Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2008-12-21, 01:07
Thalia - wrażenia z użytkowania
Autor Wiadomość
Reigner 


Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1.4 16V 100 kM
Rocznik: 2008 (III)
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 45
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-05-06, 19:11   Thalia - wrażenia z użytkowania

Minął miesiąc od zakupu Thalii, a ponieważ co niektórzy zaglądający na forum wahają się miedzy zakupem Logana i Thalii, postanowiłem podsumować pierwsze wrażenia. Sądzę, że z racji niektórych b. podobnych rozwiązań mogą być one ciekawe również dla niektórych posiadaczy logana.
Wrażenia dotyczą miesiąca użytkowania. Przebieg – 2.500 km/ 80% trasa.
Ogólne wrażenia – oczywiście pozytywne :)
1) KOMFORT
Auto prowadzi się dobrze, jest zgodnie z oczekiwaniami miękkie, jednak ku memu zaskoczeniu (in +), nie tak miękkie jak testowa thalia 75 kM. Być może jest to zasługą cięższego o około 80 kg silnika i nieco innego jego montażu. Auto b.ładnie wybiera nierówności, właściwie jedynie jazda po bruku daje odczuwalne efekty wewnątrz pojazdu. Większość „śpiących policjantów” daje się przejechać bez bólu z 35 a nawet 40 km/h, choć oczywiście unikam takiej zabawy. Potwierdza się wada w postaci stukających na nierównościach szyb bocznych – o ile są one uchylone. Plastiki (jeszcze?) nie trzeszczą.
2) SILNIK
Tu jest zgodnie z oczekiwaniami – czyli ok. Auto w mieście zbiera się na III biegu już z 1500 obr., jazda na IV z 2000obr. nie stanowi problemu. Na trasie spokojna jazda na V z 3500 obr. pozwala na podróżowanie z około 110-115 km/h. Wyprzedzanie na V tirów wymaga miejsca (albo za tirem na rozpędzenie albo obok na lewym pasie), natomiast w przypadku redukcji na IV auto b. ładnie zbiera się z 80-100 km/h do około 130 km/h i przy przejściu na V nie traci zauważalnie mocy, co pozwala płynnie kontynuowac co bardziej ryzykowne manewry.
Hałas silnika zauważalny od około 130 wzwyż. Jednak przy tej prędkości to nie silnik jest żródłem największego hałasu - ustępuje szumowi powietrza.
Max prędkość to dotąd 180 km/h (cały czs mówię o licznikowych!), przy czym pod gazem wciąż czuć było wyraźny zapas. Sądzę, że nieobciążone auto jestw stanie osiągnąć licznikowe 200, no ale czy to mądre sprawdzać..? ;) (na marginesie – porównanie prędkości licznikowej z GPSem wskazuje nie na procentowe, lecz liniowe odchylenie na poziomie około 5-7 km/h).
Temperatura silnika – jak dotąd dociera w regularnością szwajcarskiego zegarka zawsze do połowy skali (nie ma odczytu w stopniach C.) i utrzymuje się na stałym poziomie niezależnie od warunków pogodowych. Zobaczymy jak będzie w letnich korkach.
3) PALIWO
Spalanie -> miasto to 9,6 – 9,9 l/100, trasa bez specjalnego przejmowania się ekodrivingiem to około 6,5-6,8 l. Oszczędna jazda w trasie nieobciążonym autem daje zużycie paliwa około 6,1 – 6,3 l/100. Wszystkie dane z włączoną klimatyzacją. Oczyty komputera pokładowego oceniam jako dość dokładne, przy czym jak na razie (około 5-6 tankowań) tankując do 3.odbicia zauważam, że komp zawyża ilość spalonego paliwa o około 1,5 litra. Zważywszy, że jest to wskazanie na ilości około 45 litrów (bo tyle tankuję z reguły) jest to dla mnie błąd dopuszczalny.
Kiedy zapala się rezerwa? Tutaj zagadka. Jeszcze do przedwczoraj powiedziałbym konkretnie, że przy około 10 litrach paliwa w baku. Jednak w niedzielę podczas jazdy mając na pokładzie wg kompa około 18 litrów paliwa skasowałem ustawienia średniej prędkości komp. pokładowego i niechcący skasowałem zarazem ilość zużytego paliwa i kilometrów przejechanych od ostatniego tankowania. Po kilkunastu minutach jazdy zapaliła się rezerwa!! Zatankowałem do pełna i okazało się, że w baku było 16 litrów paliwa... Nie wiem, czy to przypadek, czy w jakiś sposób zapalenie kontrolki rezerwy jest zależne nie tylko od pływaka w zbiorniku ale i od danych z kompa... Może to rozgryzę.
Pojemność baku – wg instrukcji około 50 l., nie wiem jak to jest dokładnie w praktyce.
4) WADY
No są jakieś... Fotel kierowcy rzeczywiście się opuszcza i trzeba go korygować co 200 km. Ergonomia bagnetu do oleju przyprawia o ból głowy – niedość że jest tak umiejscowiony, ze nie ma do niego dojścia (zapomnijcie o sprawdzeniu poziomu oleju w koszuli z rękawem – podrze się zapewne), to jeszcze jest plastikowy co oznacza, ze predzej czy pozniej się złamie.
No i – dwie poważniejsze uwagi – hamulce i lakier. Hamulce wyraźnie straciły na skuteczności i to już po około 1000 km. Wybieram się z tym, ale za jakiś czas, do ASO.
Co do lakieru – mam lakier perłowy, i pominę już fakt, ze dośc szybko pojawiły się malutkie ubytki spowodowane kamieniami na masce z przodu – to się i tak zdarzyc musi, prędzej czy później, ale... otarcie się lakieru do białego podkładu na rancie drzwi kierowcy (na odcinku około 2-3 cm) to przy przebiegu 2,5 k ( i to w ponad połowie w trasie) już lekka przesada... Oj, coś czuję, że w przyszłości to będzie powód do narzekań, obym się mylił.
Mam nadzieję, że nie zanudziłem przydługim postem i że kilku osobom informacje powyższe będą pomocne :)
Pozdrawiam
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-05-06, 20:56   Re: Thalia - wrażenia z użytkowania

Reigner napisał/a:

Spalanie -> miasto to 9,6 – 9,9 l/100, trasa bez specjalnego przejmowania się ekodrivingiem to około 6,5-6,8 l. Oszczędna jazda w trasie nieobciążonym autem daje zużycie paliwa około 6,1 – 6,3 l/100.


No to Panie Kolego, mój MCV nie spali więcej (a często nawet sporo mniej) i to pomimo dużo większych gabarytów i większego silnika.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
Reigner 


Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1.4 16V 100 kM
Rocznik: 2008 (III)
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 45
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-05-06, 21:22   

...zakładam Janie, że porównujesz uwzględniając u siebie również klimatyzację? Jeśli tak, to cóż... z tego co wiem, te 1.4 100 kM tak mniej więcej palą, nie sadze, bym zszedł poniżej 6,0 na trasie przy maxymalnej "ostrożnosci" (nie robiłem dotąd próby z maksymalnym nastawieniem na minimalne zużycie paliwa), poza tym... dajmy silnikowi szansę w pełni się dotrzeć, liczę, że może jeszcze nieco spuści z tonu ;)
 
GeRRaD 



Marka: DACIA
Model: LOGAN BlackLine ;)
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 918
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-06, 21:24   

1.4 16 V palić może i tyle co 1.6 8V - bo się z reguły mocniej ciśnie z uwagi na lepszego "kopa"
_________________
GeRRaD
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2008-05-06, 21:26   

za malo jeszcze przejechalem ,aby dokladnie ocenic thalie. dopiero 2,5 tys km. 90% miasto. zbyt oszczedna faktycznie nie jest. wg kompa miasto 8,4 trasa praktycznie jeszcze nie wiem. ostatnie tankowanie do pelna po 5oo km. z tego 400 miasto a 100 poza miastem. wg kompa wyszlo 7,6. moje obliczenie wykazalo 7,3. na razie nie jestem pewien co jest blizsze prawdy. reszte mozna potwierdzic, oprocz silnika. slabo o dziwo zbiera sie na trojce. natomiast po plaskim , z 2 osobami na piatce mozna spokojnie echac z 2,5 tys obrotami. oczywiscie dynamiczne przyspieszanie i jazda pod gore nie wchodzi wtedy w gre. trzeba redukowac. dobra sprawa to klima. hamulce na razie bez zarzutu. to by bylo na tyle. pozdr
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-05-06, 21:34   

Reigner napisał/a:
liczę, że może jeszcze nieco spuści z tonu ;)

Powinien...

Moj sie ustatkowal ze spalaniem dopiero po ~4 500. Predzej jeszcze czasami zdazalo sie "niewytlumaczalne" zwiekszenie spalania.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-06, 21:42   

Z teoretycznego punktu widzenia możliwości tego 1.4 16v w eco-drivingu na pewno są potencjalnie większe, tzn. powinno być osiągalne mniejsze spalanie.
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2008-05-06, 22:24   

wydaje mi sie, ze nie, poniewaz 16 zaworowki moment maksymalny osiagaja przy wyzszych obrotach. czyli trzeba je krecic. wyzsze obroty- wyzsze spalanie. pozdr
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-05-06, 23:31   

jurek napisał/a:
zaworowki moment maksymalny osiagaja przy wyzszych obrotach. czyli trzeba je krecic


G**no prawda... (IMHO)
szesnastki osiagaja znacznie wyzej (w porownaniu z 8V) maksymalny moment obrotowy, ale jest on tez wyzszy niz w wersji 8V. Wiec jesli jedziesz dajmy na to z 2000 obrotow to dostepny jest rowniez wyzszy moment obrotowy w porownaniu z jednostkami 8V.
Megan II 1.6 16V z automatem czesto jedzie spokojnie juz od 1500 obrotow na dowolnym przelozeniu, tak jak moj 1.6 8V, tyle, ze 16tka ma 115 koni do dyspozycji...

16to zaworowe silniki mimo, ze maja lepsze osiagi pala mniej niz ich odpowiedniki pojemnosciowe wykonane w technlogii 8V.

Korzystajac z maksymalnych osiagow, kazdy silnik swoje wezmie. Porownojac ta sama pojemnosc i 8V a 16V spala tyle samo (moze nawet 16tka wezmie mniej), tyle, ze 16V ma lepsze osiagi.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-07, 00:23   

Wszystko stanie się jasne, kiedy dostrzeże się cel dodawania zaworów cylindrom: sprawniejszą wymianę gazów w odpowiednich momentach cyklu... [:
 
El Logano 



Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 DCi K9K 68KM
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 213
Skąd: Okolice Trójmiasta
Wysłany: 2008-05-07, 10:29   

Nie wiem jak w 1.4, ale 1.6 16v mojego ojca doskonale znosi delikatną jazdę na piątce od 1500 obrotów!

Panda 1.2 (jak w automacie włączy sie tryb eco) zmienia biegi przy 2000 obrotów, a redukuje przy ok 1200. Dopiero jak się depnie do oporu zmienia biegi przy ok 5500. Na piątce schodzi nawet do 1200 obrotów, przypomnę, że to mały benzyniak.Czyżby inżynierowie źle zaprogramowali automat do ecodrivingu? Nie! Nowoczesne, komputerowo sterowane silniki potrafią jeździć na niskich obrotach bez przeciążania. Komputer zmienia wtedy parametry pracy silnika (np wtrysk) tak, aby silnik pracował w bardziej przyjaznych dla siebie warunkach. Oczywiście nie można deptać gazu do oporu przy 1500, ani jeździć przy takich obrotach pod górkę z kompletem osób, ale nie bójmy się korzystać z zakresu poniżej 2000 :-) Dzielna Panda na piątce nie redukuje nawet przy obciążeniu pod górkę, gdy ma 1400! Nie namawiam tutaj do takiej jazdy, ale jadąc na płaskim, bez większego obciążenia i w miarę płynnie, napewno nie szkodzi to silnikowi. W benzynie oszczędne obroty to 1500 do 3000, a dynamiczne 4000-6000.
_________________
102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-05-07, 11:15   

El Logano napisał/a:
ale 1.6 16v mojego ojca doskonale znosi delikatną jazdę na piątce od 1500 obrotów

1.6 16V z automatem idzie rowniez spokojnie nawet od 1400 na 4 (oststnim) przelozeniu...
El Logano napisał/a:
oszczędne obroty to 1500 do 3000, a dynamiczne 4000-6000

Nic dodac, nic ujac :-)
 
Reigner 


Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1.4 16V 100 kM
Rocznik: 2008 (III)
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 45
Skąd: Poznań
Wysłany: 2008-05-07, 11:53   

Ściślej, co do mojego 1.4 to pozwalam sobie na jazdę na IV i V nawet przy 1.500 obr/min tyle za na IV rzadko, a na V - bardzo rzadko. Tak jak mówicie, silnik radzi sobie i z takimi sytuacjami, o ile nie ciśnie się mocno na gaz.
Tyle, że jednak... odczuwam niepokój przy takim eksploatowaniu silnika, stad raczej unikam takich obciążeń.
 
Kamyk23 


Marka: Dacia
Model: Logan Sedan
Silnik: 1,5 dci 85
Rocznik: 2008
Wersja: Prestige
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 41
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-07, 19:54   

Ja też miałem dylemat, czy Logii bedzie lepsza od Thalii.
W roku 2001 moj Tata kupił Thalię 1,4 16V (z białymi zegarami - wówczas była to topowa wersja RT bez klimy i ABS i w starej budzie).
Auto spisywało się rewelacyjnie.
Zastanawiam się po co szarpiesz się z bagnetem. Powinieneś mieć system kontroli poziomu oleju. Po zapaleniu silnika pojawia sie na wyświetlaczu oil OK i jak naciśniesz raz przycisk ustawiania licznika (zerowania) to powinien na kilka sekund pokazć Ci poziom oleju.

Generalnie najlepszy silnik jaki mogłeś kupić z bezynówek. Domyślam się, że posiadasz wersję ALL IN. Będziesz zadowolony.
Jeżeli w trasie chcesz oszczedzać to możesz zejść nawet do 5 litrów tylko po co.
Ten silnik najlepiej czuje się pomiędzy 4000 a 5000 obrotów/min a przy masie Thalii 200 km nie stanowi problemu.
gratulacje.
 
ZeneC 



Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 370
Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-05-08, 05:23   

Kamyk23 napisał/a:
Ten silnik najlepiej czuje się pomiędzy 4000 a 5000 obrotów/min a przy masie Thalii 200 km nie stanowi problemu.
gratulacje.


Jeśłi dobrze rozumiem, owe 200 km to ma być 200km/h? To z tego miejsca proponuję przejść do wątku Wypadek Zientarskiego. Tak na ostudzenie zapału...
_________________

 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-05-08, 09:15   

ZeneC napisał/a:
Jeśłi dobrze rozumiem, owe 200 km to ma być 200km/h? To z tego miejsca proponuję przejść do wątku Wypadek Zientarskiego. Tak na ostudzenie zapału

Nie no, nie przesadzej... Ja tez sprawdzalem ile moj logan pojdzie (licznikowe 195)... i zyje... :-)
 
psur 



Marka: Nissan
Model: NV200 Evalia
Silnik: 1.5 dCi
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 652
Skąd: DW
Wysłany: 2008-05-08, 09:19   

KaS602 napisał/a:
i zyje...


W zasadzie to Zientarski też żyje.
_________________
Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!

www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-05-08, 09:21   

psur napisał/a:
W zasadzie to Zientarski też żyje


Napisalem to kilka postow wyzej: Predkosc nie zabija.
Jezdziles po Niemieckich Autobahn'ach? I co, nie ma tam warunkow...?
 
psur 



Marka: Nissan
Model: NV200 Evalia
Silnik: 1.5 dCi
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 652
Skąd: DW
Wysłany: 2008-05-08, 09:29   

KaS602 napisał/a:
Napisalem to kilka postow wyzej: Predkosc nie zabija.
Jezdziles po Niemieckich Autobahn'ach? I co, nie ma tam warunkow...?


Nie chodzi mi o to, żeby oceniać te prędkości ani rozpoczynać na nowo ten wielokrotnie wałkowany temat... tak mi się tylko nasunęło, bo taki argument, że "ja coś zrobiłem i nic mi się nie stało" jest średni delikatnie mówiąc.

Po niemieckich autostradach jeździłem (choć nie jako kierowca) i tam to rzeczywiście taka prędkość raz na próbę jest dopuszczalna.
_________________
Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!

www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-05-08, 12:08   

[quote="KaS602"]
psur napisał/a:
Predkosc nie zabija.


A jednak zabija (do spółki w głupotą).
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
psur 



Marka: Nissan
Model: NV200 Evalia
Silnik: 1.5 dCi
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 652
Skąd: DW
Wysłany: 2008-05-08, 13:02   

Jan niedokładnie to zacytował: ja nie napisałem, że "prędkość nie zabija", to napisał KaS602.
 
KaS602 



Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 1371
Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-05-08, 13:23   

psur napisał/a:
bo taki argument, że "ja coś zrobiłem i nic mi się nie stało" jest średni delikatnie mówiąc.

Nikogo do niczego nie namawiam, nie jest to argumentacja z mojej strony...
jan ostrzyca napisał/a:
A jednak zabija (do spółki w głupotą).

Z tym, ze udzial glupoty to jakies 90% w wypadku. Zabic sie mozna przy 70 na godzine... Wysterczy nie myslec...
psur napisał/a:
ja nie napisałem, że "prędkość nie zabija", to napisał KaS602

i nadal tak twierdze...
 
Kamyk23 


Marka: Dacia
Model: Logan Sedan
Silnik: 1,5 dci 85
Rocznik: 2008
Wersja: Prestige
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 41
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-08, 20:10   

W odróżnieniu od Zientarskiego nie uważam się za lepszego kierowcy od innych i wiem gdzie mozna sobie pozwolić na odrobinę ekstrawagancji (lub też szaleństwa) a gdzie nie nalezy tego robić. Są miejsca w Europie, gdzie jeszcze jazda z taką predkością jest dozwolona (lub niezabroniona przepisami). Oczywiście ani R Thalia ani D Logan nie są skonstruowane do poruszania się z takimi predkosciami (chociaż są w stanie chwilowo uzyskać chocby licznikowo 200 km/h). I dajmy spokój z docinkami bo nie o to chodziło w tych wypowiedziach.
 
Kamyk23 


Marka: Dacia
Model: Logan Sedan
Silnik: 1,5 dci 85
Rocznik: 2008
Wersja: Prestige
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 41
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-08, 20:11   

W odróżnieniu od Zientarskiego nie uważam się za lepszego kierowcy od innych i wiem gdzie mozna sobie pozwolić na odrobinę ekstrawagancji (lub też szaleństwa) a gdzie nie nalezy tego robić. Są miejsca w Europie, gdzie jeszcze jazda z taką predkością jest dozwolona (lub niezabroniona przepisami). Oczywiście ani R Thalia ani D Logan nie są skonstruowane do poruszania się z takimi predkosciami (chociaż są w stanie chwilowo uzyskać chocby licznikowo 200 km/h). I dajmy spokój z docinkami bo nie o to chodziło w tych wypowiedziach. Chciałem podkreślić, że jest to jeden z bardziej udanych motorów Renault.
 
GeRRaD 



Marka: DACIA
Model: LOGAN BlackLine ;)
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 918
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-08, 20:39   

nie kontynuując tematu ....dlaczego twierdzisz że Zientarski uważał się za lepszego od innych (choć de facto był lepszym kierowcą od przecietnego mistrza prostej lub kierowniczki) :lol:
_________________
GeRRaD
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne