Wszystko jest wywalone , nie ma nic z fabrycznego dolotu , ale nie wiem czy przejdzie to u ciebie bo masz przepustnicę Dellorto , tak mi się wydaje z silniczkiem krokowym , ja mam elektronikę i otwór z fi 80 zasysania . Na pewno po jeździe odbytej teraz stwierdzam , że przy złączonej klimatyzacja dynamika jest tak jak wcześniej przy nienaruszaniu patentu fabrycznego bez załączonej klimy . To nie jest takie proste musisz przeliczyć pojemność fabrycznego układu dolotu powietrza i strać się w zbliżonej wersji odtworzyć modyfikowany dolot .
Co do rezonatora to u mnie zastępuje go rura fi 77 i obudowa termiczna stożka średnica ponad 13cm . Więc powietrze ma gdzie falować . Wcześniej wydaje mi się , że to ta norma euro5 spowodowała przeróbki , mało zasysa , mało paliwa , mała ilość spalin , a to że się dusi i jest zamulony to już trudno .Po drugie moje wizyty w aso i prośby o przeprogramowanie podawanych dawek paliwa ,zwiększenie ich , to też jest jakiś skutek .
Przeliczenie jest proste , demontuje wszystko , zatykasz jedną dziurę danej części w drugą lejesz wodę . Bo to nie ma kształtu walca żeby wyprowadzić wzór , potem wodę odlewasz kolejno z każdego takiego ustrojstwa do jednego naczynia i teraz albo mierzysz litry i mililitry , albo ważysz wodę , ja ważyłem , oczywiście kładziesz nowy pojemnika tarujesz wagę i wlewasz wodę , wynik zapisujesz . Kupujesz sprzęt i robisz to samo , wiesz z czego możesz mniej więcej odciąć kawałem , z tym że tu rozpisujesz każdy element z osobna , bo z obudowy stożka za wiele nie wytniesz Tak to wygląda zabawa na 102 .
Bynajmniej ja znam taki sposób , taki prosty co go można wcielić w życie samemu bez zaprzęgania sprzętu elektronicznego .
Ostatnio zmieniony przez mercurysable 2016-05-19, 12:20, w całości zmieniany 1 raz
Widzę , że w wersji I jest inne rozwiązane , filtr jest chyba też inny . Nie mam pojęcia jak to się tam trzyma , ale w wersji II na przepustnicę nałożony jest gumowy oring czy simering , jak zwała tak zwał a na niego nakładany jest ten czarny plastik do którego wchodzi odma , a całść w części górnej przykręcona jest dwoma śrubkami . Wchodzi na wcisk z tym , że na wcisk to bardzie odma wchodzi niż przepustnica . Można , jeżeli , też masz taką konstrukcję spróbować obkleić przepustnicę z tym pudełkiem jakąś taśmą , typu powertape
Co Ci mam napisać , jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedział . Zawsze da się zrobić to tak , żeby przywrócić do stanu fabrycznego i tyle . Ja zrobiłem i testuje , zobaczymy jak będzie dalej . Nie wiem czym jest problem .
Przegoniłem Dracule , trzeci bieg obroty nr 6 prędkość 130 i nie ma jeszcze odcięcia
Ostatnio zmieniony przez mercurysable 2016-05-19, 19:56, w całości zmieniany 1 raz
ja planuje uszczelnić taśma aluminiową co powinno zapewnić dodatkowo ekranowanie ciepła
Ogólnie ta konstrukcja jest taka sama od 25 lat bo w lagunach/clio wszędzie jest to samo .
Jak chcesz zrobić dobry wlot powietrza to możesz kupić łapacz powietrza od laguny II kawałek rury i gotowe .
A udało ci się wyjąć obudowę przepustnicy , czy na wcześniej przepustnice wymontowałeś ?
Obudowa wyszła ale dzielnie stawiała opór , za to musiałem się pozbyć oringa na przepustnicy , bo po założeniu kolanka i skręceniu cybantem nie bardzo się trzymał . Użyłem taśmy teflonowej do gazu .
Dziś podjąłem kolejną walkę ale dalej
obudowa przepustnicy 2:0 karenzo a prawie wszystkie węże pochowałem .
Bez demontażu przepustnicy się nie obejdzie .
Co ciekawe obudowa ma dwa obwody zasilanie powietrzem 2 obieg jest w ściankach obudowy i zasysa powietrze z nieszczelności .
Sam 2 obieg zaczyna swój bieg na uszczelce przepustnicy i według mnie tu leży problem .
Uszczelka wygląda na zbyt małą i płaską .
Jest to fajny pomysł bo w przypadku zapchania filtra powietrza / dolotu silnik może pracować
nie ma żadnego drugiego obiegu
cała obudowa jest szczelna , uszczelki dobrze trzymają .
Dziś wszystko zdemontowałem i zalałem wodą , przy składaniu znalazłem prowodyra .
Wszystkiemu był winny gówniany filtr powietrza a dokładnie jego uszczelka .
Raz się połasiłem i przy okazji czegoś kupiłem tanio filtr nigdy więcej .
Na zdjęciu filtron i to coś bo nie ma znakowania firmy
ori filtr ma jeszcze grubszą uszczelkę
Najlepsze że ASO 2 razy rozbierało ten dolot i nikt tego nie zauważył .
Jakiś czas temu zajmowałem się podobnymi usterkami, nawet w opisach problemów w literaturze fachowej jest pomijany. Mianowicie zakładają, że taka przyczyna nie powinna wystąpić. To najwyraźniej brak odpowiedzialności producenta tego wyrobu. I czasami takie usterki są jak najbardziej trudne do wykrycia.
FMEA się kłania niektórym producentom i jej brak podczas projektowania stąd czasami pojawiają się problemy ciężkie do wykrycia bo jako użytkownicy zakładamy, że producent wziął pod uwagę taką drobnostkę jak min i max wymiar uszczelki i szukamy defektu gdzie indziej tracąc nerwy i pieniądze (jak ktoś odda brykę do mechanika).
Przejechałem już trochę na nowym dolocie i jak na chwilę obecną nie mam zastrzeżeń , naprawdę czuć widoczna poprawę przy pracy silnika. Dołożona została rura fi77 przedłużająca zasysanie powietrza, gięta. W wolnej chwili muszę obejrzeć i wyciąć kawałek plastiku, którym zaślepiona jest część atrapy w Duster II.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum