Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 917 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-03-03, 13:39
Stepway napisał/a:
czy w tak prostym i tanim samochodzie jest sens oszczędzać na bezpieczeństwie?
czy klocki które są zużyte w 50% hamują gorzej niż te które mają jescze 80% okładzin
zjechałem kiedyś klocki do zera i mam wrażenie że pogorszenie hamowania jest "zerojedynkowe" - tzn dopóki były okładziny, hamowało ok, jak się okładziny skończyły hamowało gorzej (a przede wszystkim głośniej )
powiem nawet tak - byłem kiedyś na przeglądzie z zatartym jarzmem zacisku hamulcowego (wyszło jakoś tydzień później, a zatarte musiało być dużo wcześniej) i auto bezproblemowo przeszło ścieżkę diagnostyczną
czy w tak prostym i tanim samochodzie jest sens oszczędzać na bezpieczeństwie?
czy klocki które są zużyte w 50% hamują gorzej niż te które mają jescze 80% okładzin
Tu masz rację. O ile właściwie zostaje ocenione zużycie. Jeżeli tarcze mają już głęboki rant, to wolę je zmienić teraz, gdy są środki, chęci i widmo końca zimy - początek sezonu wiosna/lato 2013 :) Ponadto cieńsza tarcza to również większe ryzyko wykrzywienia. Oczywiście nie mam zamiaru szaleć, ale i 200tyś km na jednych tarczach sobie nie wyobrażam :)
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2013-03-04, 08:46
Ja zrobiłem Laguną 180 tyś - i przy zmianie spełniły wymagane minimum z zapasem. Klocki w tym czasie zużyłem 3 komplety - to naprawdę zależy od stylu jazdy - jak zmieniałem tarcze to mechanik mówił że jeszcze mogą pojeździć
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2013-03-04, 08:46, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2013-03-04, 10:05
jurek napisał/a:
Można, ale np z gorącymi cieńkimi tarczami walisz w kałużę, i masz śmigło pozdr
Ja nie miałem - masz gorące jak jeździsz " gaz - hamulec", oczywiście tez po awaryjnym hamowaniu, ale to przy rozsądnej jeździe się rzadko zdarza. w górach - też bezpieczniej hamować silnikiemW
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-09, 18:45
Probowałem dziś dostrzec klocki hamulcowe bez zdejmowania felgi. Nie da rady ;-( Za to udało mi sie sfotografowac tarcze od strony pasazera. Czy oryginalne tarcze moga miec takie dwie linie widoczne ? Moze to sa znaczki informujace o zuzyciu ?
Marka: Seat
Model: Ateca
Silnik: 1.0 TSI
Rocznik: 2022 Pomógł: 6 razy Dołączył: 24 Kwi 2012 Posty: 917 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-04-09, 20:32
takie linie potrafią powstać jak w klocku jest kawałek twardszego od tarczy materiału (miałem w Skodzie kiedyś klocki z zatopionymi kamulcami i mi porobiły bardzo głębokie bruzdy w tarczach - wymieniłem klocki i śmigałem dalej)
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-04-09, 21:01
prawdopodobnie między okładzinę cierną klocka a powierzchnię tarczy dostał się jakiś żwirek (wszak to kwarc) i zanim wypadł albo go zmieliło,przerysował tarczę. Bez paniki,takie rysy nie pogorszą zdolności hamowania a z czasem klocek je wyrówna
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-04-09, 21:02, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-09, 21:46
W sensie wymaga wymiany bo jest porysowana, bo klocki sa zuzyte w zbyt duzym stopniu ( ale nie w 80 % ). Oczywiscie wole dostac z ASO zalecenia pokontrolne, i zglosic sie pozniej z wlasnymi czesciami na wymiane.
Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 LPG
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 144 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-05-06, 07:25
Mam 35 tys na zegarze i jeszcze tylko 5-10 tys. na tarczach. Potwierdzał to oprócz ASO pan na przeglądzie okresowym w luźnej rozmowie. Rozglądam się powoli za tarczami i znalazłem do dusterka pełne tarcze zamiast wentylowanych. Ponoć trwalsze. Natomiast do modelu 2WD nie moge znaleźć zamienników ani oryginałów w przystępnej cenie. Ma może ktoś z kolegów coś na oku?
jeszcze tylko 5-10 tys. na tarczach. Potwierdzał to oprócz ASO pan na przeglądzie okresowym w luźnej rozmowie
Nie wierzyłbym - oni być może rzeczywiście tak szczerze myślą i mówią, ale ja usłyszałem to pierwszy raz po 3 latach, przy 45 tys. km, natomiast faktyczna wymiana wymagana była dopiero przy... 99000, w prawie 6-letnim aucie.
dragon napisał/a:
Ponoć trwalsze
Niespecjalnie, a poza tym oficjalnie nie ma wyboru - mają być takie, jakie zostały przewidziane fabrycznie, więc dla auta z ABS obowiązkowo wentylowane.
dragon napisał/a:
nie moge znaleźć zamienników ani oryginałów
Bo pewnie szukasz po typie auta - a lepiej robić to po prostu po wymiarach, bo te same tarcze są do różnych modeli, tylko nie zawsze jest to odpowiednio opisane.
dragon napisał/a:
w przystępnej cenie
Czyli w jakiej? Oryginały to 567 zł - wszystko co niżej wydaje się atrakcyjne... Np Brembo za ok. 150?
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2013-08-01, 17:22
dragon napisał/a:
Coś się nie mogę odnaleźć w temacie. Raz podają średnicę do dusterka 2WD 280, a raz 269mm. Raz grubość 24, a raz 22mm.
Nie wiem, czy tak bylo we wszystkich rocznikach DD (a tym bardziej nie wiem, co bedzie w ph2), ale z tego co teraz widze w charakterystyce technicznej w katalogu Dustera ( http://www.dacia.pl/media...ter_katalog.pdf ), wszystkie diesle maja tarcze 280/24 (srednica/grubosc w mm), a wszystkie benzynowce 269/22,4. Wszystkie to tarcze wentylowane, a z tylu wszystkie wersje maja bebny 9".
po przeglądzie w ubiegłym tygodniu w RRG wyszło mi, że klocki są niemal doszczętnie zużyte (85%), przydałoby się także wymienić tarcze.
Ponieważ i tak będę musiał na to wydać trochę pieniędzy, zastanawiam się nad montażem jakichś lepszych części, ale nie bardzo się znam na tych sprawach, stąd moje pytanie i prośba:
jakie klocki/tarcze standardowo są w Loganie MCV 1,6 16V ?
I jakie większe/lepszej jakości można tam bezpiecznie założyć ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum