Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowe auto, a podróż do Chorwacji.
Autor Wiadomość
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2016-05-15, 06:58   Nowe auto, a podróż do Chorwacji.

Witam,

Mam taki dylemat.
Prawdopodobnie do połowy lipca odbiorę od dealera samochód.
Podobno silniki są teraz docierane w fabryce i auto od samego poczatku można eksploatować normalnie. W sierpniu wybieramy się do Chorwacji w 4 osoby. Możliwości sa dwie. Albo podróż Fordem C-max '06 diesel, albo... No właśnie. Czy podróż nową Sanderką w tak daleką podróż (ponad 1000km), jest wskazana? Co o tym sądzicie?
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1601
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-05-15, 07:34   

Niby w instrukcji stoi, że przez 1000 km zalecają nie przekraczać 130 km/h lub 3000-3500 obr/min. Ja osobiście nie widzę przeciwskazań do takiej podróży ale Ford będzie chyba jednak wygodniejszy :-P
_________________

 
tomala72 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 730
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2016-05-15, 07:37   

Sandero jest mały i ja bym od razu nie ładował się w trasę z dużym obciążeniem...4 osoby i bagaże, mały silnik dostanie po dupie:) Jeśli C-Max jest sprawny to racjonalniej będzie lecieć większym, wygodniejszym dieslem.
Sandero to raczej miejskie auto a silnika 1.2 nie stworzono na długie, autostradowe trasy. Nie zmienia to faktu, że do Chorwacji dojedzie tyle, że wolniej i ciaśniej:)))
Trzeba było kupić z dieslem:)
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2016-05-15, 07:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2127
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-05-15, 07:38   

Idealny dystans na ułożenie silnika. Byle nie przekraczać zalecanych obrotów (nie katować na A i delikatnie pod górę). Po powrocie wymiana oleju i super. Gdybym miał docierać samochód wybrałbym dłuższą podróż. Z tym, że dla 4 osób ford będzie wygodniejszy...
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
 
tomala72 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 730
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2016-05-15, 07:47   

Raczej bym się z tym nie zgodził...owszem dłuższa spokojna trasa sprzyja "ułożeniu" silnika ale wyprawa załadowanym autem do kraju gdzie słońce żyć normalnie nie daje to już nie:)))
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4270
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-15, 08:12   

Jest też plus wyjazdu nowym samochodem na gwarancji. Masz AC, Assistance, gwarancję na Europę , więc jakby coś popsuło się masz zagwarantowaną bezpłatną praktycznie pomoc.
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3531
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2016-05-15, 08:54   

Hahaha i do tego nieplanowane przedłużenie wakacji i zamiast leżenia na plaży włóczenie się po serwisach.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1601
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-05-15, 09:03   

Ale dlaczego zakłada się tu, że coś miałoby się stać? W Polsce będzie jeździł ok ale już za granicą będzie serwis potrzebny i gwarancja?
_________________

 
sobol1976 



Marka: Dacia
Model: Sandero III Stepway
Silnik: TCe100 LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Cze 2013
Posty: 776
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-05-15, 09:13   

Kiedyś będziesz musiał go "dotrzeć" to dlaczego nie teraz?
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2016-05-15, 09:20   

Bardzo Wam dziekuję za wszystkie porady i wskazówki :-)

Pomijając fakt mniejszego komfortu niż w Fordzie, za podróżą Dacią przemawia to, że będzie po prostu nowa z gwarancją. Poza tym można sobie nastawić na tempomacie 110 km/h i sunąć dostojnie, robiąc przerwy co 200-300 km na przestudzenie silnika i rozprostowanie kości :-)

Plusem jest też pakiet Assistance, który do Forda naleźałoby dokupić.
 
arnold 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 785
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-05-15, 09:29   

Tak, ale jednak w 1.2 brakuje mocy w trasie, trzeba dobrze to przemyśleć, zaraz po zakupie przejechać się kawałek dalej nad jezioro. Ale każdy 10 letni samochód powoli staje się gratem (kiedyś miałem 10 latka, teraz ma 12 ;) ) więc ryzyko na trasie rośnie.
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-15, 09:31   

ja bym pojechał c-maxem
a ty musisz mierzyć siły na zamiary
bo sanfero 1.2 16v demonem autostrad nie jest , 100 km/h to dobra prędkości będzie
120 maż już duże zużycie paliwa i hałas
a c-maxem śmigniesz pewnie 140
_________________
Moje auto
 
Dzida 


Marka: Renault
Model: Megane Grandtour
Silnik: 1.5 dci
Rocznik: 2021
Wersja: Unlimited
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 161
Skąd: Paryż Pólnocy :)
Wysłany: 2016-05-15, 10:05   

Przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć na pierwsze podstawowe pytanie:

1. Czy C-max (10 letni samochód) jest w na tyle dobrym stanie technicznym, że pokona trasę na Bałkany x2, czyli pewnie między 2 500 a 3 000 km (bo zakładam że na miejscu też będziecie podróżować, do czego zachęcają przepiękne chorwackie autostrady). jeżeli odpowiedź brzmi tak, to w C-maxie będzie:
a. na pewno więcej miejsca.
b. mniej spali, bo jest pędzony gnojem. :mrgreen:
c. bez względu na silnik diesla będzie w nim ciszej, (a jeżeli to wersja 2.0 TDCI to będzie miał skrzynię 6b)


2. Z punktu widzenia dotarcia samochodu, napewno "zdrowiej" dla silnika jest jeżeli przez pierwsze kilka tysięcy układa się w trasie w różnych zakresach obrotowych, niż ganianie go po mieście, gdzie jest dużo korków, przestojów oraz pracy na wolnych obrotach, kiedy film olejowy jest spłukiwany.

Reasumując:

C-max
-wygodniej
-taniej (spalanie)
-ryzyko awarii dosyć spore.
-szybciej dojedziesz.

Sandero.
-ciaśniej
-nowy samochód (komfort)
-bezawaryjne
-trochę więcej wydasz na paliwo.
-dobrze dotarty silnik an dalszą eksploatację.
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-15, 10:10   

Ja bym wolał jechać nawet 20 letni znanym mi autem niż nowym nieznanym .
Coś się stanie i będziesz na necie szukał jak żarówkę wymienić
_________________
Moje auto
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1601
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-05-15, 11:35   

Ja prdl "W RAZIE AWARII", "JAK COŚ SIĘ STANIE" z takim podejściem do życia to weźcie Wy się zamknijcie w szklanej bańce w bunkrze 50 metrów pod ziemią. Będzie bezpiecznie i bezawaryjnie. Równie dobrze można zostac w domu, bo samochody się psują, autokary spadają z serpentyn a w samolotach bomby podkładają.
_________________

 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2016-05-15, 11:38   

Macie rację, w C-Maksie z pewnością będzie więcej miejsca ale właśnie - stan techniczny.
2-3 lata temu figla spłatały pompowtryski, które należało zregenerować. Podobnie zbuntował się komputer sterujący pracą silnika i z tego co wiem (to nie mój samochód), w warsztacie wgrywano nowy soft. Do samochodu należałoby również zakupić nowe opony letnie oraz Assistance.

Więc jeśli dealer wywiąże się z obietnicy i rzeczywiście Sanderka będzie do odbioru do połowy lipca, zdecydujemy się "rozdziewiczyć" ją na trasie Polska-Chorwacja-Polska. Oczywiście bez szaleństw, z prędkością przelotową 100-110 km/h i postojami co 300 km...

Swoją drogą... czy można jakoś sprawdzić, uzyskać informację od dealera, na jakim etapie realizacji jest zamówienie na samochodzik? :-)

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez Wojciech-EL 2016-05-15, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4270
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-05-15, 13:16   

arczi_88 napisał/a:
Ja prdl "W RAZIE AWARII", "JAK COŚ SIĘ STANIE" z takim podejściem do życia to weźcie Wy się zamknijcie w szklanej bańce w bunkrze 50 metrów pod ziemią. Będzie bezpiecznie i bezawaryjnie. Równie dobrze można zostac w domu, bo samochody się psują, autokary spadają z serpentyn a w samolotach bomby podkładają.


Popsuł Ci się kiedyś samochód za granicą nie będący na gwarancji ? Nikt nie twierdzi, że dacia sie rozsypie, jednak masz polisę świętego spokoju gdyż pojazd jest nowy, z gwarancją na całą Europę. Tym samym tokiem rozumowania to może warto w ogóle nie wykupować AC, czy ubezpieczenia medycznego za granicą bo na pewno nic się nie stanie.

Zatem mając na uwadze niespodzianki w Fordzie bierz sandero. Ew dokup za 200 zł belki bagażnika dachowego i wypożycz kufer-box by się na spokojnie zapakować.
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2016-05-15, 13:30   

[quote="mekintosz"]
arczi_88 napisał/a:


Zatem mając na uwadze niespodzianki w Fordzie bierz sandero. Ew dokup za 200 zł belki bagażnika dachowego i wypożycz kufer-box by się na spokojnie zapakować.


Jeśli łódzki dealer wywiąże się z tego co zapowiedział i samochód będzie do odbioru w połowie lipca, to zdecydowałem, że biorę Sandero.

Jak sprawdzić na jakim etapie realizacji jest zamówienie? Dzwonić do dealera jak będzie mniej niż 2-3 tygodnie do odbioru? :-)
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1601
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-05-15, 14:09   

mekintosz napisał/a:

Popsuł Ci się kiedyś samochód za granicą nie będący na gwarancji ?


Popsuł się właśnie (firmowe Ducato), dwa dni czekałem na lawetę z Polski :-P

mekintosz napisał/a:

Tym samym tokiem rozumowania to może warto w ogóle nie wykupować AC, czy ubezpieczenia medycznego za granicą bo na pewno nic się nie stanie.


No mi chodziło, o podejście do życia ogólnie, źle to ująłem albo poprostu mamy niedogadanie. Czytając niektóre opinie można dojść do takich wniosków:

1. Ford jest be na taką trasę, bo stary i być może niesprawny.
2. Sandero też odpada, bo nowe i kolega nie zna auta i wgl silnik nowy i nie wiadomo co to będzie.

I to mniej więcej chciałem przekazać tam wyżej.
_________________

 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-05-15, 15:31   

Wojciech-EL napisał/a:
Macie rację, w C-Maksie z pewnością będzie więcej miejsca ale właśnie - stan techniczny.
2-3 lata temu figla spłatały pompowtryski, które należało zregenerować. Podobnie zbuntował się komputer sterujący pracą silnika i z tego co wiem (to nie mój samochód), w warsztacie wgrywano nowy soft. Do samochodu należałoby również zakupić nowe opony letnie oraz Assistance.


Jeśli tylko zmieścisz się z bambetlami w Dacię, to się nie zastanawiaj.
Komfort psychiczny jest najważniejszy, zwłaszcza na wakacjach, więc po co ryzykować?
To jest powód, dla którego W OGÓLE nie jestem zainteresowany struclami bez gwarancji.
Sprzedaję każde auto zanim mu się gwarancja przedłużona kończy.

Wsiadasz, jedziesz, jak się coś stanie to tylko małe utrudnienie (najwyżej wrócisz samolotem), a nie ruina dla budżetu.
Nowe to nowe, stare jest dla tych, których na nowe nie stać.
A jak ktoś sobie lubi do tego dorobić bzdurną teoryjkę, to już jego problem.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-05-15, 15:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
Marcinho 



Marka: Fiat
Model: Tipo
Silnik: 1.6 automat
Rocznik: 2018
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 155
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2016-05-15, 15:45   

Jedź nowym ! Szerokiej drogi.
 
wlodarek1 



Marka: renault
Model: captur
Silnik: 1.3 mild
Rocznik: 2024
Dołączył: 20 Mar 2016
Posty: 503
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2016-05-15, 16:15   

Wojciech-EL a możesz podać nam datę zawarcia umowy kupna sanderki :->
Cytat:
Prawdopodobnie do połowy lipca odbiorę od dealera samochód.
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2016-05-15, 17:05   

wlodarek1 napisał/a:
Wojciech-EL a możesz podać nam datę zawarcia umowy kupna sanderki :->
Cytat:
Prawdopodobnie do połowy lipca odbiorę od dealera samochód.


Czwartek, 5 maja. ;-)
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3714
Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-05-16, 09:12   

Wojciech-EL, koledzy dobrze gadają... bierz nowego i niczego się nie obawiaj. Sadero jest znane w Europie. ;-)
Ja tak zrobiłem (to było daawno temu), że odebrałem Skodę z salonu i tydzień później pojechałem z żoną na Słowację na narty. Jak wróciłem to już miałem przejechane prawie 2 tys. km i wymieniłem olej w silniku. ;-)
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
Wojciech-EL 


Marka: ..
Model: ....
Silnik: ......
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 197
Skąd: ziemia łódzka
Wysłany: 2016-05-16, 11:09   

route2000 Racja :-)

Ech... jeszcze tyle czekania... :-P
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne