Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-01-27, 14:29
waski napisał/a:
Chłopaki też bym się chętnie dolączył do waszej akcji, ale u mnie niestety jest już poduszka w tym miejscu
Jeśli jeździsz sam, to wyrzuć ją i dołącz do nas. Oglądałem ostatnio zdjęcia pewnej szkody na oplu astrze. Lekkie uderzenie przodem w słup - wystrzeliła poduszka pasażera i kawałakami zaślepki i pękniętej deski rozdzielczej stłukła szybę przednią. Szkoda szyby
Chłopaki też bym się chętnie dolączył do waszej akcji, ale u mnie niestety jest już poduszka w tym miejscu
Jeśli jeździsz sam, to wyrzuć ją i dołącz do nas. Oglądałem ostatnio zdjęcia pewnej szkody na oplu astrze. Lekkie uderzenie przodem w słup - wystrzeliła poduszka pasażera i kawałakami zaślepki i pękniętej deski rozdzielczej stłukła szybę przednią. Szkoda szyby
W praktycznie kazdym nowym samochodzie po wystrzale poduszki peka przednia szyba
Może i pęka, ale ja mam swoją odłączoną, przez większośc czasu, zalączam ją jak jadę z pasażerem. Wogóle fajnie pomyślane że można odłączać poduszkę pasażera, prawdopodobnie zrobiono to odnośnie przewozu dzieci, bo jak wiadomo na przednim siedzeniu no wolno wieść malucha w foteliku, gdy auto ma poduchę, a tak wyłączenie jej załatwiło sprawę.
Może i pęka, ale ja mam swoją odłączoną, przez większośc czasu, zalączam ją jak jadę z pasażerem. Wogóle fajnie pomyślane że można odłączać poduszkę pasażera, prawdopodobnie zrobiono to odnośnie przewozu dzieci, bo jak wiadomo na przednim siedzeniu no wolno wieść malucha w foteliku, gdy auto ma poduchę, a tak wyłączenie jej załatwiło sprawę.
A ze tak sie zapytam... Po co wylaczasz ta poduszke jak jedziesz sam?
A ze tak sie zapytam... Po co wylaczasz ta poduszke jak jedziesz sam?
A no po to jak podano wyżej, wystarczy gdzieś puknąć i poducha może wystrzelić, mój znajomy miał taki przypadek, puknałe w tył jednej kobiecinie i zapobiegawczo wystrzeliły poduchy, mimo że czytał w instrukcji że powinny wybuchnąć przy wyższej prędkości, była zwada u dealera, który nie chciał zamontować nowych poduszek gratis mimo że te eksplodowały nie przy takiej prędkości jak to pisze w instrukcji.
No ale nie ważne. Ja przeważnie jeżdżę sam i gdyby mi się przykładowo wydażyło coś podobnego, to do wymienay będzie tylko kierownica i poduszka ale druga zaoszczędzi wydatki.
Ale wypluc takie myśli żeby gdzieś puknąć pfe pfe pfe.
A no po to jak podano wyżej, wystarczy gdzieś puknąć i poducha może wystrzelić, mój znajomy miał taki przypadek, puknałe w tył jednej kobiecinie i zapobiegawczo wystrzeliły poduchy, mimo że czytał w instrukcji że powinny wybuchnąć przy wyższej prędkości, była zwada u dealera, który nie chciał zamontować nowych poduszek gratis mimo że te eksplodowały nie przy takiej prędkości jak to pisze w instrukcji.
No ale nie ważne. Ja przeważnie jeżdżę sam i gdyby mi się przykładowo wydażyło coś podobnego, to do wymienay będzie tylko kierownica i poduszka ale druga zaoszczędzi wydatki.
Ale wypluc takie myśli żeby gdzieś puknąć pfe pfe pfe.
No chyba ze tak Gdybym nie mial AC to moze i rozwazylbym taka mozliwosc
A no po to jak podano wyżej, wystarczy gdzieś puknąć i poducha może wystrzelić, mój znajomy miał taki przypadek, puknałe w tył jednej kobiecinie i zapobiegawczo wystrzeliły poduchy, mimo że czytał w instrukcji że powinny wybuchnąć przy wyższej prędkości, była zwada u dealera, który nie chciał zamontować nowych poduszek gratis mimo że te eksplodowały nie przy takiej prędkości jak to pisze w instrukcji.
No ale nie ważne. Ja przeważnie jeżdżę sam i gdyby mi się przykładowo wydażyło coś podobnego, to do wymienay będzie tylko kierownica i poduszka ale druga zaoszczędzi wydatki.
Ale wypluc takie myśli żeby gdzieś puknąć pfe pfe pfe.
Ja mam lepszą propozycję na takie oszczędności. Sprzedać daćke w cholerę i kupić jakieś stare tańsze auto które nie ma poduszek. Oszczednosci bedą jeszcze większe bo odpadnie do wymiany i poduszka kierowcy.
A najlepiej to nie pukać obcych babek
Ja mam lepszą propozycję na takie oszczędności. Sprzedać daćke w cholerę i kupić jakieś stare tańsze auto które nie ma poduszek. Oszczednosci bedą jeszcze większe bo odpadnie do wymiany i poduszka kierowcy.
A najlepiej to nie pukać obcych babek
wiesz co jak masz wogóle dawać takie głupie porady, to sobie wogóle daj spokój , w końcu to moja sprawa czy mam włączoną poduszkę dla pasażera, czy nie. Ja również mógłbym cię spytać, po co kupileś dresiarskie auto, bo po oznaczeniu silnika wywnioskować można że masz prawdopodobnie golfa, a jeśli nie golfa, to na 100% aryjskiego vw, zresztą dziwię się że jeśli nie masz daćki, to po co tu zaglądasz.
A w sumie to wolny kraj każdy możesz zaglądać i pisać gdzie chce
Panowie ostudźmy emocję bo nam się ciekawy temat zmieni w pyskówę, ale racją jest że nie dyskutujemy czy ktoś ma poduszki, ile i jak z nich korzysta , tylko w jaki sposób nabyć zaślepkę
Panowie ostudźmy emocję bo nam się ciekawy temat zmieni w pyskówę, ale racją jest że nie dyskutujemy czy ktoś ma poduszki, ile i jak z nich korzysta , tylko w jaki sposób nabyć zaślepkę
Jako, że dyskusja zboczyla troche z tematu glownego przenosze ja do dzialu, gdzie mozna o tym rozmawiac do woli
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum