Marka: Dacia/Renault
Model: Duster 4x2/Fluence Intens
Silnik: 1,6/1,6
Rocznik: 2012/2016
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 21 Sie 2012 Posty: 197 Skąd: Śląsk. Ten niższy ;)
Wysłany: 2016-02-18, 00:07
Cav napisał/a:
Takoż - nie możesz porównywać nieporównywalnego.
Za to Ty możesz porównywać szesnastozaworową benzynę z "uturbionym" dieslem... Nawiasem mówiąc "cytrynowy" silniczek 1,8 16V, 110 kucyków, montowany swojego czasu np w Xantii, a więc i o mocy mocno zbliżonej do 105 kucyków "renówkowego" 1,6 dziwnym trafem powodował, że auto jeździło, jakby miało diabła pod maską. Coś mi się wydaje, że dziwnym zrządzeniem losu użyłeś słowa - klucza: aerodynamika... Myślę, że coś wspólnego z tym wszystkim mogą też mieć ustawienia softu sterującego pracą silnika, ale chyba jednak najpewniej będzie to magia.
Ostatnio zmieniony przez miskowski 2016-02-18, 00:12, w całości zmieniany 1 raz
A jaki prześwit ma "zwykła osobówka"? 12, 14, 16cm, więcej?
16 cm bardzo rzadko. Raczej miedzy 12 (np. Lodgy) a 15 cm (coraz rzadsze przypadki). Gdzieś widziałem tabele z prześwitami kilkudziesięciu różnych modeli osobówek. Trzeba jednak zauważyć, że można podać prześwit samochodu w pełni załadowanego, albo pustego, a to może być spora różnica.
A tu link do zestawienia prześwitów:
http://magazynauto.interi...tow,nId,1081947
Ostatnio zmieniony przez piku 2016-02-18, 08:15, w całości zmieniany 1 raz
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-02-18, 09:12
miskowski napisał/a:
Nawiasem mówiąc "cytrynowy" silniczek 1,8 16V, 110 kucyków, montowany swojego czasu np w Xantii, a więc i o mocy mocno zbliżonej do 105 kucyków "renówkowego" 1,6 dziwnym trafem powodował, że auto jeździło, jakby miało diabła pod maską.
Porównywanie aut na podstawie mocy silnika jest bez sensu. "Żwawość" auta zależy od wielu więcej czynników niż tylko moc silnika.
Bardziej miarodajne są czasy przyśpieszenia od prędkości A do prędkości B, często podawane w specyfikacajch technicznych.
W końcu też trzeba się zastanowić, czy jeśli zależy nam na tym, żeby auto miało kopyto, było zwrotne i sobie znakomicie radziło przy dużych prędkościach z zakrętami - to nie trzeba się rozejrzeć za modelem samochodu który ma ku temu predyspozycje. Nie wszystkie samochody są projektowane tak, żeby mieć takie cechy, bo nie każdy tego potrzebuje. Czasem ważniejszy jest komfort podróży - wysoki, ciężki samochód + miękkie zawieszenie. Od razu wiadomo, że takie auto nie będzie się dobrze spisywać jako wyścigówka.
Może to pytanie będzie głupie ale zaryzykuję... O co chodzi z tą lodówką w bagażniku? Czytam o tym, któryś raz a nie rozumiem. Też chce się pośmiać, jakieś wytłumaczenie albo link byłby mile widziany.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-18, 17:59
miskowski napisał/a:
Cav napisał/a:
Takoż - nie możesz porównywać nieporównywalnego.
Za to Ty możesz porównywać szesnastozaworową benzynę z "uturbionym" dieslem...
No właśnie piszę, że nie bardzo....
Wolnossąca benzyna o tej pojemności to zwykły złom.
A wszystko poza różnicą w silniku było bardzo zbliżone, rozmiar samochodu, cena.
No może jeszcze awaryjność inna, bo po koszmarnym Renault nie zdecydowałem się na coś na f tak od razu.....
Za to turbodiesla do turbobenzyny jak najbardziej porównać już można: jeździłem z tysiąc km Dusterem tce i bardzo fajnie to wspominam.
Na trasie gorszy od diesla, brakowało mu momentu, ale po mieście - bajka.
Jak sportowy wózek przy traktorze - przyspiesza łatwo, lekko, przyjemnie i cicho.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-18, 18:06
arczi_88 napisał/a:
Może to pytanie będzie głupie ale zaryzykuję... O co chodzi z tą lodówką w bagażniku?
O to że w rzeczonym Dusterze 4x4 się nie mieści na wysokość.
Nie mieści się też standardowa walizka na krótszym boku, czy laptop stojący w plecaku.
Przeszkadza kretyńsko wykonana półka w połączeniu z mega małą wysokością bagażnika.
Jadąc na wakacje koło zapasowe zostawiam w garażu - wtedy wszystko gra.
Zapomniałeś dodać, że ta lodówka którą masz. Są na rynku inne, wielokrotnie pokazywane, które wchodzą.
Mówisz, to mów całą prawdę, a nie tylko wybiórczą, która akurat tobie pasuje.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2016-02-18, 18:37, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014
Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-18, 18:41
Marek1603 napisał/a:
Zapomniałeś
Nie rób cwaniaku z gęby cholewy i nie odpowiadaj na moje posty jeśli nikt Cię o to nie prosił.
Tak jak sam obiecałeś.
Tak, chodzi o typową lodówkę którą mam - taką samą jak 99% innych na rynku.
Nie spotkałem jeszcze takiej, którą dałoby radę wmieścić bez podniesionej półki, albo bez usunięcia koła zapasowego.
A cały rok przyglądałem się tego typu sprzętom przy jakichś okazjach marketowych.
Przy okazji - przez ten czas trafiło się kilka kolejnych aut, mniejszych od Dustera, w których moja lodówka nie sprawiała problemów swoją wysokością.
EOD - przynajmniej jeśli chodzi o Ciebie.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-02-18, 19:48, w całości zmieniany 2 razy
Super porownanko. Choc warto pamietac jeszcze o jednej fajnej rzeczy w Yeti, jako opcja mozesz miec skladany przedni fotel pasazera (cos na wzor skladanych tylnych foteli), a wtedy przestrzen bagazowa znaczaco sie wydluza po jednej stronie (mozna probowac przywiezc meble z ikei).
Prześwit to ważna rzecz, ale kąty wejścia i zejścia są decydujące jeśli chodzi o swobodną jazdę po pagórkach i obawę że zderzaki zostaną w całości. Nieraz montując sobie hak lub z przodu orurowanie musimy zdecydować: chcemy samochód który ma "wyglądać", czy faktycznie ma się sprawdzić w terenie. Duster tutaj nie ma się czego wstydzić.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-02-18, 23:23
Cav napisał/a:
Nie rób cwaniaku z gęby cholewy i nie odpowiadaj na moje posty jeśli nikt Cię o to nie prosił.
Przyznam, że tym razem to nawet mnie ruszyło. Mieszkam na wsi, ale tu nawet prości ludzie 'od pługa' mają więcej kultury.
Powinieneś przeprosić nie tylko (choć przede wszystkim) Marka, ale innych czytelników, że musieli to co nasmarowałeś czytać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum