Wysłany: 2011-03-25, 15:16 czy Dacia ma powody do obaw?
czy płynące coraz szerszym strumieniem informacje o możliwej ekspansji na rynek europejski samochodów "made in china" powinno nas (konsumentów) cieszyć?
http://www.motogazeta.moj...e,a,186256.html
czy jeżeli tak się stanie to zagrozi to producentom tańszych samochodów - w tym Dacii, czy raczej spowoduje solidarne "uszczelnienie" rynku przed w/w ekspansją poprzez: np. obniżki cen, warunków udzielania gwarancji na samochody, tańszy serwis (oby ), czarny PR, wprowadzenie różnych barier formalnych (dodatkowe normy, homologacje, droższe ubezpieczenia, itp...)...
co o tym myślicie?
Tyle że dostosowanie chińszczyzny do norm europejskich powoduje że ich konkurencyjność już nie jest taka rewelacyjna.Tam ciągle produkuje się samochody z gaźnikami. Dodajmy do tego koszty transportu z Chin i tak różowo już nie jest.
to jest tak jak z wyrobami indyjskimi. Na tamtym rynku samochody są śmiesznie tanie ale jak trzeba spełnić normy UE ( abs itp. ) to już nie jest tak różowo. I prawdopodobnie poziom cen aut made in china będzie zbliżony do Taty i Daci.
to jest tak jak z wyrobami indyjskimi. Na tamtym rynku samochody są śmiesznie tanie ale jak trzeba spełnić normy UE ( abs itp. ) to już nie jest tak różowo. I prawdopodobnie poziom cen aut made in china będzie zbliżony do Taty i Daci.
Właśnie chciałem to samo napisać. Koronny przykład cen najniższej opcji T Indicki w Indiach a w UE, a taka szerokotorowa reklama była
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum