[laisar]

[Hamal99]

[GrzesiekP]

BOX = większe opory powietrza = więcej paliwa. No i łatwiej układać rzeczy w bagażniku niż na dachu.

Co do wymiarów i miejsca - polecam wybrać się do salonu i wypróbować oba. Żona chciała Dustera , na papierze wyglądały podobnie ale po wizycie w salonie zmieniła zdanie i jest Jogger. Porównanie "na żywo" to jednak co innego niż oglądanie zdjęć i czytanie danych.

Dla mnie Duster ma najwięcej sensu w wersji 4x4 - może kiedyś jak trafię w totka kupię do zabawy w terenie .

Jeśli chodzi o możliwości "ciężarowe" :

Ładowność:
Duster : 398 kg
Jogger : 410 (5-m) / 550 kg (7-m)

Masa przyczepy bez hamulca:
Duster: 665-680 ( nie jest napisane od czego to zależy )
Jogger: 645 (5-m) / 660 (7-m)


Masa przyczepy z hamulcem:
Duster : 1100kg
Jogger : 1200 kg



Co jest dla Ciebie ważniejsze i jakiego auta potrzebujesz i co się bardziej opłaca to twój wybór i tylko Ty wiesz co jest dla Ciebie najlepsze.


Co do Joggera polecam jednak wersję 7 osób - większa ładowność , mocniejsze hamulce ( większe tarcze na przodzie ). Często jak wiozę 5 osób to korzystam z fotela w trzecim rzędzie - tak jest wygodniej dla pasażerów. Moim zdaniem warto dopłacić.

[Michał B24]

Jak dla kogo, każdy musi ocenić co dla niego lepsze. Na trasy lepszy by był Jogger 1.3 150 koni. Ale takiego nie ma.

Do pracy, też zależy gdzie sie jeździ, bo prześwit się zarówno przydaje, jak i przeszkadza w trasie...

[laisar]

[GrzesiekP]

[Dymek]

[Hamal99]

Dzisiaj byłem w salonie Dacii i zmierzyłem miarką, kanapa Joggera ma szerokość 121 cm. I powiem że jest to dość wąski samochód. Dla 3 małych dzieci z tyłu może będzie ok, ale dla 3 nastolatków to już będzie bardzo ciasny. Gdyby kanapa była choć z 10 cm szersza byłoby o wiele lepiej. Szkoda. Już Duster ma szerszą kanapę - ok. 126 cm.

Szerokość bagażnika po podłodze 100 cm też nie powala, nad nadkolami jest nieco szerzej
Za to faktycznie nadrabia wysokością - ok 100 cm, do tunelu dachowego pośrodku - ok 90 cm..

Trochę się zawiodłem, ale ja użytkuję znacznie bardziej przestronne mondeo, więc może miałem za wysokie wymagania.

Natomiast co do joggera 7-osobowego to na youtube wszyscy się zachwycają 3-cim rzędem siedzeń że takie wygodne. Uważam że to znaczna przesada. Siedząc na siedzeniu uda nie przylegają do fotela bo ma się kolana zbyt mocno podciągnięte do góry co z pewnością będzie powodowało złe krążenie a nie ma tam miejsca aby nawet lekko wyciągnąć nogi więc przy dłuższych podróżach typu Chorwacja będzie mało przyjemne. Dla małego dziecka będzie w porządku, dla nastolatka już będzie ciasno.

Takie moje krytyczne spojrzenie, ale nie ma co słodzić, trzeba mówić jak jest. Ogólnie to samochód dla rodzin z małymi dziećmi, dla nastolatków już będzie w nim ciasno.

[Jarekf3d]

Chyba nikt nie jest zdziwiony że samochód może być ciasny. Skoro jest robiony z tej samej płyty co clio (czyli mały samochód z niskiego segmentu) Długość to lekko ponad 4,5 metry - czyli to "kompaktowe kombi" Co do szerokości też nie byłem zaskoczony. Dla mnie ok, jak bym miał brać wersje 7 osobową to na starcie bym zakładał że 3 rząd tylko dla "młodzików". Zresztą 2 rząd to samo. Rosłe chłopy raczej będą miał tam ciasno. Fizyki raczej się nie oszuka. Tak czy siak jesteśmy zadowoleni.

[Michał B24]

7 miejsc i długie trasy, to do tego są busy, albo Grand Espace, lub Pacifica. W autach na bazie kompaktu, dalsze trasy dla osób dorosłych są mocno dsykusyjne.

Nawet w dużych sedanach, trzy osoby dorosła na tylnej kanapie, długa trasa to męczarnia.

[Black Dusty]

To dziwne jak się czyta że ktoś Żukiem chce słonia przewozić, wiele rozczarowań wynika nie z niedoskonałości produktu tylko z wybujałych oczekiwań.

[Dymek]

Jakoś chyba do wszystkich nie może przebić się fakt, że Jogger to nie Lodgy i jeśli chodzi o szerokość, to Jogger nie oferuje przecież nic więcej niż Sandero- w obu przypadkach to 1784 mm bez lusterek. Różnice są dopiero w długości, wysokości, ilości pasażerów i (opcjonalnie) przestrzeni bagażowej.

[temporar]

Trochę to wina samego producenta, który dość mocno reklamuje wersję 7-os a i większość recenzji zaczyna się od 'najtańsze 7-osobowe auto na rynku'.

Osobiście uważam, że Jogger to auto dla 4-5 osobowej rodziny, która (i/lub):
1) okazjonalnie przewozi dodatkowe osoby na krótkich dystansach
2) ma dużego psa/psy
3) często wozi duże gabaryty (wózki, rowerki, meble, sprzęt do hobby)
4) ma mały garaż/miejsce parkingowe (Superb kombi: 30 cm dłuższy; Octavia K/Kodiaq -20cm; oba szersze o min 10 cm).

[vonGrzegorz]

Powiem tak w tej chwili jestem użytkownikiem Joggera 7os. wcześniej jeździłem Citroenem C4 Grand Picasso. Na pewno nie ma co porównywać przednich siedzeń i w 2 rzędzie (Cytryna ma 3 osobne pełne regulowane fotele w 2). Co do 3 rzędu to według mnie w joggerze jest wygodniejszy od 2 chyba przez wysokość i na pewno wygodniej niż w (3 rzędzie) cytrynie. Jeżdżę z rodziną syn 17 lat córa 12 i najmniejsza 1,5 roku w obszernym fotelu do tego pies w boxie i kot nie ma problemu. Według mnie jest ok.

[gregory1976]

Pozwolę sobie trochę odświeżyć temat. Planuję zmianę samochodu (obecnie Lodgy). Ponieważ Jogger mi się podobał, więc wybrałem się do salonu z żoną i najmłodszym dzieckiem.
Niestety czar prysł po wejściu do środka. To znaczy wnętrze jako takie mi się podoba, ale ilość miejsca znacznie mniejsza (względem Lodgy). I to właśnie największy problem jest z ilością miejsca w 2 rzędzie. Generalnie auto jest nieco klaustrofobiczne w porównaniu z Lodgy. Z przodu jest jako tako a 3 rząd nadal jest wygodny :). Natomiast w drugim rzędzie (jak na moje potrzeby oczywiście) jest bardzo kiepsko (na szerokość). Troje nastolatków będzie miało tam już bardzo ciasno.
Zmierzyłem z ciekawości szerokość kanapy w najszerszym miejscu, i tak:
- Jogger - 122 cm
- Lodgy - 128 cm
- Duster - 126 cm
Niestety te 6cm robi bardzo dużą róznicę (a powyżej różnica w szerokości jest podobna). Co ciekawe, Duster na szerokość ma więcej miejsca niż Jogger (ale chyba na nogi nieco mniej).
Poza tym znacznie mniejsze szyby z przodu, przez co dużo gorsza widoczność. Zresztą nowy Duster ma podobną przypadłość, czuję się tam trochę jak w czołgu ;).
Jogger powinien się nazywać Sandero Kombi :).

Reasumując, Jogger odpadł jako następne auto dla rodziny 2+3. Szkoda, że Bigster nie jest 7 osobowy, to bym na niego poczekał.

W końcu zdecydowałem się na zakup VW Touran-a - szerokość kanapy (właściwie foteli) 132 cm - ale za to trzeci rząd tylko awaryjny ;).
Tak więc będę się żegnał z Dacią.

[temporar]

Zgadzam się z tymi uwagami. Śmieje się z żoną, że Jogger to auto dla rodziny 2+2, która sporadycznie przewozi parę dziadków w trzecim rzędzie. Ewentualnie 2+2+1 z ciągłą walką o to które z dzieci siedzi w trzecim rzędzie.

[dudu$]

Odkopię sobie temat. Jako użytkownik Dacii Jogger, a w przeszłości Dustera I i II, Logana MCV II oraz Lodgy potwierdzam to co napisało już kilku kolegów, tz. Jogger jest ciaśniejszy w II rzędzie siedzeń od Dustera, od Logana MCV II ( tu różnica jest marginalna), a od Lodgy to już w ogóle jest przepaść. Jednak jako ojciec trójki dzieci w wieku 2 x 6l i 1x 10 lat uważam, że pomimo tej dużej wady, Jogger nadal może pełnić funkcję auta rodzinnego. Swoje dzieci przewożę w fotelikach RECARO MILANO, w którym to dziecko wraz z fotelikiem przypinany jest za pomocą pasów bezpieczeństwa. 3 sztuki takich fotelików mieszczą się w Joggerze na tylnej kanapie bez większego problemu, aby z luzem zamknąć drzwi muszę tylko dopchać foteliki do siebie i tyle. W ten sposób przewoziłem dzieci w Dusterze II, Loganie MCV II czy Fiacie Tipo i tam po mimo kilku cm więcej na kanapie czy na wysokości podłokietników miałem identyczny problem jak w Joggerze więc dla mnie ciasnota w Joggerze nie jest aż tak duża wadą. Wadę ta rekompensuje mi za to wielkość bagażnika. W tej cenie auta, a nawet wyższej nie ma opcji abyśmy znaleźli na rynku aut nowych czy używanych 2-4 latkach samochód , który połączy te cechy. Po sprzedaży Logana MCV II miałem miesiąc aby przyjrzeć się różnym autom i niestety w dzisiejszych czasach na rynku, bardzo mało jest marek oferujących samochody w nadwoziu kombi. W kwocie do 90 tyś. zł na placu boju zostaję Kia CEED / Hyundai I30 Wagon, Skoda Octavia, Toyota Corolla, Renault Megane, Kia ProCeed, Opel Astra/ Peugeot 308 i oczywiście Dacia Jogger . Grupę PSA czyli Astrę i 308 od razu skreśliłem - dziwne rozwiązania konstrukcyjne typu pasek pracujący w oleju ( w nowszych autach zastąpiony łańcuchem) czy tylne tarcze hamulcowe połączone z łożyskami i piastami. Kia Ceed Kombi w tej cenię maja juz przebiegi +/- 100tyś. km więc odpada. Hyundai I30 Wagon jest bardziej dostępny ale w kwocie o 10 tyś. zł wyższej niż tej za której nabyłem Joggera auta były raczej w podstawowej wersji i nie wyglądały za rewelacyjnie, ponadto Hyundai ma o 100l mniejszy bagażnik niż jogger a po zagłębieniu się w wymiary wewnętrzne, okazało się że Hyundai jest na wysokości podłokietników jeszcze węższy niż Jogger 1406mm/1410mm - niby nie dużo ale jednak, skoro mogę mieć za mniej więcej to Hyundai również odpadł. Skoda Octavia nie skradła mojego serca - sąsiad kupił 2 miesiące temu nówkę sztukę za prawie 150tyś. zł i jak dla mnie to auto w średniej wersji wyposażenia nie jest tyle warte, fakt klima 2 strefowa, abientowe podświetlanie, 2 wyświetlacze, miękka góra deski rozdzielczej ale poza tym wszędzie do okoła twarde plastiki, miejsca niby dużo ale patrząc na bagażnik nie wiem gdzie tam jest 600l. Identyczne odczucia co do pojemności bagażnika miałem w KIA ProCeed, nie wiem liczy producent ale 600l raczej bym tam nie upchnął co również potwierdził mój znajomy który posiada takie auto. Renault Megane, oglądałem auto i pomierzyłem je w środku ( 2 rząd siedzeń) i okazało się że wcale nie ma tam takiej dużej różnicy w porównaniu z Jaggerem. Nie pamiętam dokładnie, a kartkę gdzie spisywałem wymiary dawno wyrzuciłem ale szerokość siedziska wynosiła 121cm ( jogger ma 120cm) nad podłokietnikami było z tego co pamiętam 132cm ale już na wysokości samych podłokietników różnica nie byłą taka duża. Ostatnie auto to Toyota Corolla. Auto to zapewnia najwięcej miejsca w drugim rzędzie siedzeń, ma najszersze siedzisko oraz jest najszersze na wysokości podłokietników oraz nad nimi i to było auto mojego pierwszego wyboru. Niestety okazało się, ze Corolla była by starsza od takiego joggera o rok czy dwa i miała by znacznie większy przebieg. Ponadto Toyota w przypadku Corolii wprowadziła dziwny podział tz. auto w nadwoziu kombi hybryda 1.8 i 2.0 oraz 4 cylindrowy silnik 1.2 turbo 116km. Hybrydy, z dużymi przebiegami, a takie z małym do 50 tyś. km to trzeba wydać ponad 90 tyś. zł więcej. Silnik 1.2 turbo posiada wadliwa pompę wysokiego ciśnienia, której koszt wymiany w niezależnym serwisie to prawie 10 tys. km i przy tym silniku nie zadaje się pytania czy, a kiedy padnie, a pada przy przebiegach grubo poniżej 100tyś. km dlatego też auta z tym silnikiem z przebiegami 50 tyś. km można wyrwać za kwotę 60 tyś zł . Kolejne nadwozie w Corolli to sedan, co do hybrydy to sytuacja identyczna jak w kombi czyli drogo. Podstawowa wersja posiada silnik 3 cylindrowy 1.5 125km. Miałem możliwość pojeździć takim autem po placu i przyśpieszenie w 2 osoby mi pasowało. Byłem w nim już zakochany, pomyślałem, w końcu porzucę tą Dacię i kupię auto bardziej prestiżowej marki, ale czar prysł kiedy otworzyłem bagażnik - 471l Cały czas głowie walczyłem z myślami , że jakoś dam radę upchać się i wyjechać na wakacje, przecież i i tak biorę boxa na dach więc jakoś to będzie, w końcu od lat w wakacje bawię się w tz tetris i dobry w tym jestem , miałem przecież już sedany ( corolla E12 - 437l i Fiata Tipo - 520l), ale 10 letni syn pokazał mi książkę, w której był rysunek jak rodzina jedzie upchana w aucie na wakacie i powiedział, że on tak nie chce przez co Corolla sedan została skreślona. I tak po mimo tego, że nie chciałem kolejnej dacii, stałem się posiadaczem Joggera. Na chwilę obecna nie narzekam, auto praktycznie nowe na 5 letniej gwarancji z pakietem Easy Service, więc o przeglądy się nie martwię, możliwe że najstarszy syn do wakacji nie będzie musiał korzystać już z fotelika więc problem z ciasnotą z tyłu również zostanie rozwiązany. Poza tym cofam się w przeszłość o dobre 20-25 lat i pamiętam jak z rodzicami , rodzeństwem ( 2 siostry) + duży Pies ( Cane Corso) jeździliśmy na wakacje takimi autami jak Fiat 125p, później Polonez Atu Plus a następnie Renault Thalia i jakoś nie narzekaliśmy i dawaliśmy radę. Patrząc na to moje dzieciaki powinny czuć się jakby jeździły w BMW serii 7 czy S klasie :)