Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 283 Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2008-02-25, 14:25
pisuje i czytuje na niemieckim forum dacii i chociaz na forum jest wiekszosc facetow to z moich obserwacji na drogach niemiec i szwajcarii moge odniesc wrazenie ze tym autem, Logan MCV jezdza SAME KOBIETY...
kurde, gdybym bylo o trzydziesci lat mlodszy to pewnie by mi bylo glupio takim "babskim samochodem" jezdzic...
ale jestem niestety o te trzy dychy starszy i mi pasuje cena, pakownosc i zuzycie paliwa...
jak do tej pory, a jezdze samochodami od 1985 roku, a dacia od lipca zeszlego roku jestem z mojej dacki zadowolony i to bardzo... zobaczymy co bedzie dalej bo na razie mam dopiero 18500 km....
No cóż, rozsądne oceny trafiają się także kobietom...
Zenku,
Z moich dotychczasowych obserwacji wynika, że kobiety są, przynajmniej jeżeli chodzi o podejście do samochodów o wiele bardziej racjonalne od facetów, i co więcej preferują raczej duże auta ! Myślę że Agata mogła by coś na ten temat powiedzieć
I między bajki można włożyć "Taki mały kobiecy (czyt. niepoważny) samochodzik., Jaki? Różowy oczywiście !" to są takie nasze seksistowskie wyobrażenia !
A co do MCV, to potwierdzam dzisiaj obserwację Swissmana: za kółkiem MCV widuję głownie panie! (dzisiaj dwie w: dci 5 ambience marine i dci 7 os. srebrna )
Nb. dzisiaj załatwiałem firmowe sprawy żony, wożąc sie JEJ firmową Daćką
[ Dodano: 2008-02-26, 16:17 ]
Jednak kobiece !
Dzisiaj wracając ze St. Woli, na objeździe przez polne drogi (w Stobiernej był wypadek, leżał TiR i coś ponadto: http://moto.wp.pl/kat,159...ml?ticaid=156e1 ) minałęm sie ze srebrną MCV'ką. Prowadzila kobieta.
P.S.
Ostatnio MCV zaczyna się podobać mojej żonie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum