Wysłany: 2011-02-08, 12:45 Samochód z kratką bez kratki
Czołem,
Może któryś z Was orientuje się jakie są konsekwencje za zdjęcie kratki w aucie ciężarowym (tj. w mojej Sanderce )?
Oczywiście nie mówię że chcę to zrobić, ale jestem ciekaw
Badanie techniczne plus montaż zagłówka i pasa dla piątego miejsca (o ile chcesz mieć samochód 5-miejscowy) no i korektę odliczenia VAT.
http://www.bankier.pl/wia...ie-1446104.html
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2011-02-08, 13:13, w całości zmieniany 1 raz
@Ammianus: Zależy jaką masz wersje - 2 czy 4 osobową- i o jakie konsekwencje pytasz: dopuszczenie do ruchu czy skarbowe? Pierwsze można załatwić bez większego problemu, drugie to oczywiście co najmniej rezygnacja z możliwości odliczania VAT za paliwo...
Kolega chyba chciał po prostu zdjąć kratkę, bez zmiany rodzaju samochodu z ciężarowego na osobowy. Jeśli takie coś wyszłoby na badaniu technicznym, diagnosta nie podbije przeglądu (no ale to dopiero za 3 lata bo masz prawie nówkę), przy kontroli drogowej jakiś mandacik też się pewnie napatoczy...
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-08, 13:26
Właśnie najgorzej przy kontroli drogowej. Czasem policja od razu sprawdza kierowcę w Urzędzie Skarbowym, ma prawo zatrzymać pojazd i właściciel może mieć sprawę w sądzie o oszustwa podatkowe. Mój tata kiedyś dostarczał komuś taki samochód i go 3 godziny trzymali i sprawdzali.
Ja mam kratkę i dlatego z nią jeżdżę. Na forach można znaleźć różne przeróbki (na haczyki, i inne zatrzaski), żeby w razie czego można było coś tą "ciężarówką" przewieść.
Odliczenia VAT na auta z kratką już nie ma. Tylko na samochody typu VAN (gdzie bagażnik jest dłuższy od przedziału pasażerskiego). Ja kratkę zostawiam, bo na wyjazdy jak się pod dach zapakuje jest bezpieczniej - nic nie przeleci.
o to, to to... mówię o zdjęciu kratki, np. żeby przetransportować narty, a potem zapomnieć jej zamontować spowrotem. Na badanie bym sobie przypomniał
diagnosta na przeglądzie (tak miałem) raczej się nie czepi (kratkę przecież zawsze można zdjąć po wyjeździe ze stacji diagnostycznej) a jedynie poinformuje, że w razie kontroli Policja ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny (zależy na kogo trafisz i jak potrafisz się wytłumaczyć ),
Cytat:
Odliczenia VAT na auta z kratką już nie ma. Tylko na samochody typu VAN (gdzie bagażnik jest dłuższy od przedziału pasażerskiego).
można odliczyć VAT od zakupu samochodu z kratką ale jest limit odliczenia (60% podatku naliczonego VAT - nie więcej niż 6 000 pln), natomiast nie ma prawa do odliczania VAT od paliwa...
Cytat:
Ja kratkę zostawiam, bo na wyjazdy jak się pod dach zapakuje jest bezpieczniej - nic nie przeleci.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-08, 14:15
o to, to to.. :) Chodziło mi o VAT od paliwa. Bo ten przy zakupie to taka sobie przyjemność dla samochodu wartości do 60 000. Gdzie odliczy się 4 000 więcej, ale 2 000 za kratkę się dopłaca i ma się 4 osobowy :( Jak t mówią durne prawo, ale prawo.
o to, to to.. :) Chodziło mi o VAT od paliwa. Bo ten przy zakupie to taka sobie przyjemność dla samochodu wartości do 60 000. Gdzie odliczy się 4 000 więcej, ale 2 000 za kratkę się dopłaca i ma się 4 osobowy :( Jak t mówią durne prawo, ale prawo.
możesz kupić bez kratki, z rejestracją na 5 osób, nie dopłacać 2 000 za homologację i również odliczyć 6 000 przy zakupie... - w cenie zakupu samochodu o wartości 60 000 zł zawarty jest VAT w kwocie ok. 11 220 zł i z tej kwoty można uzyskać zwrot w wysokości 6 000 zł...
a ja zapytam w drugą stronę...
jaki jest koszt takiej kratki i jak to się montuje w Daciach...
Czasami może się przydać coś przewieźć i taka kratka za pierwszym rzędem na taką okazję mogłaby być przydatna...
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-09, 01:36
Nie wiem czemu ktos najpierw korzysta z praw odliczenia vat kupujac samochod z kratka a pozniej celowo na stale chce ja demontowac ? Nie jest tak, ze w zamian za ewidentna korzysc podatkowa przy zakupie samochodu na firme z kratka nalezy do czasu pelnego odliczenia zaplaconegp vatu, czyli realnie nie zaplacenia go Panstwu korzystac obligatoryjnie z kratki ? Nie wnikam czy masz prawo do 60% z tego Vat czy pełnego odliczenia calej sumy. Rozumiem natomiast chwilowe zdemontowanie jej na czas transportu np nart. Mysle, ze Policjant to zrozumie. Choc moze powiedziec, za za zaoszczedzone przy zakupie pieniadze niech kierowca kupi sobie box na dach na narty
Byłem policjantem i wierz mi, nie zbadane są sposoby i skutki "myślenia" niektórych policjantów. Jak się uprze to zabierze dowód rejestracyjny i podkabluje do skarbówki. Jak podejdzie po ludzku to pouczy, ale którą nogą rano wstał , tego nie zgadniesz.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-09, 13:34
Mekintosz, VAT został zapłacony przez firmę która sprzedawała i której pieniądze się przelało na konto. Żeby go potem odliczyć, to trzeba zarobić. VAT nie jest zyskiem kpującego samochód.
Sprzedając samochód z kratką musisz naliczyć VAT i go Państwu oddać. Tu nikt VAT'u nie zarabia, co najwyżej odpisuje, ale z czasem i tak część odda. Jest to korzystne kredytowanie. Przy tańszych autach korzyścią było odliczanie VAT od paliwa. Przy droższych, co dużo tracą na wartości sam zakup auta był lepiej opłacalny (teraz jest ograniczenie odliczania do 6000).
A co do kratki - ktoś chciał mieć, żeby odliczać VAT od paliwa, które jest jego kosztem, bo np. serwisuje ludziom jakieś urządzenia i musi do nich dojeżdżać. Kratka mu do niczego potrzebna nie jest, bo to głupota. I skoro już nie może odliczyć VAT od paliwa tej głupoty chce się pozbyć.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-09, 16:45
Prezes napisał/a:
Mekintosz, VAT został zapłacony przez firmę która sprzedawała i której pieniądze się przelało na konto. Żeby go potem odliczyć, to trzeba zarobić. VAT nie jest zyskiem kpującego samochód.
Sprzedając samochód z kratką musisz naliczyć VAT i go Państwu oddać. Tu nikt VAT'u nie zarabia, co najwyżej odpisuje, ale z czasem i tak część odda. Jest to korzystne kredytowanie. Przy tańszych autach korzyścią było odliczanie VAT od paliwa. Przy droższych, co dużo tracą na wartości sam zakup auta był lepiej opłacalny (teraz jest ograniczenie odliczania do 6000).
A co do kratki - ktoś chciał mieć, żeby odliczać VAT od paliwa, które jest jego kosztem, bo np. serwisuje ludziom jakieś urządzenia i musi do nich dojeżdżać. Kratka mu do niczego potrzebna nie jest, bo to głupota. I skoro już nie może odliczyć VAT od paliwa tej głupoty chce się pozbyć.
Jednak placac za pojazd sume z VAT dzieki temu mozesz odpisywac, czyli nie placic VAT od zyskow. Czyli w tym sensie odzyskujesz zaplacony na poczatku podatek w cenie pojazdu w salonie. Osoba fizyczna - nie majaca dzialalnosci objetej vatem lub zatrudniona na umowe o prace - ktora kupi samochod nie ma mozliwosci odzyskania tego vatu czyli konkretnych pieniedzy. Czy jak sprzedasz samochod jak sie zamortyzuje caly VAT wliczony w cene jego zakupu nadal musisz oddac fiskusowi vat od nowego auta ? Przeciez jak sprzedasz powiedzmy 5-letniego Dustera to dostaniesz za niego mniej pieniedzy niz za nowy zaplaciles . Oczywiscie moge sie mylic stad dopytuje. Musi byc realny ZYSK dla firm skoro ludzie w 2010 masowo ruszyli do salonow wykupujac autka z kratka.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2011-02-09, 16:54, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Ford
Model: Focus III
Silnik: 1.6 EB 150KM
Rocznik: 2013
Dołączył: 16 Paź 2010 Posty: 150 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-02-09, 18:46
A jak sprawa wygląda gdy kupiłem używane auto z kratką i chcę ją teraz zdjąć? Czy oprócz załatwienia formalności związanych z przeglądem i przerejestrowaniem, muszę zwracać odliczenie VAT?
Za auto wg faktury zapłaciłem 6 tysięcy zł. Zostało sprzedane mi przez firmę.
A jak sprawa wygląda gdy kupiłem używane auto z kratką i chcę ją teraz zdjąć? Czy oprócz załatwienia formalności związanych z przeglądem i przerejestrowaniem, muszę zwracać odliczenie VAT?
Za auto wg faktury zapłaciłem 6 tysięcy zł. Zostało sprzedane mi przez firmę.
czy samochód kupiłeś na potrzeby prowadzonej przez Ciebie działalności a jeżeli tak to czy kupiłeś na fakturę która zawierała wyliczony podatek VAT ( 6 tys. zł to cena netto czy brutto) a jeżeli tak to czy ten podatek odliczyłeś a jeżeli tak to czy odliczyłeś go w całości?
- dopiero po uzyskaniu tych informacji można udzielić odpowiedzi na pytania które postawiłeś...
Auto kupiłem prywatnie, nie na firmę. W fakturze zarówno przy kwocie netto i brutto widnieje 6000, w rubryce "Kwota VAT" jest wpisane 0.
jeżeli samochód kupiłeś prywatnie to nie ma znaczenia czy faktura zawiera podatek VAT czy nie - sprawa jest prosta: demontujesz kratkę, stosownie do tego czy samochód posiadał jeden czy dwa rzędy siedzeń: uzupełniasz brakujące/y pas/y (ewentualnie drugi rząd siedzeń), jedziesz na stację diagnostyczną, diagnosta wystawia zaświadczenie o zmianie homologacji na osobową i z tym kwitkiem do Wydz. Komunikacji... żadne rozliczanie podatku VAT Ciebie nie dotyczy!!!
Demontaż kratki musi być wykonany przez uprawnioną firmę, która da papier na tę okoliczność. tak słyszałem
nie wiem jak jest gdzie indziej ale w Lublinie zmieniałem w ten sposób homologację w dwóch samochodach i nikt nie pytał o "papiery", diagnosta sprawdził tylko czy są pasy (jeden samochód był przed zmianą homologacji zarejestrowany na 4 osoby i musiałem dokupić piąty pas) odszukał w swoich katalogach dane techniczne tego modelu samochodu i wystawił zaświadczenie...
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-10, 09:03
mekintosz napisał/a:
Jednak placac za pojazd sume z VAT dzieki temu mozesz odpisywac, czyli nie placic VAT od zyskow. Czyli w tym sensie odzyskujesz zaplacony na poczatku podatek w cenie pojazdu w salonie. Osoba fizyczna - nie majaca dzialalnosci objetej vatem lub zatrudniona na umowe o prace - ktora kupi samochod nie ma mozliwosci odzyskania tego vatu czyli konkretnych pieniedzy. Czy jak sprzedasz samochod jak sie zamortyzuje caly VAT wliczony w cene jego zakupu nadal musisz oddac fiskusowi vat od nowego auta ? Przeciez jak sprzedasz powiedzmy 5-letniego Dustera to dostaniesz za niego mniej pieniedzy niz za nowy zaplaciles . Oczywiscie moge sie mylic stad dopytuje. Musi byc realny ZYSK dla firm skoro ludzie w 2010 masowo ruszyli do salonow wykupujac autka z kratka.
Ale ludzie masowo nie zaczęli rejestrować firm i kupować aut, tylko firmy już istniały. A przecież KAŻDY mógł tak zrobić - ale trzeba się liczyć z wieloma rzeczami, o których ktoś kto firmy nie rozliczał nie wie. A firmy się rzuciły, bo przy zakupie auta za 200 000 to całkiem nieźle firma na tym wyszła, bo teraz możliwości odliczenia VAT nie ma (tylko do 6000). Przy samochodach jest to nierówne traktowanie przedsiębiorcy. Ogólnie firmy mogą od wszystkiego co wpływa na ich działalność odliczać VAT, a tylko od samochodów osobowych i paliwa do nich nie. To jest takie kradziejstwo Państwa i nierówne traktowanie.
Propagandą populistyczną, taką jak wypowiedź np. Tuska jest, że firmy kupujące auta z kratkami to złodzieje i mają lepiej niż zwykli ludzie, więc trzeba im te kratki zabrać. Taki socjalistyczny chwyt marketingowy a'la Lepper.
Co do VAT przy sprzedaży. Jak się odliczy 60% VAT do 6 000 to po pół roku można sprzedać ze stawką zwolniony, czyli bez VAT. Jak się odpisuje cały VAT, to przy sprzedaży wystawia się VAT w stawce podstawowej (teraz 23%) i nie ważne czy auto zamortyzowane czy nie. I w jednym i drugim przypadku podatek dochodowy też się płaci. Zasadniczo różnicę ma się do przodu, więc przy droższych autach bardziej się opłaca, ale to kwestia firmy, czy ją na to stać.
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2011-02-10, 10:14, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum