08-21, 13:14

Prezes napisał/a:
Może przejadę się Lodzią na zlocie wrześniowym na Puławskiej i porównam głośność do Dustera. Fajnie jakby też benzyna była do przejażdżki.


Zapraszam chętnych na jazdę próbną Dacią Lodgy w piątek na ulicę Puławską 621b w Warszawie w godzinach od 11tej do 18tej.

Proszę wcześniej o telefon, jeśli chętnych okaże się dużo, będę musiał przygotować wsparcie :)

Pozdrawiam
Piotr Szlęzak
502 609 686

Marckok - 2012-08-22, 10:49

w ramach 10% niepewności co do Lodgy zacząłem szukać innych aut Renault i znalazłem np:

Scenic:

http://www.uzywanejaknowe...dci-130km.aspx#

Kangoo:

http://www.renaultwarszaw...12-P8160550.jpg

zwłaszcza kusi mnie ten Scenic (muszę tylko sprawdzić oryginalność przebiegu)

Marckok - 2012-08-22, 15:40

Kangoo nieaktualne, okazało się że w cenie nie jest zawarty VAT, a ja go odliczam

Scenic odstrasza mnie trochę potencjalnymi kosztami serwisu (bardziej skomplikowana konstrukcja = większa skłonność do awarii) i spalaniem - średnio 7,5 l / 100 km - myślę, że Dacia jest w stanie osiągnąć średnie na poziomie 5,5 l / 100 km co przy moim rocznym przebiegu 50 000 daje oszczędność 5000 zł, a to już kompensuje nawet szybszą utratę wartości przez Dacię

:roll: głowa boli od myślenia ;)

ktoś jeszcze myśli serio o zakupie Lodgy ??

Marckok - 2012-08-22, 20:44

http://motoryzacja.interi...ca,1791384,3460

ciekawy test; w teście średnie spalanie w 15.dci 110 wyszło 8,2 l/ 100 km wobec danych fabrycznych 4,4 l/100 km

czyli że tak naprawdę to będzie palić koło 6, jak Logan ;-)

Auto Krytyk - 2012-08-23, 13:52

Grand scenic czy scenic z tym samym silnikiem co Lodgy czyli 1.5dci 110KM albo 1.5dci 85-90KM na pewno mniej spali, jest bardziej opływowy i skrzynia biegów jest też inna.
Prezes - 2012-08-23, 14:02

vulcanor napisał/a:
Grand scenic czy scenic z tym samym silnikiem co Lodgy czyli 1.5dci 110KM albo 1.5dci 85-90KM na pewno mniej spali, jest bardziej opływowy i skrzynia biegów jest też inna.
Nie wiem czy na pewno! A co z porównaniem wagi auta?
DrOzda - 2012-08-23, 14:22

Jechałem dziś wersją 110 i średnie spalanie przy 120 - 140 po ekspresówce miałem w okolicach 4,5 - 5 litrów.Współczynnik SCx Scenica 0,82 , Grand Scenica 0,84 , Lodgy 0,86.
Grand Scenic jest cięższy o jakieś 300 kilogramów Scenic o jakieś 100.

DrOzda - 2012-08-23, 15:20

Marckok napisał/a:

ktoś jeszcze myśli serio o zakupie Lodgy ??

Ja ale raczej silnik benzynowy. Mało jeżdżę , dystanse krótkie więc tych 10 tys. różnicy w cenie nie uda się raczej odzyskać. Jak by się to zmieniło zawsze będę mógł założyć gaz.

Auto Krytyk - 2012-08-24, 12:23

Nie chce mi się wierzyć że Lodgy przy 140 pali 4.5-5 litrów, MCV 85KM przy takiej prędkości pali 7,5-8l i ma 3500 obr/min.
Marckok - 2012-08-24, 13:01

Lodgy ma trochę więcej koników (110) i 6 bieg, ale nawet w tej wersji spalanie w jeździe mieszanej na poziomie 4,4 wydaje mi się nierealne

myślę że przy stałej jeździe autostradą na 6 biegu i nie włączając klimy można tyle osiągnąć

DrOzda - 2012-08-24, 13:28

Marckok napisał/a:
Lodgy ma trochę więcej koników (110) i 6 bieg, ale nawet w tej wersji spalanie w jeździe mieszanej na poziomie 4,4 wydaje mi się nierealne

myślę że przy stałej jeździe autostradą na 6 biegu i nie włączając klimy można tyle osiągnąć

To było chwilowe spalanie podawane przez komputer przy 10 km po trasie ekspresowej.
Samochód miał 1500 kilometrów na liczniku więc był w miarę dotarty.

Marckok - 2012-08-25, 15:41

a ja się ostatecznie na Lodgy nie zdecydowałem, choć przy Renault zostaję

kupuję Scenica z przebiegiem 70 tyś km o 20 tyś taniej niż dałbym za Lodgy w wersji Prestige, wyposażenie lepsze - a wartość Lodgy po roku miałbym właśnie taką

poczekamy, zobaczymy jak te auta będą się sprawować (chociaż właściciwe to wiadomo, bo są złożone ze sprawdzonych już w innych modelach podzespołów Renault)

Marckok - 2012-08-25, 21:46

1.9 dCi 130 KM
ozi77 - 2012-08-25, 21:54

Marckok napisał/a:
Dokker nic mi nie da, bo ja czasem wiozę więcej niż 5 osób, a czasem 5 osób, które muszą podróżować wygodnie, i tu trzeci rząd siedzeń jest przydatny

no więc jestem po oględzinach Lodgy; niestety na razie do dealera dotarł egzemplarz w wersji Laureate a nie Prestige

pierwsze wrażenie:

z zewnątrz - mi się NIE PODOBA; Logan MCV to było bardzo duże kombi w wersji 7-osobowej, mega praktyczne i może trochę toporne, ale przez to trochę niezniszczalne

Lodgy - nie wiadomo co to jest; prowadzę firmę, czasem muszę przewieźć kilka osób, czasem trochę rzeczy (niewiele, do dużych ładunków mam Trafica); mam wrażenie że Lodgy jest mniej ustawne

wyraźnie widać niższe zawieszenie w Lodgy, więc ostrożniej na nierównościach i krawężnikach; plus - płyta pod silnikiem jak w Loganie

wnętrze - jakość plastików to dramat; zwłaszcza deska rozdzielcza w części poziomej - UGINA SIĘ pod delikatnym naciskiem; schowków kilka ale wszystkie małe, więc jak dla mnie do niczego nieprzydatne; zamykany schowek na środku deski rozdzielczej - gdy otworzyłem to miałem wrażenie że zaraz wyleci z zawiasów; brak tam jakichkolwiek elementów mocujących, więc jak się plastiki rozejdą, to będzie po zamykaniu schowka

Renault wyraźnie różnicuje poziom jakościowy; nowe Kangoo też jest w środku plastikowe, ale to jednak zupełnie inny plastik

tapicerka ok, podobna jak w Loganie po liftingu, roleta bagażnika - zrobiona chyba z papieru - cienka i wzbudza obawy o trwałość (dokupiona przeze mnie osobno do Logana też się podarła na brzegach w końcowej fazie, ale jednak była grubsza)

pozycja za kierownicą Lodgy - ok, ale gorsza widoczność przodu auta (łatwiej w coś przywalić), do tyłu widoczność też gorsza, ale mają być czujniki więc będzie łatwiej

testu drogowego nie mogło być, bo auto niezarejestrowane, więc tylko krótka jazda po terenie firmy: wytłumienie hałasu i tłumienie nierówności o niebo lepsze niż w MCV, ale ja miałem wersję z 2007, może po liftingu było lepiej

reasumując: na razie Lodgy u mnie przegrywa z MCV, chyba że właściwości 110-konnego silnika i 6-biegowej skrzyni okażą się rewelacyjne

mam pytanie do forumowiczów: czy ktoś przesiadał się z Logana o słabszym Dieslu do wersji z mocniejszym ? odczuwa się różnicę ?
Kolego ale ty bzdury piszesz, MCV jest lepiej wykonana od LODGY chyba masz coś nie tak pod sufitem??? Po pierwsze jedno i drugie to porażka, a po drugie to LODGY jest o niebo lepiej wykonana od MCV i jeżeli masz firme i dużo jeżdzisz to na pewno bardziej opłaca się kupić nowego LODGY który ma parę lat gwarancji niż starego SCENIKA bo jest już on bez gwarancji i za wszystko płacisz ty, a wielkością są takie same, silnik 110 koni i 6 biegowa skrzynia jak juz pisałem na forum są rewelacją w tym aucie, ostatnio zrobiłem tym autem 1000 km i nie jeden 1.9 TDI był zdziwiony, max. prędkośc to 180 km/h i spalanie przy tej prędkości wyniosło według wskazań licznika 6.8l-7.2l, przy 130 km/h- 5.6l/100km. Max. udało mi się osiągnąć prędkość 190 km/h ale to już ciężko. Jednym słowem to auto to rakieta z tą jednostką napędową. Sam byłem w szoku bo Ja nigdy nie kupił bym sobie żadnej DACI a wiem prawie wszystko na temat tych samochodów jak i na temat RENAULT bo robie przy tym jako mechanik w autoryzowanym serwisie w Niemczech.
DACIA różni się tym od RENAULT że ma mniej elektroniki w sobie i jest mniej awaryjna, optycznie jest bardzo brzydka ale to co najważniejsze czyli silnik, skrzynia biegów jest już sprawdzona bo była montowana już wcześniej w RENAULT lub NISSAN.
A zobaczysz jak ci zacznie się sypać SCENIC np. hamulec ręczny automatyczny ile to kosztuje.
Nie chcę nic sugerować bo nie przepadam za tymi markami samochodów ale jak bym miał firme i potrzebował bym auto do 'ciorania' takiego jak napisałeś to wybrał bym Dacie.
Jeśli by ktoś potrzebował kupić sobie taką lub inna DACIE to zapraszam bo u mnie w firmie dostępne są wszystkie modele od ręki, oczywiście są również inne auta.

wat - 2012-08-25, 22:49

ozi77
to pracujesz jako mechanik czy sprzedawca??
rabaty macie dobre?

Marckok - 2012-08-26, 08:08

Cytat:
Kolego ale ty bzdury piszesz, MCV jest lepiej wykonana od LODGY chyba masz coś nie tak pod sufitem???


nie wiem jak na tym forum, ale generalną zasadą jest nieobrażanie innych tylko dlatego, że są innego zdania

Cytat:
na pewno bardziej opłaca się kupić nowego LODGY który ma parę lat gwarancji


gwarancja to 100 000 km, więc przy mojej jeździe 2 lata, koszty przeglądów gwarancyjnych to 800-900 zł, przez 100 000 km będzie ich pięć, co daje koszt 4500 na 24 miesiące, co daje prawie 200 zł miesięcznie, więc to nie jest tak że jazda autem na gwarancji nic nie kosztuje

Cytat:
jak bym miał firme i potrzebował bym auto do 'ciorania' takiego jak napisałeś to wybrał bym Dacie. Jeśli by ktoś potrzebował kupić sobie taką lub inna DACIE to zapraszam bo u mnie w firmie dostępne są wszystkie modele od ręki, oczywiście są również inne auta.


i właśnie temu chyba tylko cała wypowiedź miała służyć - moim zdaniem to spam

ozi77 - 2012-08-26, 08:58

wat napisał/a:
ozi77
to pracujesz jako mechanik czy sprzedawca??
rabaty macie dobre?
Jestem mechanikiem, a co do rabatów to napewno coś byś dostał
ozi77 - 2012-08-26, 09:07

Cytat:
Cytat:
jak bym miał firme i potrzebował bym auto do 'ciorania' takiego jak napisałeś to wybrał bym Dacie. Jeśli by ktoś potrzebował kupić sobie taką lub inna DACIE to zapraszam bo u mnie w firmie dostępne są wszystkie modele od ręki, oczywiście są również inne auta.


i właśnie temu chyba tylko cała wypowiedź miała służyć - moim zdaniem to spam


Nie musze szukać potencialnych klientów wśród forumowiczów bo nie jestem sprzedawcą i nic z tego nie mam tylko przeczytałem na forum że w polsce nie ma dostępnych tych samochodów a jeśli ktoś by chciał mieć bardzo na już to jest możliwość zakupu - o to chodziło, a czy ty będziesz jeżdził Dacią czy Renault to lata mi to, więc czytaj tekst ze zrozumieniem

Marckok - 2012-08-26, 09:17

Cytat:
w polsce nie ma dostępnych tych samochodów a jeśli ktoś by chciał mieć bardzo na już to jest możliwość zakupu - o to chodziło, a czy ty będziesz jeżdził Dacią czy Renault to lata mi to, więc czytaj tekst ze zrozumieniem


będą dostępne od 15 września, a co do reszty Twojej wypowiedzi...mógłbym powiedzieć per analogiam, że "lata mi to" gdzie pracujesz i jakie auta tam opychacie klientom, ale chyba nie warto silić się na ten poziom...

Marckok - 2012-08-27, 16:49

Lodgy powraca ;)

po przejrzeniu historii serwisowej "prawie nowego" Scenica znów zacząłem szukać wolnej kasy na zakup Lodgy...

benny86 - 2012-08-27, 17:44

Marckok napisał/a:
gwarancja to 100 000 km, więc przy mojej jeździe 2 lata, koszty przeglądów gwarancyjnych to 800-900 zł, przez 100 000 km będzie ich pięć, co daje koszt 4500 na 24 miesiące, co daje prawie 200 zł miesięcznie, więc to nie jest tak że jazda autem na gwarancji nic nie kosztuje

Ok, ale w tej cenie masz materiały eksploatacyjne (oleje, filtry i coś tam jeszcze) oraz usługę ich wymiany - w Scenicu na tym samym dystansie też będziesz zmieniać olej, coś tam naprawiał itp więc różnica kosztów może się zmniejszyć a nawet zmienić na korzyść Lodgy (z racji częściowego zużycia niektórych części/podzespołów w Scenicu).

No i 1.5 dci 110KM mimo wszystko chyba mniej spali od 1.9 dci 130KM?

DrOzda - 2012-08-27, 17:49

Słusznie, gdybym potrzebował diesla to bym się chwili nie zastanawiał i zamawiał.
Co do benzyny mam mieszane odczucia zwłaszcza że nie mają żadnego demo w tej wersji zarejestrowanego.
Co do FNS to podobno można podpisać wersję 4 lata i 120 tysięcy - zawsze to te 20 tys dłużej w Twoim wypadku.

Marckok - 2012-08-27, 18:03

co to FNS ?
bebe - 2012-08-27, 18:18

Marckok napisał/a:
co to FNS ?

Formuła Non-Stop - tak w Renault nazywa się program przedłużonej gwarancji.

DrOzda - 2012-08-27, 18:20

Marckok napisał/a:
co to FNS ?

Formuł non stop - dodatkowy rok lub dwa lata gwarancji.

Marckok - 2012-08-27, 18:30

mi to przedstawiono w wersji dodatkowe 2 lata za 1 zł :lol:

ale: 5 lat lub 100 000 km

100 000 km zrobię w 2 lata :mrgreen:

Marckok - 2012-09-01, 14:50

skłaniam się ku Lodgy na 90%; jestem na etapie szukania finansowania (kredyt lub leasing), bo auto na firmę

te 10% to myśl o kupnie auta w komisie u dealera z gwarancją: np. uzywanejaknowe.pl

ktoś miał z tym do czynienia ?

laisar - 2012-10-12, 00:13

Marckok napisał/a:
ilu z Was wybrałoby ponownie Dacię jestem ciekaw

Nikt się nie podjął zrobienia nowej edycji ankiety, więc znowu ja stworzyłem potwora: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7824


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group