Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-12-17, 13:22
Wymieniałeś filtr powietrza czy tylko oleju? Kiedyś w fabii sąsiada przy wymianie filtra powietrza uszkodził sobie jego obudowę, przez którą dostawało się "lewe" powietrze a sterownik pobierał dodatkowe dawki paliwa aby zachować prawidłowy skład mieszanki, i spalanie z 6-6,5litra skoczyło na ponad 10 litrów.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-12-17, 14:02
Po prostu wzrokowo sprawdz obudowę filtra czy wszystko dolega do siebie, nie jest uchylona itd. Nie wiem jak w daćkach się zamyka tą obudowę ale czasami "zatrzaski" plastikowe pękają, zwłaszcza jak robi się to na mrozie
To chyba nie w tym miejscu, wywal całkiem filtr wraz z obudową a silnik będzie miał lzej.
Nie mam pojecia co może być przyczyną, ale....
Jak kupiłem autko to paliło ono ok 6.5 l., po pewnym jednak czasie jego apetyt wzrósł do 7.5 - 8 litrów, więc podczas przegladu zapytałem pana serwisanta co też mogło byc tego przyczyną. I tak dowiedziałem się że sterownik silnika "przyucza" się do stylu jazdy i choć może Ty sam nie wpłynąłeś na te zmianę to jednak za oknem mamy troszkę inne warunki niż pół roku temu.
Dziś zatankowalem swoją i 46 litrów starczyło mi na przejechanie 338 km. Trzeba jednak pamiętać o feralnym poniedziałku kiedy do domu wracałem 5 godzin ze średnią prędkością 1,25 km/h.
Ostatnio zmieniony przez stempik 2010-12-17, 14:32, w całości zmieniany 2 razy
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1501 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2010-12-18, 19:03
Wieża ma racje. Ja u siebie przy tych niskich temp również zauważyłem dużo większe spalanie. Wymiany, które zrobiłeś to akurat czysty zbieg okoliczności
autem jezdze 6 zime wiec doskonale wiem ile pali w jakich warunkach..
teraz pali tak duzo jak nigdy do tej pory...
Z tego co pisze, że auto ma taka sama dynamikę , nie szarpie i tylko jedyny objaw - za duże zużycie paliwa, to pierwsza podejrzana sonda lambda. Jedno ale, najczęściej przy sondzie ten skok jest dosyć znaczny.
Gdyby nie palił na jakiś cylinder, to po prostu byłby słabszy i stąd mocniejsze deptanie -> większe zużycie i to widać po silniku. Możesz też podjechać na skład spalin.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
