Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-02-24, 11:13
jan ostrzyca napisał/a:
Lato za pasem...
Tak więc zapytam (mając na uwadze, że są specjalistyczne fora kajakowe) czy ktoś z Kolegów zabiera kajak do Chorwacji? A jeśli tak to jaki? W ten weekend w Wawie targi wodniackie, spróbuję się rozejrzeć w temacie kajaków...
Stało się. Wakacyjne wyposażenie uzupełniliśmy o dmuchany kajak sevylor hudson. Zaważyły kwestie transportowe. Torba z kajakiem ma wielkość średniej walizki.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-02-24, 13:12
Ajgor napisał/a:
Nie na Chorwację ,ale na Mazury z kolegą braliśmy toto i w boxie dachowym się zmieściło .Fajna sprawa.
A jaki model?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
koledzy.
Ja w tym roku też kieruję się na wakacje na Chorwację (zrymowało się)
Jadę na Istrię i mam pytanie.
Będę jechał trasą przez Słowację i Węgry.
Czyli Kraków -> Budapeszt -> Zagrzeb -> Rijeka.
Wpadam do Chorwacji na wysokości węgierskiego miasta Letenye. Potem obwodnica Zagrzebia i do Porec na Istrii.
Czy ktoś może podpowiedzieć ile kun zapłacę za tą trasę? Gdzieś wyczytałem, że zapłacę za 2 odcinki tj od granicy do Zagrzebia i od Zagrzebia do Rijeki.
Znalazłem kalkulatory opłat na necie, ale tam nie ma miejscowości tylko jakieś nazwy autostrad, których nie znam.
Ile to może być kun taka trasa? Bo nie wiem ile mieć przy sobie "drobnych" na opłaty.
Podobno lepiej mieć wyliczoną kasę bo potrafią oszukać turystę.
Ostatnio zmieniony przez keikan 2015-03-09, 06:41, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-03-09, 09:34
keikan napisał/a:
Gdzieś wyczytałem, że zapłacę za 2 odcinki tj od granicy do Zagrzebia i od Zagrzebia do Rijeki.
Do tego dojdzie jeszcze płatny tunel w Rijece.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Odnośnie oszukiwania turysty to już nie te czasy. Mnie przez tyle lat nikt nawet nie próbował oszukać.
Za autostradę najlepiej płacić elektronicznie czyli jechać na bramkę poboru No Cash.
Wyjmujesz kartę płatniczą i jedziesz dalej. Nie podajesz nawet PIN`u. (Ciekawe jak transakcja bez PIN`u obciąża konto - ale zapewniam że obciąża.)
Dodatkowo przelicznik opłaty jest bardzo korzystny - polecam ten środek płatności.
Uwaga - Jeśli bramka jest oznaczona tylko ENC - to się tam nie pchasz bo to bramka tylko do płatności jak by to powiedzieć - "abonamentowej".
Co do wyboru trasy to wszystko zależy skąd będziesz startować z Polski.
Ja oczywiście polecam: Polska(Autostrada Bursztynowa) -> Czechy -> Austria (Wiedeń, Graz) -> Słowenia (z objazdem przez MLP). -> Chorwacja.
W sezonie staramy się nie wjeżdżać i nie wyjeżdżać w dni weekendowe. Bo możemy utknąć na kilka godzin na granicy z CRO.
Pozdrav,
Omodos.
Ostatnio zmieniony przez OMODOS 2015-03-09, 10:04, w całości zmieniany 1 raz
Z uwagi na moją lokalizację będę jechał "zakopianką" na Chyżne potem przez środek Słowacji (przez bansą Bystrzycę) na Budapeszt i dalej na Zagrzeb. W sumie wyjdzie mnie tylko jedna winietka (Węgry) i opłaty autostrad na Chorwacji.
Czy jadąc od Zagrzebia do Porecu jest jakaś trasa alternatywna aby ominąć ten tunel?
ps.
jadę od niedzieli do niedzieli (przyjazd do hotelu w Porec na 14.00 opuszczam hotel o 10.00)
czytałem na forach, że najgorsza jest sobota, więc mam nadzieję, że droga w niedzielę pójdzie gładko.
Ostatnio zmieniony przez keikan 2015-03-09, 11:00, w całości zmieniany 1 raz
Węgierskie autostrady też możesz od bidy ominąć jadąc E65 -ale się to kompletnie nie opłaca.
Ewentualnie można ściąć fragment budapesztański jadąc na z Gyor na Veszprem - ale też się nie opłaca bo odstoisz swoje na lokalnych drogach w okolicy Balatonu.
Btw.
Autostrady węgierskie są fajnie kontrolowane między innymi przez skanery rejestracji. Przestrzegam przed pomysłem jazdy na gapę - kończy się to często wizytą lotnego patrolu.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-03-09, 17:13
OMODOS napisał/a:
Hej.
Pewnie średnio przydatna informacja:
Węgierskie autostrady też możesz od bidy ominąć jadąc E65 -ale się to kompletnie nie opłaca.
Ano.
Podobnie nie opłaca się męczyć się na Słowacji bez winietki, skoro trochę dalej jest autostrada północ-południe.
Osobiście zamiast winietki węgierskiej, kupiłbym austriacką i czeską albo słowacką.
Różnica w cenie ze 40 zł, a komfort jazdy nieporównywalny - przy dłuższych podróżach to ma decydujące znaczenie.
Zwłaszcza że całe oszczędności i tak zabierze autostrada w Chorwacji.
A jak już koniecznie przez Węgry, to lepiej dalej przez Słowenię - winietka wyjdzie pewnie taniej niż chorwackie autostrady w dwie strony.
A jak już koniecznie przez Węgry, to lepiej dalej przez Słowenię - winietka wyjdzie pewnie taniej niż chorwackie autostrady w dwie strony.
Słoweńcy "kroją" 30€ za tygodniową winietę. Jak się uda pobyć w Chorwacji dłużej niż 7 dni to 60€ idzie w diabły. Wolę już śmignąć te 1,5 godziny przez Słowenię po lokalnych drogach a przy okazji i widoki są bardzo ładne- pod warunkiem, że jedzie się za dnia.
Ja płaciłem 3 lata temu coś koło 60 zł.
30 Eur to kosztuje miesięczna.
A z Węgier na Istrię to jest do przejechania wszerz CAŁA Słowenia, albo pół Chorwacji - nie porównuj tego z króciutkim odcinkiem przez Ptuj, którym dojeżdża się do Dalmacji.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-03-09, 19:47, w całości zmieniany 1 raz
Węgierskie autostrady też możesz od bidy ominąć jadąc E65 -
Podobnie nie opłaca się męczyć się na Słowacji bez winietki, (...)Osobiście zamiast winietki węgierskiej, kupiłbym austriacką i czeską albo słowacką.(...) A jak już koniecznie przez Węgry, to lepiej dalej przez Słowenię
Zależy skąd i dokąd się jedzie. Ze wschodniej Polski nie opłaca się płacić za winietę słowacką, bo jest tylko 20 km autostrady. Potem wskakujemy na węgierską autostradę i jedziemy do samej Chorwacji (wzdłuż Balatonu), albo na południe i dalej przez Bośnię (ale to droga górska, wąsko, kręto, malowniczo).
Kiedyś jechałem z Sudetów - przez Czechy, Austrię i Słowenię, ale że w Słowenii był krótki odcinek i chcieliśmy zanocować, zjechaliśmy zaraz za granicą z autostrady (bardzo trudno ten zjazd zauważyć (sam początek pierwszego parkingu za przejściem gr., natychmiast w prawo w dół) i łatwo wjechać na autostradę... trochę nie fair Słoweńscy drogowcy to zrobili).
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-03-09, 22:14
piku napisał/a:
Cav napisał/a:
OMODOS napisał/a:
Węgierskie autostrady też możesz od bidy ominąć jadąc E65 -
Podobnie nie opłaca się męczyć się na Słowacji bez winietki, (...)Osobiście zamiast winietki węgierskiej, kupiłbym austriacką i czeską albo słowacką.(...) A jak już koniecznie przez Węgry, to lepiej dalej przez Słowenię
Zależy skąd i dokąd się jedzie. Ze wschodniej Polski nie opłaca się płacić za winietę słowacką, bo jest tylko 20 km autostrady.
Ale ja rzecz jasna mówiłem o podróży nie przez wschodnią Polskę i przejście graniczne na Słowację gdzieś w górach, tylko o dojechanie na Śląsk i dalej w dół czeskimi lub słowackimi autostradami.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-03-09, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
[ mówiłem o podróży nie przez wschodnią Polskę i przejście graniczne na Słowację gdzieś w górach, tylko o dojechanie na Śląsk i dalej w dół czeskimi lub słowackimi autostradami.
To jasne. Ja zaś napisałem, że są ludzie, który trasa "wypada" innymi drogami (choć przez Cieszyn też już jeździłem w tamte rejony).
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-03-10, 10:30
piku napisał/a:
Zależy skąd i dokąd się jedzie. Ze wschodniej Polski nie opłaca się płacić za winietę słowacką, bo jest tylko 20 km autostrady. Potem wskakujemy na węgierską autostradę ...
Tia, jadąc od nas, pierwsza autostrada zaczyna się w Miszkolcu, czyli ok. 500 km/8 godz. od startu.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
jadąc od nas, pierwsza autostrada zaczyna się w Miszkolcu, czyli ok. 500 km/8 godz. od startu.
No, jest ten krótki odcinek - 20 km - na Słowacji, ale nie ma za co płacić. Trasę do Miszkolca planuję zawsze tak: jednym ciągiem do Krajnej Polany, gdzie w przydrożnym barze (taki długi parking po prawej tuż za wsią) serwują znakomitą maczankę (nigdzie indziej nie ma tak dobrej: zawiesistej, tłustej, pełnej smaku i aromatu; i mięsa). Potem drugim cięgiem na Węgry - w tych małych miejscowościach przed Miszkolcem (żeby nie zbaczać np. do centrum Encsu) można zakosztować dobrej węgierskiej kuchni. I dopiero potem ładuję się na autostradę
Ostatnio zmieniony przez piku 2015-03-10, 10:58, w całości zmieniany 1 raz
Słoweńcy "kroją" 30€ za tygodniową winietę. Jak się uda pobyć w Chorwacji dłużej niż 7 dni to 60€ idzie w diabły. Wolę już śmignąć te 1,5 godziny przez Słowenię po lokalnych drogach a przy okazji i widoki są bardzo ładne- pod warunkiem, że jedzie się za dnia.
nie trzeba kupowac viniety w Sloweni jedzie sie bokiem trasa bardzo fajna widokowa, jak sie dobrze pojedzie bokami to wyjezdzasz 2 km przed granica. i nie placisz nic
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
nie trzeba kupowac viniety w Sloweni jedzie sie bokiem trasa bardzo fajna widokowa, jak sie dobrze pojedzie bokami to wyjezdzasz 2 km przed granica. i nie placisz nic
Możesz pokazać tą trasę ?
Na pewno się przyda wielu klubowiczom.
To tak leic sie normalnie autostradka z Wiednia na Graz pozniej caly czas na Maribor- Slowenia
przed sama granica zjezdza sie z autostrady na Murfeld tam tez jest stacja bezynowa gdzie paliow jest tansze niz na autostradzie okolo 25-30 centów :) jedziemy dalej prosto do Mureck trzeba uwazac bo w połowie drogi stoi fotoradar i jest niewidoczny a wyglada jak stacja rozdzielcza elektryczna szara kolo 1m wysokosci po prawej stronie ;)
w Murecku drga mocno skreca w lewo ale my jedziemy prosto i przejezdzamy przez waski mostek.
pozniej jedziemy na Ptuj (zero fotoradarów)
i teraz tak z ptuja mozna wiechac na ta 2 pasmówke ale jesli jest to okres mocnego ruchu to bez sesu mozna jechac do granicy równoległa droga asfaltową napoczatku jest po stronie Ptuja a pozniej przechodzi na druga strone mostkiem(do tego nawigacja jest potrzebna ) i wjezdza sie 1,5 km przed granica na glowna droge ;) tylko pamietaj nie jedz ta droga do konca bo sie nie wjedzie na przejscie graniczne !! bedzie wjadz przez taki mostek i to jest ostatni wyjazd z tej drogi :) dobrze widoczny droga jest waska ale b,dobra.
MAPKA
ps jak sie wjedzie do chorwacji mozna jechac autostradką lub skrecic w prawo przejazd tunelikiem i pojechac wzdloz autostrady malo ruchliwa droga ale wolniejsza ... jesli sie komus nie spieszy..
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Ostatnio zmieniony przez wieza 2015-03-27, 18:28, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-03-27, 17:29
wieza napisał/a:
Cav napisał/a:
wieza napisał/a:
jasne :)
To tak leic sie normalnie autostradka z Wiednia na Graz pozniej caly czas na Maribor- Slowenia
Ale co to ma wspólnego z drogą przez Węgry?
Z Węgier do Chorwacji wjeżdża się bez konieczności odwiedzania Słowenii.
Ale dlaczego ma miec cos wogule wspołnego???
A wiesz po co są cytaty?
Jak komuś odpowiadasz, to z założenia oznacza, że kontynuujesz temat o którym on pisał.
Jak chcesz coś sobie wpisać w wątku, bez związku z poprzednia dyskusją, to po prostu nie umieszczasz cytatu.
Możesz pokazać tą trasę ?
Na pewno się przyda wielu klubowiczom.
Można jechać tak: http://goo.gl/maps/ASbZK
Można również zjechać kawałek dalej zjazdem 228 na Spielefeld a następnie w Sentilj v Slovenskich goricach wbić się na drogę nr 438 przez Sladki Vrh i później skręcić w prawo na drogę 433.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum