Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Duster: koszty eksploatacji diesel / benzyna
Autor Wiadomość
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7484
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2015-08-06, 20:28   

GORDINI napisał/a:

Ja bardzo rzadko używam pedału hamulca. Czyli jestem "kapelusznikiem".


Niestety to prawda. Witaj w klubie. ;-) :mrgreen:



Cav napisał/a:

Kapelusz potrafi, niejeden się już chwalił, jakby było czym.


Ja też nie kumam o co ci chodzi, bo na każdym kroku się chwalisz jaki ty to Hołowczyc jesteś.
Może więc każdemu wolno.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-08-06, 20:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
m4r10 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 115
Rocznik: 2015
Wersja: Ambiance
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 120
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-08-06, 21:54   

GORDINI napisał/a:

Sytuację na drogach należy przewidywać, zachowywać na trasie odpowiedni odstęp - wtedy lepiej widać przy wyprzedzaniu.
Ponieważ często jeżdżę w terenie górskim to widzę kierowców z rej. z terenów nizinnych, którzy absolutnie nie potrafią hamować biegami (światła stopu zapalone non - stop przez prawie 3-7km)..


też lubię najbardziej górskie oesy. Pamiętam, gdy jeździłem w Albanii na trasie Vlora - Saranda i połowa aut stała z gotującymi się chłodnicami. Nic tylko hamowanie silnikiem, ale nauczyłem się tego jeżdżąc na moto.
Ostatnio zmieniony przez m4r10 2015-08-06, 21:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
benyo 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Cze 2014
Posty: 691
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2015-08-06, 21:59   

"Hamujesz silnikiem - jesteś kapelusznikiem" :-D takie tam przysłowie ludowe :-) trochę na wesoło bo i temat wesoły się zrobił. Wszyscy próbują udowodnić coś jednemu człowiekowi, a on i tak nie da się przekonać. Sytuacja wygląda podobnie jak z blondynką, która jechała pod prąd, a na informację w radio, że jakiś wariat jedzie pod prąd odpowiedziała: żeby to jeden :-)
Ostatnio zmieniony przez benyo 2015-08-06, 22:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-08-07, 21:29   

benyo napisał/a:
"Hamujesz silnikiem - jesteś kapelusznikiem" :-D



Nie bredź.
Była mowa o nieużywaniu gazu i hamulca w miastach i ani słowa o hamowaniu silnikiem.
A już na pewno nie tam gdzie jest najbardziej to potrzebne - czyli w górach o których ktoś wspomniał.
Więc bądź łaskaw nie posługiwać się kłamstwem w swoich wypowiedziach, bo to najlepsza droga to trafienia do kibla.
I zamiast personalnie pyszczyć, skup się na meritum.

benyo napisał/a:

takie tam przysłowie ludowe :-) trochę na wesoło bo i temat wesoły się zrobił. Wszyscy próbują udowodnić coś jednemu człowiekowi, a on i tak nie da się przekonać.


Wszyscy to znaczy kto?
Bo zakładając, że mówisz o mnie, to pomijąjąc kapeluszników których zdanie OD ZAWSZE w ogóle mnie nie interesuje (żeby nie powiedzieć mocniej), to wypowiedziało się kilka osób i żadna z nich nie popierała zbytnio wleczenia się po drogach zamiast jazdy.
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2015-08-07, 22:07   

Cav napisał/a:


Nie bredź.
Była mowa o nieużywaniu gazu i hamulca w miastach i ani słowa o hamowaniu silnikiem.
A już na pewno nie tam gdzie jest najbardziej to potrzebne - czyli w górach o których ktoś wspomniał.

Cuda!!! Rozumiem jazdę z rzadkim używaniem hamulców, ale bez gazu - jak się tak jeździ???
No chyba tylko automatem 5km/h :mrgreen:
 
benyo 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Cze 2014
Posty: 691
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2015-08-08, 07:19   

Cav napisał/a:

Nie bredź.
...
Więc bądź łaskaw nie posługiwać się kłamstwem w swoich wypowiedziach, bo to najlepsza droga to trafienia do kibla.
I zamiast personalnie pyszczyć, skup się na meritum.


Ech a babcia mi powtarzała: "synku nie rozmawiaj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem". Dlaczego jej nie posłuchałem :-)
O meritum z Tobą? A o czym a po co?
Cav - PLONK :-)
Ostatnio zmieniony przez benyo 2015-08-08, 07:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7484
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2015-08-08, 07:48   

Cav napisał/a:

Więc bądź łaskaw nie posługiwać się kłamstwem w swoich wypowiedziach.


Przygadywał kocioł garnkowi. Proponuję abyś zaczął od siebie, bo mi jeszcze nie odpowiedziałeś na pytanie.

A może trzeba z tobą zrobić to co proponujesz.
Cav napisał/a:
to najlepsza droga to trafienia do kibla.
 
robo1973 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V + LPG
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 403
Skąd: Leżajsk
Wysłany: 2015-08-08, 09:09   

Ja mam PB+ LPG i koszty eksploatacji jak na razie są znikome. Sam wymieniam co roku filtry LPG, tankuję gaz i przez 4 lata zero problemów. Nawet olej nie wymieniam i ASO bo drogo. Wymieniam w zaprzyjaźnionym warsztacie zgodnie ze specyfikacją producenta. Nigdy więcej nie pojadę do ASO szkoda kasy a ta ich gwarancja to pic na wodę foto montaż Diesla nie chcę widzieć. Po pierwsze koszty większe w zakupie po drugie żadna różnica w cenie paliwa po trzecie jak wiedziałem jak kumpel co chwilę naprawiał swojego diesla w WW to mi się odechciało. Gadałem z nim, silnik taki sam jak w DD. Rok teku kupił DD benzynę i jeździ z buzia roześmianą.
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-08-08, 09:16   

benyo napisał/a:

Ech a babcia mi powtarzała: "synku nie rozmawiaj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".


W sumie dobra uwaga i się zastosuję - tym samym kończąc rozmowę z szczekaczem, nie zależy mi na towarzystwie kundli wiszących przy nogawce.

PLONK
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-08-08, 09:18   

Marek1603 napisał/a:
Cav napisał/a:

Więc bądź łaskaw nie posługiwać się kłamstwem w swoich wypowiedziach.


Przygadywał


Obiecałeś nie otwierać twarzy w odpowiedzi na moje posty?
Więc nie rób z gęby cholewy, włóż ją tam gdzie jej miejsce i milcz, zamiast bezustannie nadużywać swojego statusu.
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7484
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2015-08-08, 12:37   

Cav napisał/a:

Obiecałeś nie otwierać twarzy w odpowiedzi na moje posty?


Możesz rozwinąć, bo nie wiem jak się zamyka (nie otwierać) twarz.

Nie nadużywam tylko oczekuję odpowiedzi. Ty zamiast jej udzielić, jak to mówisz, "szczekasz jak pies u nogawki".

Albo przyznaj, że nie jej nie masz i będzie po sprawie.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-08-08, 12:55   

że też wam się chce przy takim upale podnosić jeszcze temperaturę... :-P
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1601
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2015-08-08, 13:29   

A ja tam chętnie poczytam jeszcze jak się przegadują - zostało mi pól paczki popcornu, więc dalej, dalej.
Ostatnio zmieniony przez arczi_88 2015-08-08, 13:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
leo 


Marka: MZ, DU, Dacia
Model: ETZ, Tico, Duster
Silnik: 0.125, 0.8, 1.6
Rocznik: 1990, 1998, 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 529
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2015-08-08, 14:37   

Cav napisał/a:
Nie bredź.
Była mowa o nieużywaniu gazu i hamulca w miastach i ani słowa o hamowaniu silnikiem.
A już na pewno nie tam gdzie jest najbardziej to potrzebne - czyli w górach o których ktoś wspomniał.
Więc bądź łaskaw nie posługiwać się kłamstwem w swoich wypowiedziach, bo to najlepsza droga to trafienia do kibla.


Cav napisał/a:
W sumie dobra uwaga i się zastosuję - tym samym kończąc rozmowę z szczekaczem, nie zależy mi na towarzystwie kundli wiszących przy nogawce.
PLONK


Cav napisał/a:
Obiecałeś nie otwierać twarzy w odpowiedzi na moje posty?
Więc nie rób z gęby cholewy, włóż ją tam gdzie jej miejsce i milcz, zamiast bezustannie nadużywać swojego statusu.


Panowie Moderatorzy, napiszę całkiem serio: moim skromnym zdaniem, brak Waszej zdecydowanej reakcji na powtarzające się incydenty z tym osobnikiem, a także ciągłe dopuszczanie do stawiania zarówno Was, jak i innych userów pod ścianą i zmuszanie do ciągłego tłumaczenia się, dlaczego garbaty ma proste dzieci... trąci już nieco zamiłowaniem do praktyk masochistycznych. Zróbcie WRESZCIE użytek z rozszerzonego interfejsu, bo szans na unormowanie sytuacji, poprawę czy jakąkolwiek reformę w tym przypadku NAPRAWDĘ nie ma. Jak długo jeszcze będziecie powątpiewać, jak długo musicie się o tym przekonywać? Rozumiem Waszą szlachetną postawę, ale... jeśli zbyt mało jest argumentów, dorzucę jeszcze ze dwa: uczyńcie to chociażby w imię racjonalnego gospodarowania miejscem na serwerze, albo w trosce o poziom dyskusji na forum. Bo przy takich okazjach po prostu nieraz nie chce się już normalnym ludziom logować.
Dziękuję za uwagę, proszę o rozważenie.
 
Ajgor 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: Eco-G 100
Rocznik: 2023
Wersja: Extreme
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 24 Wrz 2014
Posty: 803
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2015-08-08, 22:02   

Sądząc po porze pisania i poziomie zjadliwości to facet ewidentnie miał kaca :-D
 
m4r10 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 115
Rocznik: 2015
Wersja: Ambiance
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Wrz 2015
Posty: 120
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-08-09, 20:53   

robo1973 napisał/a:
Ja mam PB+ LPG i koszty eksploatacji jak na razie są znikome. Sam wymieniam co roku filtry LPG, tankuję gaz i przez 4 lata zero problemów. Nawet olej nie wymieniam i ASO bo drogo. Wymieniam w zaprzyjaźnionym warsztacie zgodnie ze specyfikacją producenta. Nigdy więcej nie pojadę do ASO szkoda kasy a ta ich gwarancja to pic na wodę foto montaż Diesla nie chcę widzieć. Po pierwsze koszty większe w zakupie po drugie żadna różnica w cenie paliwa po trzecie jak wiedziałem jak kumpel co chwilę naprawiał swojego diesla w WW to mi się odechciało. Gadałem z nim, silnik taki sam jak w DD. Rok teku kupił DD benzynę i jeździ z buzia roześmianą.


Dzięki za opis. Właśnie o takie informacje mi chodzi - rzeczowo wnoszą coś do tematu. Ciężko je wybrać z tego zamieszania, które zapanowało w tym wątku.
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-08-09, 22:15   

m4r10 napisał/a:
robo1973 napisał/a:
Ja mam PB+ LPG i koszty eksploatacji jak na razie są znikome. Sam wymieniam co roku filtry LPG, tankuję gaz i przez 4 lata zero problemów. Nawet olej nie wymieniam i ASO bo drogo. Wymieniam w zaprzyjaźnionym warsztacie zgodnie ze specyfikacją producenta. Nigdy więcej nie pojadę do ASO szkoda kasy a ta ich gwarancja to pic na wodę foto montaż Diesla nie chcę widzieć. Po pierwsze koszty większe w zakupie po drugie żadna różnica w cenie paliwa po trzecie jak wiedziałem jak kumpel co chwilę naprawiał swojego diesla w WW to mi się odechciało. Gadałem z nim, silnik taki sam jak w DD. Rok teku kupił DD benzynę i jeździ z buzia roześmianą.


Dzięki za opis. Właśnie o takie informacje mi chodzi - rzeczowo wnoszą coś do tematu.


Nie bardzo, bo bywa różnie.
Moje doświadczenia są dokładnie odwrotne - bo drugi diesel kóry mam w życiu od nowości, nie sprawia żadnych problemów (gdy już Renault udało się naprawić soft, który był spieprzony od początku).
A gaz w silniku K4M (w Megane) to była największa moja motoryzacyjna porażka (a samochodów miałem ze 20) - dwie spalone centralki, bujanka między mechanikiem a gazownikiem, każdy zrzucał winę na drugiego.
Auto też miałem od nowości, sprzedałem po 3 latach bo nie mogłem zdzierżyć awaryjności.
Wtedy postanowiłem że nigdy więcej gazu i nie żałuję -diesel kosztuje w sumie podobnie, a zapewnia o niebo lepszą dynamikę i nie sprawia problemów.
Choć pewnie z wyeksploatowanymi może być inaczej.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-08-09, 22:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
48piotr 


Marka: Dacia
Model: DUSTER 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Duster
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 733
Skąd: Puławy
Wysłany: 2015-08-10, 10:40   

Cav napisał/a:

A gaz w silniku K4M (w Megane) to była największa moja motoryzacyjna porażka (a samochodów miałem ze 20)

Sam nie wiem co się w nich mieści.
:mrgreen:
Czytamy BAJKOPISARZA.
:cry:
 
wojtek_pl 


Marka: Peugeot
Model: 3008
Silnik: 2.0 HDI 165
Rocznik: 2010
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 1208
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-10, 12:49   

Czy komuś na Forum padł silnik 1.5 dCi ? Znaczy obróciła się panewka ? Bo to podobno straszna bolączka i wada tego silnika i sypią się na potęgę... :roll:

W każdej marce i każdym modelu może się trafić egzemplarz składany w piątek po 15 i będzie się psuł. Nie należy z tego powodu uogólniać.
Cytat:
jak wiedziałem jak kumpel co chwilę naprawiał swojego diesla w WW to mi się odechciało.
Diesel VW ? :lol: :lol:
 
fotorobart 



Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Paź 2014
Posty: 720
Skąd: kraków
Wysłany: 2015-08-10, 13:28   

awarie diesli :mrgreen:

i gdzie Ci Francuzi? :-(
Ostatnio zmieniony przez fotorobart 2015-08-10, 13:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2015-08-10, 13:36   

Cav napisał/a:

Moje doświadczenia są dokładnie odwrotne - bo drugi diesel kóry mam w życiu od nowości, nie sprawia żadnych problemów (gdy już Renault udało się naprawić soft, który był spieprzony od początku).
A gaz w silniku K4M (w Megane) to była największa moja motoryzacyjna porażka (a samochodów miałem ze 20) - dwie spalone centralki, bujanka między mechanikiem a gazownikiem, każdy zrzucał winę na drugiego.

Pewnie ( jak to wtedy zakładali) instalacja przeznaczona do silnika z jednopunktowym wtryskiem założona do silnika z wielopunktowym wtryskiem -a potem tylko "BADZIEWNY SILNIK"
A może właściciel pozwolił sobie założyć badziewną instalację???
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 58 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3716
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-08-10, 17:03   

PiotrWie napisał/a:
Cav napisał/a:

Moje doświadczenia są dokładnie odwrotne - bo drugi diesel kóry mam w życiu od nowości, nie sprawia żadnych problemów (gdy już Renault udało się naprawić soft, który był spieprzony od początku).
A gaz w silniku K4M (w Megane) to była największa moja motoryzacyjna porażka (a samochodów miałem ze 20) - dwie spalone centralki, bujanka między mechanikiem a gazownikiem, każdy zrzucał winę na drugiego.

Pewnie ( jak to wtedy zakładali) instalacja przeznaczona do silnika z jednopunktowym wtryskiem założona do silnika z wielopunktowym wtryskiem -a potem tylko "BADZIEWNY SILNIK"
A może właściciel pozwolił sobie założyć badziewną instalację???

Święta racja. Miałem w Scenicu silnik K4M (1,6 16V) i miałem instalację BRC. Była dobrze założona i zestrojona. Śmigałem ją prawie 5-6 lat BEZAWARYJNIE, więc niech Cav nie bredzi głupot... Potem niemal stała ponad pól roku w garażu odłączona od akumulatora aż do sprzedania (miałem już Lodgy i nie była już potrzebna). W dniu sprzedaży trochę podładowałem akumulator i odpaliłem silnik ku zdumieniu sprzedawcy, silnik pięknie pracował na równych obrotach. I co, kolego Cav, co mi teraz przekonasz o złej jakości silników serii K4M? (miała już nalatane ponad 230 tys.km)
 
Cav 


Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 27 Paź 2013
Posty: 3019
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-08-10, 19:22   

route2000 napisał/a:

Pewnie ( jak to wtedy zakładali) instalacja przeznaczona do silnika z jednopunktowym wtryskiem założona do silnika z wielopunktowym wtryskiem -a potem tylko "BADZIEWNY SILNIK"
A może właściciel pozwolił sobie założyć badziewną instalację???

Święta racja.


G... a nie racja.
Z instalacją wszystko było ok, może poza zabezpieczeniem przed przepaleniem.

Problem z druciarstwem (czytaj dokładanym zasilaniem - KAŻDYM) był taki, że nikt nie był w stanie wykryć przyczyn.
W końcu, po spaleniu drugiej centralki, znalazł go gazownik, totalnie na czuja.
Widział na swoim kompie jakieś elektryczne "piki" o dużym natężeniu, więc znając jakość Renault szukał przyczyn problemu w samochodzie.
W końcu znalazł - po wymianie na czuja kolejno cewek na świecach piki ustąpiły po którejś próbie.

Niestety - jeśli coś jest niefabryczne to ma prawo nie gadać z fabrycznym osprzętem, a cewki zawsze były kiepskie w K4M, na benzynie żadnych objawów, na gazie nie działało.

Nawet na gwarancji wymieniali mi badziewne Sagemy na .... takie same badziewie.
Kilka lat po tym jak cały świat wiedział, że tego się nie da używać.
Jakość by Renault, w połączeniu z druciarstwem nic dobrego nie obiecuje.....
 
mojo 



Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 791
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-13, 17:42   

Porównanie spalania 1.2tce i 1.5dci

1.5 dci 110KM Lodgy


1.2 tce 120KM Captur


Przy małych prędkościach porównywalne ale już przy szybszej jeździe diesel bije na głowę benzynę.

Co do kosztów naprawy to nowoczesne turbo benzyny i turbo diesle będą chyba porównywalne.

Dci w tej wersji ma 240Nm a tce 190Nm czyli realna dynamika w przypadku diesla również będzie lepsza.

Wolnossące benzyny do zagazowania odchodzą do lamusa a ich dynamika jest bardzo słaba.

Ja jestem jednak za dieslem :-D
Ostatnio zmieniony przez mojo 2015-08-13, 17:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3744
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-17, 13:46   

480km x 2 = 960 km (minimum bo tez trochę jazdy do jantara itp. < - > W-wa -> Krynica Morska po A1 i kawałek A2 )
spalanie : 250pln tankowanie po 4.65pln/L = 53,7L

53,7L/960 km = 0,05593L/km

0,05593L/km -> 5,593L/100km :)

jazda 120->140km , czasem 150 :)

na komputerku spalanie 5.6 - 5.7 jak wjechałem do W-wy :) czyli komputerek więcej pokazal niż w rzeczywistości ; Przypomnę, ze 1h był korek w Malborku w drodze powrotnej tylko 1-ka i hamulec
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne