Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Fajna sprawa ;) ciekaw jestem, czy ktoś pójdzie Waszym śladem, w sumie Wasze doświadczenie przeciera szlak i dodaje odwagi innym, że Dusterem można spokojnie "odkurzać" nawet takie mało dostępne szlaki ...
Na dniach RP roześle w swoim serwisie prasowym informację. Spodziewamy się, ze jeszcze gdzieś o nas wpsomną
A czy WY bedziecie z tego mieli cokolwiek ? Bo jesli nie to bym im zabronil publikacji we wszelkich publikacjach zwiazanych z Renault...
Albo co najmniej zazadal oplaty za wykorzystanie zdjec badz filmu. Bo sama wzmianke, ze ktos pojechal i dojechal, a co najwazniejsze wrocil to moga dac.
Ostatnio zmieniony przez wojtek_pl 2012-02-27, 09:15, w całości zmieniany 1 raz
A czy WY bedziecie z tego mieli cokolwiek ? Bo jesli nie to bym im zabronil publikacji we wszelkich publikacjach zwiazanych z Renault...
Tak, niech płacą. Na paliwo,na leczenie Duster -ka to niema, a chwalić to każdy by się chciał. A najlepiej to za free, bo to nasze nasze auto tam dojechało i to diesel ale wspomóc to nie.
Ostatnio zmieniony przez monopios 2012-02-27, 09:10, w całości zmieniany 1 raz
Tak. Gentlemani pieniądze po prostu mają.
Niemniej ja bym poważnie się zastanowił nad warunkami udostępnienia Renault zdjęć z wyprawy. Ale to sprawa tych co pojechali, nie moja.
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2012-02-27, 17:11
Sami zdecydujcie co z RP, czy im pozwolić za free, czy nie. W każdym razie: za całą wyprawę.
Piotr_K napisał/a:
Fajna sprawa ;) ciekaw jestem, czy ktoś pójdzie Waszym śladem, w sumie Wasze doświadczenie przeciera szlak i dodaje odwagi innym, że Dusterem można spokojnie "odkurzać" nawet takie mało dostępne szlaki ...
esdziewiaty, serdeczne gratulacje z okazji pomyslnej realizacji wymarzonej wyprawy.
Przeczytałem całą relację z ogromną przyjemnością, tym bardziej że sam mam w przeszłości wizyty w różnych ekstremalnych i ciekawych miejscach (jak np. Syberia, Ałtaj). Co prawda ja poruszałem się tam w większości pieszo z wielkim plecakiem , ale dokładnie rozumiem Twoje odczucia ze "zdobywania" takich miejsc.
Przygotowaliście się do wyprawy sumiennie, zaplanowaliście co się dało, a niespodzianki zawsze się zdarzają, co jest nieuniknione (jak np. sprawa tego depresatora). Ale dzięki temu było kolorowo i po latach właśnie takie różne nietypowe sytuacje najlepiej się pamięta.
Super, że cało i zdrowo jesteście z powrotem.
Marka: hyundai
Model: santa fe 2wd
Silnik: 2.0 CRDI
Rocznik: 2003
Dołączył: 02 Kwi 2012 Posty: 7 Skąd: warszawa
Wysłany: 2012-04-02, 15:00
Super sprawa. Gratulacje: podroz, opis, ZDJECIA ( wszystkie ) pierwsza liga !!! Podziwiam za wybrany kierunek jadac dieselkiem ( reakcja fina na to ze to diesel mowi sama za siebie )
Mazy mi sie taka wyprawa , ale raczej w cieplejsze miejsca moze gruzja ...
Pozdrawiam swietna robota!
_________________ Byly: 126px2, caro1,4, primera 2,0-:), astra 1,7dti, mondeo mk2 1,8td, mk3 2,2tdci -:), santa fe 3,5v6 4x4 A/T -:D.
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2012-05-31, 19:52
stolek6 napisał/a:
Super sprawa. Gratulacje: podroz, opis, ZDJECIA ( wszystkie ) pierwsza liga !!! Podziwiam za wybrany kierunek jadac dieselkiem ( reakcja fina na to ze to diesel mowi sama za siebie )
Mazy mi sie taka wyprawa , ale raczej w cieplejsze miejsca moze gruzja ...
Pozdrawiam swietna robota!
Da się zrobić W tym roku Skandynawia latem, w następnych - kto wie gdzie Daćki zaniosą
Marka: była Dacia jest Nissan
Model: była Duster jest Pathfinder
Silnik: było 1,6 16V 4x4+LPG jest 2.5 dci 4x4reduktor
Rocznik: było 2010 jest 2006
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Maj 2012 Posty: 515 Skąd: Śląsk Cieszyński
Wysłany: 2012-07-10, 08:43 Re: Dacią Duster dCi na Nordkapp zimą...
esdziewiaty napisał/a:
Poza wymianą płynu chłodzącego na bardziej odporny na niskie temperatury( w tej chwili wszystko wskazuje na to , że ten , który wlano do chłodnicy zamarza w -25 stopniach. Już dwa testery na to wskazały) nie zamierzam modyfikować Dustera w żaden sposób.
Czy to znaczy , że przejechałeś Nordkapp na oryginalnych Continental ContiCrossContact LX ?
czy też Michelin? Jakie miałeś opony? (bo nie wiem czy Continental ContiCrossContact LX zmieniać w ogóle na zimówki)
Przy okazji. Czy zamieściliście gdzieś też taką relację-poradnik, dla chcących przejechać podobną trasę? Chodzi mi o porady praktyczne w zakresie organizacji przejazdu. Co się sprawdziło a co byście zmienili, w zakresie trasy, ekwipunku itd?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum